Najnowsze artykuły
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyLiliana Więcek: „Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu wsparcia drugiego człowieka”BarbaraDorosz1
- ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel34
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michael Wagner
Źródło: www.michaelwagner.com.au
2
7,1/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Michael Wagner urodził się w Sydney bardzo dawno temu- kiedy większość rzeczy była czarno- biała. W wieku dwóch lat przeprowadził się z rodziną do Melbourne. (...) Mimo że jest leniwy, niezdyscyplinowany i łatwo się rozprasza, Michael zawsze lubił pisać. Jako nastolatek tworzył wiersze, jako młody człowiek piosenki i skecze, a w dorosłym życiu pisał dla radia, telewizji oraz filmu. Obecnie, jako nieco starszy dorosły, zabrał się za pisanie książek dla dzieci.http://www.michaelwagner.com.au
7,1/10średnia ocena książek autora
9 przeczytało książki autora
2 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Tata i ja. Ruszajmy się! Michael Wagner
6,6
Jakiś czas temu Ania pisała o pierwszej części serii "Tata i ja. Zabawa start!".
Dzisiaj przedstawiam Wam drugą część książki o Josh'u i jego tacie, który nazywa się Fillmore. Mieszkają oni sami, tak naprawdę to zwariowana z nich rodzinka. Ciągle ze sobą rywalizują, ze wszystkiego robią zawody, a żeby było ciekawiej sami wymyślają sobie nowe, szalone konkurencje w których mogą ze sobą walczyć.
W tej części przeczytamy między innymi o zabawie "Biegnij, aż się zatrzymasz", Rowerowym polo, Palcozapasach i szalonym konkursie tańca. Brzmi dziwnie prawda? I takie właśnie jest :) Ale z tymi dwoma panami na pewno nie można się nudzić :)
Powiem szczerze, ze tata Josh'a jest niestandardowy. Nie jestem pewna czy to dobrze mieć aż tak wyluzowanego tatę :) W niektórych momentach bałabym się przy nim o swoje życie, bo w tych zawodach bywało niebezpiecznie :)
Ale pomijając te kilka sytuacji, muszę stwierdzić, że z Josh'em i jego tatą na pewno nie da się nudzić, ponieważ potrafią wymyślić zabawę podczas każdej czynności.
Jest to książka idealna zarówno dla chłopców jak i ich ojców. Bez wątpienia mogliby oni brać przykład, może nie z tych zwariowanych wyczynów, ale z przyjaźni i bliskości jaka łączy ojca z synem :)
Książka ta jest napisana bardzo prostym, dziecięcym językiem. Zabawna, ciągle coś się w niej dzieje. Miło się czyta, chociaż jestem na nią zdecydowanie za duża :) Mimo to przeczytałam ją bardzo szybko i zrobiłam to z przyjemnością...
Poza tym na końcu każdego rozdziału znajdziemy nagrodę. Jednym razem jest to krzyżówka, innym łamigłówka...
Całość dopełniają bardzo zabawne i fajne ilustracje. Mimo, że bez koloru to zdecydowanie dodają tej książce uroku.
Fajna, prosta i nie za długa, na pewno spodoba się małemu czytelnikowi :)
Tata i ja. Zabawa start! Michael Wagner
7,5
Świat się zmienia i współczesna rodzina jest inna niż te, które funkcjonowały 10, 20 czy więcej lat temu. Kiedyś najpopularniejszy był model 2+2, później 2+1, a obecnie nierzadko 1+1.Młodym ludziom często trudno jest zrozumieć dlaczego ich rodzina wygląda tak, a nie inaczej i dlaczego jest z nimi tylko jedno z rodziców.
Seria „Tata i ja” (autor: Michale Wagner, ilustracje: Gus Gordon, wydawnictwo: Drzewko Szczęścia) opowiada właśnie o takiej trochę „innej” rodzinie. Josh Undy (syn) opowiada o życiu ze swoim Tatą (żartobliwie zwanym Pupciem). Mamy w tej rodzinie brak, ponieważ zmarła gdy chłopiec był malutki. Czasami bywa z tego powodu troszkę smutno, ale prawdę powiedziawszy, z takim tatą jak Pupcio, trudno mieć nos zwieszony na kwintę dłużej niż kilka sekund.
Pupcio (Phil Undy) jest tatą zwariowanym, higiena oraz porządek nie są jego podstawowym zmartwieniem. Pracuje na pół etatu jako grabarz, by móc więcej czasu poświęcić synowi. Czas ten spędzają na szalonych zabawach. Ich kreatywność nie zna granic. Wyścig Szczurów, Dwunastopiętrowy mecz Futbolowy czy Brzuchonatarcie, to tylko kilka spośród ich rozgrywek – szczegółowe objaśnienie ich zasad znajdziecie w książkach.
Nie czarujmy się, ale młodzież obecnie woli robić mnóstwo innych rzeczy a nie czytać. Ta lektura jednak doskonale motywuje: oprócz samej fabuły, w książce znajdziemy nagrody za przeczytanie kolejnych rozdziałów. Myślę, że to doskonały pomysł.