Jerzy Ignaciuk (Szumski) urodził się 28 października 1951 roku w Warszawie, ale całe dorosłe życie spędził w Olsztynie. Ukończył tu Wydział Pedagogiczny Wyższej Szkoły Pedagogicznej; był członkiem Olsztyńskiego Oddziału Stowarzyszenia Pisarzy Polskich; pracował w Wydawnictwie Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego „Pojezierze”. Zadebiutował w 1978 roku tomikiem wierszy „Odwróceni od słońca”. Potem wydał: „Sonety cyrku Salto” i „Ojczyznę płaczę”, zbiory opowiadań „Łowca kamieni” i „Posłuszni” oraz powieści „Dwie”, „Martwe dzielnice” i „Tomasz niewierny”. Miał w dorobku śpiewogrę „Pieśń o drodze” i widowisko „Orataorium”. Pisał też książki dla dzieci (o przygodach Gacoperka),a po śmierci Zbigniewa Nienackiego podjął się kontynuacji serii „Pan Samochodzik i...”.
Pierwsza część przygód Pana Samodzielna ze złotem Inków muszę przyznać że toczy się trochę ospale. Poszukiwania skarbu przenoszą nas tym razem w Pieniny, w Zbójeckie Skałki gdzie to ma znajdować się schowek.
Pan Samochodzik, pan Kobiatko i jego niepełnosprawny siostrzeniec Janusz muszą stawić czoła innym bohaterom, których kusi chęć zdobycia Inkaskiego złota.
Książka uchyla rąbka tajemnicy w jaki sposób Inaskie skarby mogły znaleźć się w Polsce, co się stało z odnalezionym pismem węzełkowym na zamku w Niedzicy oraz jego związek z Peru.
Książka z mało rozwiniętą akcją, przewidywalna ale również podsycająca chęć sięgnięcia po drugi tom by dowiedzieć się o dalszych losach bohaterów.
Dla mnie jako fana Pana Samochodzika książka mimo wszystko warta przeczytania i polecenia.
Chyba się zestarzałem, albo mimo wszystko pan Nienacki jest niepodrabialny, jeśli chodzi o Pana Samochodzika. Nowy bohater, a nawet bohaterowie - nowe pokolenie - ok, nowy pojazd, którego tu tak naprawdę za bardzo nie było - ok. Tło historyczne - nie ok, w oryginalnej serii jakoś tej historii było więcej. Sposób narracji - mnie osobiście miejscami irytował. Nagle zmieniał się narrator i nie wiedziałem przez chwilę, kto i czyją historię opowiada. Poza tym fajnie się czytało, ale chyba jednak się starzeję ;)