Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel14
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Brian Jacques
4
7,5/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, literatura dziecięca
Urodzony: 15.06.1939Zmarły: 05.02.2011
James Brian Jacques to angielski pisarz, najbardziej znany z serii fantasy "Redwall". Oprócz niej stworzył także serie: "Castaways of the Flying Dutchman" (3 książki) oraz "Urso Brunov" (2 książki).
Żona: Maureen (do jego śmierci); 2 synów: David i Marc
Żona: Maureen (do jego śmierci); 2 synów: David i Marc
7,5/10średnia ocena książek autora
169 przeczytało książki autora
258 chce przeczytać książki autora
7fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Redwall. Kraina Kwiatu i Mchu
Brian Jacques
Cykl: Redwall (tom 2)
7,8 z 12 ocen
33 czytelników 9 opinii
2023
Redwall. Bitwa o Rudy Mur
Brian Jacques
Cykl: Redwall (tom 1)
7,4 z 100 ocen
307 czytelników 36 opinii
2023
Najnowsze opinie o książkach autora
Redwall. Kraina Kwiatu i Mchu Brian Jacques
7,8
Fantastyka wciąga czytelnika w niezwykły świat, w którym wszystko może się wydarzyć. Jeśli dodamy jeszcze zwierzęcych bohaterów, robi się ciekawie. Oto druga część serii Redwall.
"Kraina kwiatu i mchu" to jedna z najlepszych książek fantasty, jaką ostatnio czytałyśmy. Mimo sporej ilości stron i małej czcionki, książkę czyta się bardzo szybko, a akcja wciąga w wir wydarzeń. Wydawać by się mogło, że jest to lektura dla dzieci, czy nastolatków. Zdecydowanie starszej młodzieży, a nawet dorosłym lubiącym klimat fantasty także przypadnie do gustu.
W tej części mamy okazję poznać bliżej zasługi dzielnego Marcina, który wraz z złodziejmyszkiem Gwizdonem i kretem Dynkiem jednoczą się, by ruszyć w bardzo niebezpieczną podróż. Wszystko po to, by odnaleźć władcę krainy Mchukwiatu - Knura Walecznego. Tylko on może pokonać bezwzględną królową, która sieje strach i wprowadza okrutne rządy.
Akcja w książce jest tak wciągająca, że nie zauważycie, gdy dotrzecie do końca. Z każdą kolejną stroną coraz trudniej oderwać się od czytania. Opisy są niezwykle barwne, szczegółowe. Autor bardzo dokładnie przemyślał każdy szczegół.
Na początku książki znajdziecie mapkę Muchokwiatu i jego okolic. Czytelnik ma okazję dokładniej poznać miejsca, o których czyta. I to piękne wydanie. Książka zdecydowanie może być ciekawym prezentem dla miłośników fantastyki.
Redwall. Kraina Kwiatu i Mchu Brian Jacques
7,8
Kojarzycie może serię Redwall?
Jakiś czas temu Nowa Baśń wznowiło tę klasykę fantasy, w której bohaterami są zwierzęta.
Pierwsza powieść w oryginale ukazała się w 1986 roku, a kolejne były wydawane aż do 2011r. (jest ich w sumie 22! 🤩)
W pierwszym tomie poznaliśmy żądnego przygód i odważnego myszka Macieja, który wraz ze swymi przyjaciółmi musiał pokonać zgraję szczurów. Wszyscy porównywali go do legendarnego myszka Marcina, który wiele lat wcześniej dokonał niesamowitych czynów...
I właśnie o myszku Marcinie jest drugi tom serii Redwall.
W tytułowej Krainie Kwiatu i Mchu swe rządy wprowadza tyranka- żbiczyca Czartyca. Myszek Marcin wraz z złodziejmyszkiem Gwidonem i kretem Dynkiem wyruszają w pełną przygód i niebezpieczeństw podróż do ognistej góry Salamandastron, by tam odnaleźć prawowitego władcę Mchukwiatu -Knura Walecznego.
Czy im się powiedzie ta wyprawa? Czy wszystkim uda się przetrwać czyhające na te małe stworzenia niebezpieczeństwa?
Wiele zagadek i tajemniczych wskazówek muszą rozwiązać, by trafić do celu, ale nie poddają się łatwo - co z tego wszystkiego wynikło - dowiedzcie się sami 😊
Powieść jest pięknie wydana, twarda oprawa, mapka, ilustrowane początki rozdziałów - to wszystko zachęca, by poznać tę klasykę powieści fantasy dla dzieci. Nie dziwię się, że w swoim czasie była bardzo popularna. Może nawet kojarzycie serial animowany? 🤔
Ja miło spędziłam z nią czas 😊 i chyba najbardziej polubiłam Gwizdona 😊 jestem ciekawa, czy spotkam go w innej książce z tej serii.
Czy teraz ta seria też będzie tak samo popularna jak kiedyś? Pewnie nie, co nie znaczy, że nie spodoba się młodszym czytelnikom 😏 Sądzę, że może zdobyć rzeszę oddanych fanów, jeśli tylko ją poznają.
No i samo przyznajcie - grzbiety na pewno będą się pięknie prezentować na półce 🤩