Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik235
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Przemysław Rybiński
2
4,5/10
Pisze książki: publicystyka literacka, eseje, encyklopedie, słowniki
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
4,5/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
11 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Leksykon retoryki prawniczej
Kamil Zeidler, Przemysław Rybiński
0,0 z ocen
3 czytelników 0 opinii
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
Blade Runner. O prawach quasi-człowieka Krzysztof Kornacki
4,5
Przypadkiem trafiłam na zbiór esejów eksplorujących wątek praw robotów i sztucznej inteligencji na podstawie kultowego dzieła P.K. Dicka „Czy androidy śnią o elektrycznych owcach”, jego ekranizacji przez R. Scotta (Blade Runner) i kontynuacji filmu w reżyserii D. Villeneuve’a. Publikacja jest wartościowa i ciekawie napisana, a na androidy, cyborgi, roboty i SI autorzy spoglądają w kontekście przede wszystkim prawnym i filozoficznym.
Książka pod redakcją Zeidlera oferuje szerokie spojrzenie na problem zarysowany w tytule. Jeden z ciekawszych wątków poruszyła w swym eseju Agnieszka Plata („Czy androidki śnią o chlebie i różach?”). Autorka pochyla się nad kwestią płci, tego dlaczego jest ona narzucana technologicznym tworom i jak spojrzenie antropocentryczne wpływa na ludzkie dzieła.
Równie ciekawy jest tekst Kamila Mamaka („Źródła statusu moralnego robotów”),w którym autor zastanawia się nad różnymi powodami, dla których dobre traktowanie robotów powinno być prawnie zapewnione, a na pewno powinno być powszechnie akceptowane.
Nie wszystkie eseje są równie dobre, co nie dziwi przy tylu autorach. Najgorszym i najbardziej dyletanckim tekstem jest esej Rafała Króla, który chcąc pochwalić się szeroką wiedzą historyczną, popkulturową i socjologiczną w każdej obnażył fundamentalne braki. Nie będę wchodzić we wszystkie szczegóły, ale, aby stwierdzić, że potomkowie tureckich imigrantów w Niemczech się nie asymilują i stanowią zagrożenie terrorystyczne, należy mieć naprawdę solidne dowody. Taka generalizacja nie ma żadnego poparcia w dowodach, a wypadałoby jednak przy tak mocnym stanowisku podeprzeć się chociaż jednym. Innych bzdur Król zawarł więcej, ale nie ma sensu się tutaj rozdrabniać.
Rozważań w „Blade Runner…” jest całe mnóstwo – każdy badacz pochylił się nad jakimś wąskim aspektem i rozłożył go tak bardzo, na ile pozwalała na to formuła eseju. To oczywiście wszystko przyczynki do szerszej dyskusji i własnych dociekań, ale o to tutaj chodzi. Ciekawa forma, interesujące i ważne współcześnie zagadnienia z kultowym dziełem popkultury w tle. Warto sięgnąć i nie zrażać się tym, że formuła wydaje się z gruntu akademicka.