Najnowsze artykuły
- ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać291
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jan Engelgard
10
6,1/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
86 przeczytało książki autora
219 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Nad Odrą i Bałtykiem. Myśl zachodnia: ludzie − koncepcje − realizacja do 1989 r.
5,5 z 2 ocen
7 czytelników 0 opinii
2016
Narodowa demokracja XIX-XXI wiek : dzieje ruchu politycznego. T. 2, Działalność
6,3 z 3 ocen
6 czytelników 0 opinii
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Myśl polityczna Romana Dmowskiego Jan Engelgard
6,0
BEZPIECZNY DMOWSKI
W skrócie: Dobra pozycja, ale patrząc jacy autorzy występują, można było oczekiwać więcej. Biorąc pod uwagę poruszone wątki, przekrojowość i rys biograficzny, to książka wydaje się być niezła na start „przygody” z Dmowskim. Dla bardziej obeznanych w temacie może jednak pozostawić niedosyt.
Kawalec, Maj, Engelgard, Grott, Kulak – jeśli chodzi o myśl endecką to te nazwiska mówią same za siebie. Obecnie po prostu nie ma lepszych znawców tematu. A jednak pozycja jaką otrzymaliśmy jest dobra, ale rozczarowująca. Rozczarowująca, bo to książka totalnie bezpieczna. Nie tylko unikająca trudnych tematów, ale również szerszych analiz, polemik czy interpretacji i prób nowego odczytania spuścizny Dmowskiego. A przecież dla współczesnych jest ona na tyle istotna, na ile pomaga nam odnaleźć fundamenty, których czas nie zmienił.
Z plusów należy tutaj wymienić w pierwszej kolejności artykuł Tomasza BANACHA „Rzymska tradycja prawna w myśli politycznej”. Jest to niewątpliwe najciekawszy i „najświeższy” z opublikowanych artykułów. Skrupulatnie przedstawiona myśl lidera endecji z naciskiem na wątki dot. republikańskiego Rzymu w jego refleksji. Ciekawe przemyślenia dotyczące pojęcia moralności, roli jednostki w narodzie oraz pojęcia cywilizacji. Brakuje takich opracowań. Zainteresowanych odsyłam do pracy dr Banacha „Rzymska tradycja prawna w myśli politycznej Narodowej Demokracji”, która ukazała się kilka lat temu. Jedna z najlepszych prac w temacie ND w ostatnim czasie.
Na uwagę zasługuje również spory artykuł Jana ENGELGARDA (redaktora tomu) poświęcony stosunkowi Dmowskiego do Rosji. Sama publikacja dość szeroko podchodzi do temu wykraczając poza postać samego lidera ND i prezentując nam też pokrótce jak wyglądała rzeczywistość po śmierci Dmowskiego. Pod koniec tekstu można odczytać pewien sceptycyzm autora do środowisk narodowych, które nie zaakceptowały porządku jałtańskiego, jest to jednak ledwie zauważalne. Sam artykuł to poważne opracowanie tematu, które prowadzi nas od czasów dzieciństwa RD. Engelgard słusznie zwraca uwagę na wrodzoną niechęć D. do Rosji, jego wręcz nienawiść do rosyjskiej szkoły. D. zawsze podkreślał, że Rosja należy do innej cywilizacji, która nie szanuje autonomii jednostki. Następnie jego stosunek do państwa carów ewoluował. D. wskazywał, że dotarcie do „prawdziwej Rosji” jest niemożliwe ze względu na „rosyjskich Niemców”, którzy zdominowali Moskwę (s.71).
Znaczny niedosyt pozostawia wprowadzający artykuł Krzysztofa Kawalca, który de facto stanowi streszczenie biografii Dmowskiego pióra tego samego autora. Tekst jest dobry jako wprowadzenie do tematu, ale bardziej obeznanym czytelnikom wiele nie da.
Rozczarowuje niestety również tekst Ewy Maj. Ta uznana badaczka, która ma na koncie kilka rewelacyjnych publikacji, poświęciła swój artykuł pojęciu nowoczesności w pisarstwie Dmowskiego. Maj opisuje mnóstwo wątków z działalności Dmowskiego, żadnemu nie poświęcając należytej uwagi. Samo pojęcie nowoczesności natomiast… pozostaje niezdefiniowane.
Szkoda również, że żaden z autorów nie zdecydował się podjąć tematyki żydowskiej, która wzbudza tyle emocji i wokół której panuje tyle nieporozumień, manipulacji i przekłamań.
Klątwa generała Denikina Jan Engelgard
6,0
Powieść o arcyciekawej tematyce: rozgrywki dyplomatyczne i wywiadowcze w trakcie decydujących walk rosyjskiej wojny domowej, z akcją rozgrywającą się od okopów nad Donem po Paryż. Niestety książka Jana Engelgarda po rozbudzeniu apetytów swą tematyką, nie jest w stanie ich zaspokoić. "Klątwa generała Denikina" to 300 stron przyjemnej lecz nie porywającej lektury. Winy za to nie ponosi fabuła, która choć prosta jest dość wciągająca; a postaci które swoją nijakością nie potrafią wywołać u Czytelnika żadnego zainteresowania ich losami. Podczas lektury wciąż miałem wrażenie że Autor nie ma ambicji na napisanie fascynującej powieści a chce tylko wyrazić swój żal do Piłsudskiego o zatrzymanie polskich wojsk na Berezynie w 1919 roku. Mimo dość mieszanych uczuć 7/10, gdzie ocenę zawyża moje zainteresowanie tym konfliktem .