Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przyznam, że przez pierwsze kilkadziesiąt stron trochę się męczyłam. Może dlatego, że na początku bardzo nie lubiłam głównego bohatera. Wkurzało mnie też nadużywanie wykrzykników w dialogach. Aż w pewnym momencie zaskoczyło i już nie mogłam się oderwać. Czytając, przeżywałam wraz z bohaterami całą gamę emocji. Powieść jest złożona, ma niesamowitą głębię. Jestem pełna podziwu dla Autora, że potrafił skonstruować tak bogate, skomplikowane i dopracowane psychologicznie postaci i tak długą, obejmującą wiele lat, pełną tragedii historię rodzinną. Według mnie książka jest jak najbardziej warta przeczytania- zawiera w sobie duży ładunek emocjonalny, mądrość i piękno.