Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać29
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel3
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Alexander Exquemelin
1
7,6/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzony: 01.01.1645
Francuski pisarz, urodzony ok. 1645 roku. Przez kilka lat członek bandy pirackiej sir Henry'ego Morgana- był lekarzem na jednym ze statków Morgana. Znany jako autor dzienników, w których opisał "niegodziwy świat piratów".
7,6/10średnia ocena książek autora
29 przeczytało książki autora
137 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Dzienniki piratów. Dzieje kapitana Morgana i bukanierów, ręką naocznego świadka spisane
Alexander Exquemelin
7,6 z 22 ocen
164 czytelników 6 opinii
2008
Najnowsze opinie o książkach autora
Dzienniki piratów. Dzieje kapitana Morgana i bukanierów, ręką naocznego świadka spisane Alexander Exquemelin
7,6
Spisana w formie wspomnień historia Alexandra Exquemelina, który w XVII w. dołączył do załogi Henrego Morgana, a później innych pirackich dowódców, podróżował z nimi i uczestniczył w wyprawach "braci z Wybrzeża". Bardzo pięknie i bogato ilustrowana książka zawierająca dużo szczegółów i ciekawostek historycznych na temat funkcjonowania społeczności pirackiej. Gratka dla fanów tematyki :)
Dzienniki piratów. Dzieje kapitana Morgana i bukanierów, ręką naocznego świadka spisane Alexander Exquemelin
7,6
Książka na pierwszy rzut oka wygląda na pozycję skierowaną dla młodzieży, z uwagi na rzeszę występujących w niej obrazków. Jednak już po dotarciu do rozdziału 3, opisującego najbardziej brutalnego pirata L`Olonnaisa, spostrzegamy że książka nie cenzuruje słów Exquemelina. Opisy jego czynów zachowują swą agresywność. Dochodzimy do wniosku że kolorowość książki i mnogość obrazków są bardzo pięknym i pożądnie wykonanym dodatkiem do oryginału autora.
Pozycja jest tak bardzo ładnie wydana, że zainteresowali się nią wszyscy którzy ją wzięli do rąk. JEST TO NAJŁADNIEJ WYDANA KSIĄŻKA jaką życiu widziałem. I nie jest to album. Wydanie oceniam na 10/10. Nigdy jej nie oddam