Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Katarzyna Rapczyńska-Lubieńska
1
5,5/10
Pisze książki: literatura piękna
Ukończyła dziennikarstwo w Warszawskiej Wyższej Szkole Humanistycznej im. B. Prusa oraz kulturoznawstwo w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej. Po studiach zajmowała się między innymi pisaniem artykułów prasowych, sprzedażą reklam i promocją w wydawnictwie branżowym. Przez blisko dwa lata pracowała jako sekretarka w jednej z instytucji publicznych. Uwielbia kulturę Wschodu, kuchnię włoską i filmy Davida Lyncha. W wolnych chwilach medytuje i oddaje się swojej największej pasji, czyli pisaniu. Jeden diabeł to jej debiut literacki. Obecnie autorka pracuje nad kolejną powieścią.
5,5/10średnia ocena książek autora
65 przeczytało książki autora
53 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Jeden diabeł Katarzyna Rapczyńska-Lubieńska
5,5
Spodziewałam się bardziej interesującej powieści.
Historia Karoliny /po kulturoznawstwie/, zatrudnionej jako sekretarka w administracji publicznej,była dla mnie dość nudna i średnio ciekawa. Jest tu sporo intryg, plotek i nieprzyjaznych sytuacji - to wszystko wywiera na główną bohaterkę spory wpływ. Jest jej dość ciężko i nie za bardzo potrafi odnaleźć się w takim środowisku. Pojawia się też Karol, który burzy spokój Karoliny.
Można przeczytać, choć nie sądzę, by warto było kiedyś znów powrócić do tej książki.
Jeden diabeł Katarzyna Rapczyńska-Lubieńska
5,5
Właśnie skończyłam ją czytać. Nie jest to może arcydzieło literatury, ale bardzo ciekawa powieść ukazująca realia życia w budżetówce przypominającej korporacje. Czekam na następne dzieło autorki.
Karolina to zahukane aczkolwiek inteligentne dziewczę, które pewnego dnia znajeduje pracę w sekretariacie. Dziewczyna jest entuzjastycznie nastawiona do pracy, pełna chęci i energii. Niestety okazuje się że jej profesja jest zajęciem niezwykle męczącym, ponadto współpracownicy (pomijając Mateusza i Irminę) nie należą do przesadnie sympatycznych. W wydziale królują plotki, intryganctwo i roszczeniowość, jednakże nasza bohaterka postanawia się łatwo nie zrażać. Tym bardziej, że poznaje także przystojnego (i jak czas pokaże, toksycznego) Krystiana.
Powieść czyta się dość szybko. Fabuła jest dość wciągająca i mimo że książka raczej nie zapadnie czytelnikom w pamięć to cieszę się, że wpadła w moje ręce. Jedyne co mnie denerwowało to naiwność Karoliny, która lekceważy podszepty własnej intuicji. Mam tutaj na myśli sytuacje z Mariną i Krystianem. Chłopak od początku przypomina skrzyżowanie karierowicza ze słomą w butach z wiejskim uwodzicielem, a dziewczyna zdaje się tego nie widzieć. No ale uzależnienie od miłości charakteryzuje się tym, że człowiek chcąc nie chcąc czuje przymus utrzymywania niesłużących mu relacji, co też staje się udziałem Karoliny.