Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jan Strand
4
6,1/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
48 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Star Wars Komiks Extra 2/2012 (7) Jan Strand
5,6
Od tej przygody Ki Adi Mundiego zmuszonego ścigać bandytów, wśród których jest jego córka, zaczęła się jedna z najlepszych komiksowych serii ze świata gwiezdnych wojen Star Wars Republic. I choć te 6 zeszytów nie powaliła mnie na kolana, muszę przyznać, że był to komiks naprawdę niezły.
Scenariusz to dość typowa fabuła i dlatego nie mogę dać wyższej oceny, jednak został poprowadzony w miarę sprawnie, z emocjami a nawet głębszym przesłaniem. Szkoda, że łopatologicznie wyłożonym.
Rysunkowo to komiks naprawdę udany (pomimo koszmarnego Yody),przypominający prace młodego Todda McFarleyna (tego od Spawna),uzupełniony niezłym kolorem.
Wszystko to składa się na rzecz niezłą, choć nie rewelacyjną. Ot, komiks na godzinkę lektury. Niezły, ale nie pozostający na długo w pamięci.
Star Wars Komiks. Wydanie Specjalne 2/2013 Michael A. Stackpole
5,8
Kolejna misja pilotów z Eskadry łotrów... i to tyle.
A zapowiadało się ciekawie. Tajemnicze zdarzenie rpzgrywające się w lesie, niezła akcja, klimat... Po kilku stronach pozostała jedynie chęć, by album się już skończył.
Nie mniej pamiętam, jak świetne bywqały komiksy z tej serii (zobaczcie choćby stare numery Gwiezdne Wojny Komiks) i nie rozumiem, co się właściwie stało.
Odradzam więc lekturę, chyba że wielbicie Star Wars.