Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński1
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać315
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Aleksander Olin
1
6,4/10
Pisze książki: satyra
pseud. pisarza polskiego nawiązujący do afery z agentem Olinem (1995, oskarżenie urzędującego premiera Józefa Oleksego o działalność szpiegowską na rzecz Rosji http://pl.wikipedia.org/wiki/Afera_Olina). Tylko wtajemniczeni wiedzą kim jest, aczkolwiek krążą pewne plotki...http://
6,4/10średnia ocena książek autora
52 przeczytało książki autora
39 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Komusutra Aleksander Olin
6,4
Mówią "nie oceniaj książki po okładce", jednak postąpiłam wbrew tej zasadzie. Przyciągnął mnie widok latających czołgów nad Pałacem Kultury. Niewiele myśląc podciągnęłam wujkowi książkę, by zagłębić się w jedną z ciekawiej napisanych satyr politycznych produkcji polskiej.
I tak oto, niczym bluźniercze 8 błogosławieństw, spływa na nas 8 opowiadań osadzonych w czasach prezydenta Kwaśniewskiego, "prezydenta tysiąclecia" [nie mylić z prymasem], wprowadzającego Polskę do NATO, ale także wprowadzający do naszego nadwiślańskiego państwa Cywilizację Miłości [również nie mylić z filozofią kościelną].
Dobrze, zabrzmiało zadufanie. Do końca tak nie jest. Mamy jeszcze klony pana Kwaśniewskiego, z których poznajemy "tego 007", skrajnie skrajnego Korwina-Mikke, który wysadza się w siedzibie rządu, latające czołgi z działem S, które nie zabijają ludzi - strzelają wiązkami "promieniowania erotycznego"... I wiele więcej, aczkolwiek nie zapominajmy o Leninie i jego klonach!
Świat zadrży w posadach i już nic nie będzie takie samo, polityka wyda się ciekawsza, ruszy lawina wspomnień związanych z piękną dekadą lat 90'tych, w której dane mi było dorastać. "Ludzie umieli się wtedy bawić", jak mawia mój wujek. Ta książka jest na to niezaprzeczalnym dowodem.
Komusutra Aleksander Olin
6,4
Rodzynek.
Rewelacyjna, prześmiewcza, dowcipna i szydercza książką, którą czyta się z niesamowitą przyjemnością. Dawka humoru jaką serwuje autor, powal (mnie na pewno - co kilka zdań albo parskałem śmiechem, albo łapczywie łapałem powietrze w płuca, aby tylko nie zakrztusić się zgrabnym bon motem).
Co do tajemniczego autora - "aleksanda olina" sądzę (no ja to wiem!),że ukrywa się pod tym pseudonimem Marcin Wolski - książka jest pisana w jego stylu i zdaje się, że to właśnie on popełnił to dzieło.
Wielka szkoda, że jak na razie nie ukazała się jakaś kontynuacja, najlepiej aby akcja opisywała obecną sytuację polityczną. Poczytać o Komorowskim o Tusku o Kaczorku i Millerku. Achh .. to by było dopiero dzieło :)