Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać422
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Celine Curiol
1
4,7/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, literatura piękna
Pracowała dla francuskich mediów m.in.: Libération, Radio France, BBC Afrique. Aktualnie mieszka i pracuje w Nowym Jorku jako dziennikarka.
4,7/10średnia ocena książek autora
49 przeczytało książki autora
37 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Głos Bez Echa Celine Curiol
4,7
Samotność w tłumie? Niezasłużona czy na własne życzenie? Niech każdy czytelnik rozsądzi sam. Autorka porusza ważny problem samotności, poszukiwania bliskiej osoby.
Główna bohaterka - pracująca dziewczyna. I to pracująca w jednym z najbardziej "zaludnionych miejsc" - w metrze, w "mieście miłości", w którym tak wielu szuka własnego szczęścia. Dlaczego zatem bohaterka nie może znaleźć tego jednego jedynego? Właśnie, dlaczego?
Głos Bez Echa Celine Curiol
4,7
Na okładce napisano, że to "portret współczesnej kobiety, pełnej sprzeczności i wahań, łączącej w sobie cechy Amelii, Bridget Jones oraz Ally McBeal". Ja nie widzę podobieństwa... wymienione postaci są dla mnie pozytywne i pełne humoru, a bohaterka książki, której imienia nie poznajemy jest po prostu żałosna. Nie polubiłam jej wcale...
Opis treści książki z okładki mnie zachęcił. Jednak "ona" w ogóle nie zainteresowała mnie swoją osobą. Mam wrażenie, że jest samotna na własne życzenie, jej zachowanie nie wzbudza sympati. Poza tym każdy jest kowalem swojego losu i myślę, że spokojnie mogłaby odmienić swój los - wystarczyłoby chcieć!
Autorka książki chciała pewnie pokazać jak wiele jest samotnych, anonimowych osób, zwłaszcza w wielkich miastach (Paryż nie jest tu przypadkowym miejscem powieści),gdzie mimo natłoku ludzi, można czuć się tak jakby było się jedyną osobą na świecie.
Ehhh, nawet pisząc o tej książce denerwuję się, to chyba pierwszy raz, kiedy do bahatera książki żywię tak negatywne uczucia...