Amerykański dziennikarz irlandzkiego pochodzenia, jeden z najwybitniejszych twórców reportażu historycznego. Dwie najlepiej znane powieści jego autorstwa to: Najdłuższy dzień (1959) opisująca wydarzenia D-Day oraz O jeden most za daleko (1974) przedstawiająca szczegóły operacji Market Garden.
Nie ukrywam, że moja ocena nie będzie obiektywna - będzie maksymalnie subiektywna. Interesuję się historią konfliktów XX wieku, a Ryan jest dla mnie guru, jeśli chodzi o książkę historyczną.
Najdłuższy dzień to była pierwsza książka mistrza, jaką udało mi się dostać. Doskonała w każdym calu. Poznajemy historię, kulisy, losy zwykłych żołnierzy - a wszystko to w "opakowaniu" żywcem wyjętym z dobrego thrillera, przeboju kinowego itd...
Czyta się "Najdłuższy dzień" jak genialną sensację, sięgając po kolejne strony nawet wtedy gdy księżyc już zaszedł, a za 3 godziny budzik zadzwoni, żeby wstać do pracy.
Miarą mistrzostwa autora są "O jeden most za daleko" i "Ostatnia bitwa" - skrojone w ten sam magiczny sposób, gdzie karty powieści przenoszą nas w tamten czas. Książki bez skazy
Sięgnąłem po tą pozycję, gdyż ogromnie się interesuję II wojną światową, a zwłaszcza lądowaniem w Normandii, powstaniem warszawskim oraz kampanią wrześniową. Bardzo łatwo się czyta mimo niełatwej tematyki. Malownicze opisy i przeszłość z perspektywy pojedynczych żołnierzy, niepewność powodzenia operacji, stratedzy, którzy wiedzą jak prowadzić wojnę. Obejrzałem nawet film z 1962 roku pod tym samym tytułem i robi takie samo kolosalne wrażenie, jak nie lepsze. Henry Fonda, John Wayne, Bourvil i Sean Connery spisali się na medal. Zdjęcia i efekty specjalne to już wogóle kosmos (zasłużone dwa Oscary),także polecam serdecznie i każdemu fascynatowi historii świata.