A przecież książki to jeden z najcenniejszych darów na ziemi. Kunsztownie zestawione słowa, które zmieniały się w melodię, a potem w obrazy....
Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant7
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Carina Bartsch
Źródło: http://carinabartsch.de/uber-mich
4
7,6/10
Urodzona: 1985 (data przybliżona)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://carinabartsch.de/
7,6/10średnia ocena książek autora
2 975 przeczytało książki autora
2 579 chce przeczytać książki autora
107fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
-Wiesz co? Gdyby w słowniku były obrazki, obok słowa "dupek" znajdowałoby się twoje zdjęcie. -Wow- zaśmiał się- Można by pomyśleć, że mnie n...
-Wiesz co? Gdyby w słowniku były obrazki, obok słowa "dupek" znajdowałoby się twoje zdjęcie. -Wow- zaśmiał się- Można by pomyśleć, że mnie nie cierpisz. -Mogę tylko zasugerować, byś zaufał swojej intuicji.
68 osób to lubiOczywiście byłam świadoma, że alkohol nie jest rozwiązaniem, ale woda zasadniczo też nim nie była.
43 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Zima koloru turkusu Carina Bartsch
7,8
Przeczytałam drugi tom o Elyasie i Emely. Nie mogę właściwie nic powiedzieć o wydarzeniach z tej części, ponieważ są one ściśle związane z tym co działo się w pierwszym tomie. Czytało się to tak szybko, że aż sama jestem w szoku jak sprawnie udało mi się przeczytać całą książkę. Jest to lekka lektura, choć tym razem główna bohaterka była naprawdę irytująca w pewnym momencie. Jej zachowanie tak bardzo zaczęło mnie frustrować... Nie lubię, gdy bohaterki zachowują się w tak infantylny sposób... Nic mnie tak nie denerwuje jak to. Więc ta część była mniej przyjemna właśnie przez główną bohaterkę, ale bardzo byłam ciekawa jak zakończy się historia tej dwójki. Przyjemny romans ☺️ nie jest to coś, co zostanie w mojej pamięci na lata, ale jest to fajna odskocznia i świetna rozrywka ☺️
Wiosna koloru słońca Carina Bartsch
6,7
Recenzja:
To ostatnia część serii o romansie Emely i Elyasa. Była bardzo dobra, świetnie się bawiłam podczas lektury. Było trochę humoru i sarkazmu tak jak w dwóch poprzednich tomach. Jednak dość intrygowało mnie to, że przyjaciele i znajomi głównych bohaterów byli na pierwszym planie. Pozwoliło to na ich lepsze poznanie i oceniam to jako plus. W „Lato koloru wiśni” i „Zima koloru turkusu” byli oni w tle. Co do głównych bohaterów są tak samo uroczy jak w poprzednich tomach. Ich rozmowy i docinki to złoto, uwielbiam je. Dużo wycieczek i fabuła poza Berlinem podobała mi się, bo stanowiła miłą odmianę od scenerii w poprzednich częściach. Emely i Elyas są na ten moment moją ulubioną parą książkową. Ludzie uwielbiają te serię przede wszystkim przez Elyasa, który jest ultra uroczy i szarmancki. Gdzie mogę takiego znaleźć w prawdziwym życiu?
A tak poważnie to ta trylogia jest idealna na wakacje. Lekka i przyjemna fabuła, cudowni główni bohaterowie, sarkazm i podróże – cudowna książka na plażę lub wyjazd wakacyjny. Relacja między Emely i Elyasem rozwijała się na przestrzeni historii przedstawionej w tych książkach, dojrzewała. Nie jest to instant love co bardzo sobie cenię. Na pewno będę za nimi tęsknić.
Macie polecenia innych książek podobnych do tych? Chętnie przyjmę. Polecam wam te trylogię, zaczytajcie się w opowieści o miłości między Emely a Elyasem – nie pożałujecie! 7 / 10 ⭐