Randka w ciemno Jessica Hart 6,5
ocenił(a) na 96 lata temu Moje kolejne spotkanie z harlequinem. Tu mamy aż trzy historie, podsumowane krótkim tytułem "Randka w ciemno", oczywiście adekwatnym.
"Dobrana para" J. Hart
Kate Savage jest asystentką w firmie Finna McBride' a. Finn, nie jest wymarzonym szefem - opryskliwy, gburowaty, ciągle niezadowolony. Przyjaciółki organizują jej randkę w ciemno, na którą Kate się zgadza. Jakież jest jej zdziwienie, kiedy na zorganizowanej randce, widzi swojego nieznośnego szefa! Od tej pory życie Kate nabierze niesamowitego tempa...
"Tajemnicza randka" B. Hannay
Annie McKinnon jest dziewczyną z buszu. Trafiła do miasta, gdyż umówiła się z wymarzonym chłopakiem na randkę. Annie zostaje upokorzona, bo chłopak nie dociera na randkę. W ramach zemsty wysyła do niego e - mail, opisując w nim co o nim myśli. Na jej e - mail, odpowiada uczony filozof Theo Grainger, który spotyka się z Annie i postanawia jej wszystko wyjaśnić...
"Ślub w Petersburgu" L.Graham
Jak zarobić szybko pieniądze? Otóż wystarczy tylko podpisać kontrakt z bogatym Rosjaninem. Siergiej, ma dość łatwo ulegających mu kobiet i postanawia się ożenić. W tym celu, sporządza listę wymagań, czego oczekuje od przyszłej małżonki. Na jego ofertę odpowiada specjalistka od mistyfikacji. Siergiej, poznaje Alissę, która wchodzi na miejsce siostry. Niewinna Alissa, obudza uśpione uczucia Sergieja...
Podsumowanie ogólne: Wszystkie historie mi się podobały. Gdybym miała zrobić ranking wyglądałby on tak:
1) "Dobrana para" - dużo humoru i lubię pary, które są swoimi przeciwieństwami. Przemiana Finna, była świetnie ukazana i jak się okazało Finn, miał też uczucia. Ogólnie historia na plus.
2) " Ślub w Petersburgu" - chociaż nisko oceniana i mająca łatwy schemat historia, naprawdę mnie wciągnęła. Siostry bliźniaczki, zamieniające się miejscami. Alexa mnie strasznie wkurzała, Alissa tylko czasami (zwłaszcza swoją naiwnością w stosunku do siostry) No ileż to można tak od lat być naiwnym w stosunku do bliskiej osoby!? Za to Siergiej na plus. Podobnie jak w "Dobranej parze", można by rzec trafiła kosa na kamień i będzie to szczera prawda. Lubię pary o odmiennych osobowościach.
3)"Tajemnicza randka" - niegdyś postawiłabym ją na pierwszym miejscu, teraz na trzecim. Annie i Theo, to osoby o podobnych poglądach i w ogóle się nie kłócili. Prawdziwy kryzys był wtedy, gdy wkroczyła zazdrosna eks, ale nic poza tym. Dużo humoru.
Zaznaczam, że to mój osobisty ranking i każdy ma prawo się z nim nie zgadzać. Harlequiny w sam raz na odprężenie, po ciężkim dniu pracy.