Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Hugo Hartung
4
7,1/10
Pisze książki: literatura piękna, biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzony: 17.09.1902Zmarły: 02.05.1972
Hartung urodził się 17 września 1902 r. w Netschkau w rejonie Vogtlandu, gdzie spędził swoją młodość. W latach 1923-1927 studiował germanistykę kolejno w Monachium, Lipsku i Wiedniu, wieńcząc swoją edukację doktoratem w Monachium. W latach 1928-1931 pracował w monachijskim teatrze, jako aktor i dramaturg, jednocześnie współpracując z rozmaitymi czasopismami i stacjami radiowymi. W swoich poglądach i publicystyce nie zgadzał się z ówczesną polityką narodowego socjalizmu, za co w 1936 roku zakazano mu publikować. Hartung łamał ten zakaz publikując pod pseudonimem N. Dymion. Podczas II wojny światowej przyjechał do Wrocławia, gdzie w 1940 roku przejął kierownictwo nad wrocławskimi teatrami, jako główny dramaturg. W 1945 roku, podczas oblężenia Festung Breslau został powołany w szeregi jednostek naziemnych Luftwaffe.
7,1/10średnia ocena książek autora
46 przeczytało książki autora
51 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Śląsk 1944/1945. Zapiski i pamiętniki. Dezerter. Nowela.
Hugo Hartung
6,6 z 20 ocen
35 czytelników 2 opinie
2009
W czepku urodzeni: Mimo wszystko pogodna powieść o naszym życiu
Hugo Hartung
7,0 z 1 ocen
6 czytelników 0 opinii
1961
Najnowsze opinie o książkach autora
Śląsk 1944/1945. Zapiski i pamiętniki. Dezerter. Nowela. Hugo Hartung
6,6
Nie pamiętam już czy wcześniej czytałem ten zbiór, czy wcześniej widziałem film pt."Dokąd oczy poniosą". Podobna tematyka - książka i film drogi - dalekiej wędrówki do domu. Hartung idzie o wiele bliżej niż bohater filmu,ale w mojej ocenie jest trochę analogii. Wracając do książki autor opisuje Śląsk niczym idylliczną krainą stojącą na skraju przepaści (wojny, która zaraz tu dojdzie. Jednocześnie wraz z nim przedzieramy się ku obecnej granicy, uciekając przed bezsensowną śmiercią w trakcie ostatnich walk o Wrocław i Śląsk, w poszukiwaniu rodziny. Nie wie, czy odnajdzie ich żywych, ale żyje tą nadzieją jako ostatnią rzeczą, dla której warto żyć, bo jego świat umiera na jego oczach. Czujemy strach przed Armią Czerwoną, wzmacniany opisami tych, którzy już widzieli "tereny wyzwolone" od Niemców. To z pewnością pozycja książkowa dla miłośników historii i regionu Śląska. Warto znać.
Gdy niebo zstąpiło pod ziemię Hugo Hartung
6,9
Po książkę powinni sięgnąć przede wszystkim Wrocławianie zainteresowani historią swojego miasta. Ja sięgnąłem dlatego, że mieszkałem w okolicach lotniska na Gądowie i spoglądałem często z zainteresowaniem na wieżę kontroli lotów, która stoi do dziś :).
To autobiografia, a jednocześnie kronika oblężenia Festung Breslau, znakomite uzupełnienie podobnej pomnikowej pozycji księdza Peikerta. Tragedia wojny widziana oczami cywila wcielonego do wojska, który widzi jak w ruinę popada jego dom i jak cierpi ludność Breslau w trakcie wygnania w styczniu 1945 r. na rozkaz gaulaitera Hankego. Pozycja unikalna i warta poznania, nie tylko dla Dolnoślązaków.