Japoński pisarz i gitarzysta. Urodził się w rodzinie drukarza. Od wczesnych lat grał na gitarze, Po wojnie występował w wędrownym zespole muzycznym i musicalu Nichigeki w Tokio. Otrzymał Nagrodę Młodych Chūōkōron za opowiadanie oparte na baśni o "górze staruch" ("Ballada o Narayamie", 1956). Wydał też powieść historyczną o upadku rodu Takeda widzianym oczyma chłopów "Fuefukigawa" (1958). Natomiast "Furyū mutan" ("Wdzięczne opowiadania o snach", 1960) wywołały ataki na pisarza i wydawcę (tzw. Shimanaka-jiken). pod zarzutem braku należytej czci wobec rodziny cesarskiej.
„Ballada o Narayamie. Opowieści niesamowite z prozy japońskiej”, zbiór opowiadań wydany w 1986 roku przez Państwowy Instytut Wydawniczy, to bardzo osobliwe spotkanie z prozą japońską. Co ciekawe, choć gromadzi teksty czołowych przedstawicieli prozy japońskiej, jak np. Osamu Dazaia czy Ryūnosuke Akutagawy nie doczekał się ponownego wydania. Za wybór, przekład, przypisy i noty odpowiedzialna jest Blanka Yonekawa mieszkająca na stałe w Japonii. Książkę ilustrował Wiesław Rosocha, nieżyjący już utalentowany grafik, zdobywca licznych nagród. Książka to perełka, jeśli chodzi o literaturę japońską, gromadzi teksty różnorodne, od tych inspirowanych baśniami, przez opowiadania grozy żywcem wyjęte z ludowych podań, po współczesne urban legends.
Tajemniczość i niedopowiedzenie to znaki charakterystyczne dla zbioru. Historie często kończą się w momencie, w którym dopiero zaczyna robić się strasznie. Znamienne zdanie „A w tej chwili lampion gaśnie”… daje wyobraźni czytelnika pole do popisu.
Cała recenzja do przeczytania na stronie: https://martasobiecka.pl/category/recenzje/122/ballada-o-narayamie
Nie udało mi się zmęczyć całości. Część opowiadań nie ma nic wspólnego z niesamowitością [choćby tekst o nauczycielu i uczniu mającym posłuch u kolegów], większość krąży przez kolejne akapity wokół nic nie wnoszących detali i gubi puentę w laniu wody.
Może to nie mój typ narracji, nie mam pojęcia - mnie w każdym razie zbiór mocno znużył, a żadne z opowiadań nie zapadło w pamięć.