Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jerzy Putrament
Znany jako: Jerzy PleśkiewiczZnany jako: Jerzy Pleśkiewicz
62
6,0/10
Urodzony: 14.11.1910Zmarły: 23.06.1986
Polski pisarz, poeta, publicysta i polityk.
Urodził się w dzisiejszej stolicy Białorusi, która wówczas należała do Cesarstwa Rosyjskiego. Absolwent wileńskiego Uniwersytetu Stefana Batorego (polonistyka). Swoje pierwsze wiersze publikował pod pseudonimem "Jerzy Pleśkiewicz". W czasie II wojny światowej pracował dla NKWD. Po wojnie przez 3 lata był ambasadorem Polski we Francji. Sekretarz generalny Związku Literatów Polski (1950-1953). Wieloletni członek PZPR. Tajny współpracownik Urzędu Bezpieczeństwa. Poseł na Sejm z ramienia PZPR (1957-1961). Prezes Polskiego Związku Szachowego (1963-1973). Odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski i Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Wybrane książki Jerzego Putramenta: "Wczoraj powrót" (1934),"Rzeczywistość" (Czytelnik, 1947),"Wypadek w Krasnymstawie" (Czytelnik, 1957),"Cztery strony świata" (Iskry, 1963),"Bołdyn" (pierwsze wydanie: KiW, 1969),"Akropol" (Czytelnik, 1979). Żona: Zofia Bystrzycka.http://
Urodził się w dzisiejszej stolicy Białorusi, która wówczas należała do Cesarstwa Rosyjskiego. Absolwent wileńskiego Uniwersytetu Stefana Batorego (polonistyka). Swoje pierwsze wiersze publikował pod pseudonimem "Jerzy Pleśkiewicz". W czasie II wojny światowej pracował dla NKWD. Po wojnie przez 3 lata był ambasadorem Polski we Francji. Sekretarz generalny Związku Literatów Polski (1950-1953). Wieloletni członek PZPR. Tajny współpracownik Urzędu Bezpieczeństwa. Poseł na Sejm z ramienia PZPR (1957-1961). Prezes Polskiego Związku Szachowego (1963-1973). Odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski i Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Wybrane książki Jerzego Putramenta: "Wczoraj powrót" (1934),"Rzeczywistość" (Czytelnik, 1947),"Wypadek w Krasnymstawie" (Czytelnik, 1957),"Cztery strony świata" (Iskry, 1963),"Bołdyn" (pierwsze wydanie: KiW, 1969),"Akropol" (Czytelnik, 1979). Żona: Zofia Bystrzycka.http://
6,0/10średnia ocena książek autora
300 przeczytało książki autora
563 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pół wieku - literaci. Pisma tom 11 Jerzy Putrament
4,3
Moja ocena książki nie wynika z treści w niej zawartych, bo treściowo tom wspomnień Putramenta jest naprawdę ciekawy. Chodzi mi o styl. Putrament pisze w taki sposób, że się tego po prostu nie da czytać.
Nie wiem, czy to ja jestem jakaś dziwna czy co, ale te nieco ponad trzysta stron było dla mnie drogą przez mękę. Udało mi się zmusić do przebrnięcia przez wspomnienia pisarza tylko dlatego, że raz na jakiś czas trafiałam na perełkę - wzmiankę o kimś, o kim czytałam lub kogo czytałam. W tym osoby żydowskiego pochodzenia, co szczególnie mnie interesuje, aczkolwiek Putrament jakoś nie przesadzał ze wzmiankowaniem o czyimś żydowskim pochodzeniu. Niewiele tego było.
W każdym razie było ciężko. Raz, że są to wspomnienia pisarza zaangażowanego w polityczne życie PRL-u, silnie komunizującego (aczkolwiek raz na jakiś czas zdarzało mu się kogoś niezwiązanego z reżimem bronić, co mnie i zaskoczyło, i zaciekawiło),dwa, że Putrament był ciężkim przypadkiem zarówno człowieka, jak i pisarza. Z tego jednego tomu wspomnień wypływa, że łatwy we współżyciu to on raczej nie był.
Cóż, dobre toto jako ciekawostka i poznanie warszawskiego i ogólnopolskiego środowiska literackiego lat pięćdziesiątych z innej perspektywy. Jakoś mało moim zdaniem mówi się o perspektywie osób zaangażowanych partyjnie i politycznie (po myśli partii oczywiście),a porównanie takiego punktu widzenia i tego, jak postrzegała rzeczywistość szeroko pojęta opozycja, nie jest takim złym pomysłem.
Odyniec Jerzy Putrament
5,7
“Odyniec” Putramenta jest powieścią znacznie różniącą się od poprzednio przeczytanej przeze mnie. Nie ma w niej nic z polityki, a chociaż akcja książki rozpoczyna się przed II wojną światową, a kończy się kilka lat po wojnie, to o wojnie nie dowiemy się zbyt wiele. Bohaterowie żyją swoim życiem, a najważniejsze, żeby mieli gdzie mieszkać, jeść i zabawić się.
Hanna, kobieta pochodząca ze zubożałej szlachty uzależniona jest przez całe życie od jednego mężczyzny, ślepo zakochana i wykorzystywana przez niego do jego zachcianek. Jej ukochanego – Leszka możnaby określić jako seksoholika, “skacze z kwiatka na kwiatek”. A ona mu wybacza.
Nie wątpię, że są kobiety tak naiwne (nawet takie znam),a mężczyźni typu Leszka również. Książka poniekąd trochę mnie wciągnęła.