Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Chloé Esposito
2
6,7/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
109 przeczytało książki autora
151 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Zła Chloé Esposito
7,1
Och, Alvina, Alvina... Tego się nie spodziewałam... Coś Ty odwaliła na sam koniec... Normalnie jestem w szoku...
🍹🍹🍹🍹🍹🍹🍹
"Alvie wyrusza w pościg za byłym do Rzymu. Zaczyna się gra w kotka i myszkę, z której tylko jedno z nich może ujść z życiem.
Piekło nie zna furii takiej jak kobieta wzgardzona..."
🍹🍹🍹🍹🍹🍹🍹
Bardzo polecam te książkę jako oderwanie się od kryminalnego świata. Choć wątki kryminalne też tu się pojawiają. Oczywiście najpierw należy zacząć od "Szalonej". Ile razy ja się uśmiałam podczas czytania
Szalona Chloé Esposito
6,3
Cięty język, zwariowana bohaterka i szalona historia.
Alvie ma siostrę bliźniaczkę, Beth. Beth jest oczkiem w głowie wszystkich. Kochana córeczka mamusi. Szczęśliwa żona i matka. Piękna, bogata, wykształcona. A Alvie? Alvie nie udaje się nic. Nie ma przyjaciół, nie utrzymuje kontaktów z rodziną, jej związki to raczej przelotne znajomości. Ciąży nad nią jakieś niezrozumiałe fatum, które pcha ją ku wyłącznie złym decyzjom. Gdy traci pracę i zostaje wyrzucona z mieszkania, z bólem serca postanawia odwiedzić siostrę na Sycylii. Tam okazuje się, że nic nie jest czarno-białe a Alvie ma szansę odbić się od dna.
Do tego, żeby spodobała Wam się ta książka, jest przekonanie się do jej konwencji. Tu wszystko jest przerysowane, wyolbrzymione i przekoloryzowane. Relacje dziewczyn z ich matką. Łóżkowe ekscesy (zwłaszcza Alvie). Cała intryga i sposób jej rozwiązania. Sposób patrzenia Alvie na świat. Trzeba przyjąć, że to nie jest literatura faktu. Od początku do końca dostajemy po uszach niewybrednym językiem, odrealnionymi sytuacjami, które nikomu innemu nie mogłyby się przydarzyć (a na pewno nie w takim natężeniu). To prawie komiks prozą. To coś między Bondem a Austinem Powersem. Jednak ja to kupiłam w całości. To jest zabawne, odmóżdżające (tak, to też czasem jest potrzebne!),dające duży zastrzyk energii i pozytywnych emocji.
Autorka sprytnie przenosi akcję powieści z nudnego, deszczowego Londynu na atrakcyjną, gorącą Sycylię. Mamy ogromny dom, basen, ogród, jacht, lamborghini, modne ciuchy, buty, kosmetyki… to wszystko sprawia, że znajdujemy się w lepszym świecie niż Seks w wielkim mieście. Taka historia nie mogłaby toczyć się na Alasce wśród farmerów! Do tego dużo się dzieje – romanse (no… powiedzmy…),zabójstwa, paserstwo, kradzież, mafia. I to wszystko w tempie 300 km/h.
Mimo totalnej niedorzeczności postaci Alvie trudno nam jej nie lubić. Ja nie wiem, czy sama nie chciałabym mieć takiego podejścia (używając eufemizmu: „co będzie to będzie”). Mimo wielu złych rzeczy, które dzieją się za jej sprawką (lub wręcz są przez nią dokonywane) ciągle jej kibicujemy. Mimo absurdalności jej życia chcemy śledzić jej losy i przewidywać jej kroki – nie wiedzieć po co, bo to wiele z logiką nie ma wspólnego.
Jeśli chcecie absolutnie zakręconej historii, która angażuje i poprawia nastrój oraz bohaterki, której nie polubicie, ale za którą będziecie tęsknić, to ta powieść jest dla Was.
Moim zdaniem autorka chciała, żebyśmy przy czytaniu po prostu dobrze się bawili i za dużo nie myśleli, nie rozbierali tego na czynniki pierwsze. Zatem bawcie się!