Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zawsze wzdragam się dawać 10 gwiazdek, gdyż są opisane jako "arcydzieło". Nie da się chyba w ten sposób ocenić książki wydanej raptem w 2003. Tylko dlatego nie daje 10 gwiazdki :) Ale to książka wybitna! Tytuł jest może nieco mylący. Moim zdaniem książka powinna mieć tytuł "70 zagadnień z historii Starożytnego Egiptu, arcyciekawych ale wciąż rodzących dyskusje". Bo książka składa się właśnie z takich 70 zagadnień, posegregowanych tematycznie. Wybitni egiptolodzy przedstawiają stan obecnej wiedzy/dyskusji na określony temat. Robią to w sposób szalenie ciekawy. Może się wydać, że mało konkretny ale starają się przedstawić różne poglądy na zagadnienia a nie ex catedra mówić jak jest. Książka wytrąca "broń" z reki zwolennikom teorii von Daeniken i innych spiskowych teorii dziejów. Książka wyjaśnia niektore zagadnienia, tak przez nich lubiane np. sposoby obróbki granitu. Tak, nie wiemy może wszystkiego ale wiemy dosyć by móc wykluczyć pewne "sprawy". Książka jest bogato ilustrowana co jest jej bardzo silnym atutem. Aż 424 ilustracji pokazuje różnorodność starożytnych artefaktów. Świetny materiał by poćwiczyć czytanie hieroglifów :D Oczywiście książka nie wyczerpuje tematu. Ba! Rodzi kompulsywną chęć szukania dalej. Np. aż chce się zobaczyć CAŁY Turyński Papirus Erotyczny :) Brakuje też niektórych arcyciekawych zagadnień a "budzących kontrowersje" jak na przykład: palimpsest z świątyni Setiego I w Abydos, "Światło Dendery" czy posągu odkrytego przez prof. Bietaka w latach 1986-88 w Awaris. Ta książka powinna być lekturą obowiązkową dla każdego, choćby odrobinę zainteresowanego historią Starożytnego Egiptu. Będę do niej wielokrotnie wracał więc odkładam ją w zasięgu ręki :)