Jak pokochać freaka Rebekah Crane 7,3
ocenił(a) na 62 lata temu To nie jest typowa opowieść o miłości. Na pierwszy plan tej książki wychodzą problemy psychiczne i emocjonalne bohaterów, których losy krzyżują się na obozie. Każda z postaci musi się uporać z własnymi demonami. Mimo młodego wieku mierzą się ze sporymi przeszkodami, które zrzuciło na nich życie oraz własny umysł.
Akcja toczy się dość powoli, nie ma tu spektakularnych wydarzeń, wielkich uniesień, ani niczego co sprawi, że nie można oderwać się od czytania. Tu nic nie wgniecie w fotel, mimo to sięgnięcie po tę powieść nie będzie błędem, bo jest w niej jakaś wartość.
To lekka powieść dająca nadzieję na lepsze. Jednak sięgając po tę książkę trzeba się też liczyć z przygnębiającym nastrojem jaki wprowadza, gdyż dotknie trudnych tematów. Poczujemy wręcz to zmęczenie życiem, które odczuwają bohaterowie.
Moje ulubione momenty w tej książce to budowanie relacji Zander i Grovera oraz poznanie ich osobistych historii. Lubię gdy uczucie rozwija się powoli i naturalnie. Także pierwsze zbliżenie seksualne zostało ładnie opisane. Na reszta bohaterów przyznam, że interesowała mnie dużo mniej.
Ogromnym minusem dla mnie było to, że powieść zdominowała przyjaciółka pary głównych bohaterów – Cassie. Mnie dziewczyna działała na nerwy, bo jest wredna i odpychająca. To bardzo istotna postać, ale miejscami było jej za dużo. Nawet zakończenie kręciło się wokół Cassie i dramy z nią związanej. Zdecydowanie wolałabym się skupić na Zander i Groverze. Także tytuł sugerowałby większe skupienie fabuły na historii miłosnej.
Podsumowując, przeczytać jak najbardziej można. Książka ma swój urok, ale szału nie będzie. To stonowana historia przepełniona smutkiem z przebłyskami optymizmu.
Motywy: zaburzenia psychiczne, zaburzenia odżywiania, nastoletnia miłość, żałoba, nastolatki, obóz letni, wakacje, przyjaźń.
Data zakończenia czytania: 23.01.2022