Po prostu byłem tylko człowiekiem, posiadanie superdoskonałych właściwości psychicznych jakimi dysponowali uczestnicy wyprawy "Grawitora", w...
Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant60
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński29
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jerzy Jan Kolendo
3
5,5/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,5/10średnia ocena książek autora
77 przeczytało książki autora
41 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Przekonałem się jednak, że nie wolno łamać ludzkich praw miłości i przywiązania, lekceważyć spraw bliźnich, przechodzić obok nich obojętnie....
Przekonałem się jednak, że nie wolno łamać ludzkich praw miłości i przywiązania, lekceważyć spraw bliźnich, przechodzić obok nich obojętnie. Nie wolno poddawać się nieuzasadnionej zazdrości, bowiem od niej, tak niewiele dzieli nad od rzeczywistej tragedii.
1 osoba to lubiJednak natura ludzka jest niezbadana i pełna niespodzianek.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Przed nami Kasjopeja Jerzy Jan Kolendo
5,8
Przeczytana przy okazji oczekiwania w bibliotece na rodzinę. Dość ciekawa, choć z sci-fi wiele wspólnego nie ma, bardziej z samą fantazją - tu pełną rację ma Sulibrat, że z science to autor tam wiele wspólnego nie miał... - w każdym razie mamy lot Grawitora - porządnego kosmolotu, mamy zwiedzanie planet, trochę akcji ( oczywiście w kolektywie, a jakże ),bunty załogi itp. Dobry przerywnik przed jakąś cięższą pozycją sci-fi. Oczywiście nie jest to Lem, ani nawet Kosik ( Mars )
Przed nami Kasjopeja Jerzy Jan Kolendo
5,8
Fantastyka naukowa... chociaż w przypadku tej książki to bardziej fantastyka niż naukowa. Warto odnotować, że książka została napisana w 1988 (wydana rok później) a mimo to, momentami czułem jakbym czytał "Astronautów" Lema (z 1951 roku). Brakuje jej jednak naukowej wiedzy Lema a i polotu Zajdla czy Fiałkowskiego. Autor coś tam niby o astrofizyce słyszał. Posługuje się pojęciami typu "trzecia prędkość kosmiczna" ale daje się odczuć, że nie do końca rozumie o co chodzi. Dla przykładu pisze o osiągnięciu czwartej prędkości kosmicznej... ale w jego pojęciu utrzymanie tej prędkości jest niebezpieczne... ani razu jednak nie wspomina o przyspieszeniu i związanym z nim przeciążeniem (prędkości się nie czuje w odróżnieniu od przyspieszenia - I zasada dynamiki Newtona). Podobnie użył pojęcia "bomba kobaltowa"... chyba nie do końca rozumiejąc co to jest. To słaba cześć tej książki bo nie nauka była celem autora. W tym przypadku skupia się on raczej na psychologii, zmianach jakie zachodzą w człowieku zamkniętemu w pocisku pędzącym przez pustkę kosmosu... w kontakcie z trudnościami i tragediami takiej podróży. To już autorowi wychodzi bardzo dobrze. I właśnie te opowiadania gdzie rozważa zachowania, czynniki psychologiczne, kreśli zdarzenia i reakcje na nie, te opowiadania są właśnie najlepsze: "Gdzie jesteś, Mea?", "W matni", "Sprawa Alice" czy "Synowi marnotrawni". Generalnie zbiorek jest już dzisiaj raczej ramotką która będzie interesować archeologów polskiej fantastyki. I chociaż oceniłem ją jako "przeciętną" to uważam, że czas na jej czytanie nie był zmarnowany.