Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Timothy Knapman
6
8,0/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,0/10średnia ocena książek autora
27 przeczytało książki autora
20 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Ruszaj w drogę, Ciuchcio, śmiało. Będzie ci się podobało!
Timothy Knapman, Ben Mantle
8,3 z 6 ocen
10 czytelników 1 opinia
2022
Najnowsze opinie o książkach autora
Święty Mikołaj Bombowy Gość Timothy Knapman
8,0
Wszystkie dzieci uwielbiają historie o Świętym Mikołaju. Tak również jest w przypadku, książki "Święty Mikołaj bombowy gość". Dzieci z zaciekawieniem słuchały, gdy im ją czytałam. Wiele razy ta, krótka historia wywołała na ich buziach uśmiechy. A ilustracje bardzo im się podobały.
Polecam! Dzieciom bardzo się spodoba!
Moja ocena to 8/10
We współpracy z Wydawnictwem Słowne- Młode
Ruszaj w drogę, Ciuchcio, śmiało. Będzie ci się podobało! Timothy Knapman
8,3
Kolejna prześliczna książeczka z serii Amberek.
Ilustracje urzekają już z daleka, wystarczy spojrzeć.
Treść przepiękna, podtrzymująca na duchu, żeby zawsze w siebie wierzyć.
Hasło: Chcieć to móc. Nigdy nie trać wiary w siebie.
Mała ciuchcia bardzo boi się swojej pierwszej samodzielnej wyprawy.
Niepokoi się, jest przejęta. Tata Parowóz i Mama Lokomotywa bardzo w nią wierzą i dodają jej otuchy.
Jednak ona ciągle jest niepewna siebie.
W końcu nadchodzi dzień pierwszej próby samodzielności.
Rodzice udzielają ostatnich rad przed startem. Mama przypomina ,by Ciuchcia pamiętała, że trzeba wrócić do domu, kiedy przyjdzie pora. Tata zaś uspokaja, żeby zawsze wracała tą samą drogą, niezależnie jak daleko będzie.
I stało się ,mała Ciuchcia jedzie przez pola, łąki, mosty, góry. Przygląda się wspaniałym zmiennym krajobrazom, odczuwa najróżniejsze zmiany pogodowe od słoneczka po deszcz i śnieg.
Zaczyna jej się to podobać i nawet sobie podśpiewuje.
Ale po dotarciu do morza ,szyny nagle się kończą, a z dala świeci latarnia morska.
Ciuchcia jest przyparta do muru, nie wie co ma dalej robić.
Czy Ciuchcia przypomni sobie rady rodziców?
Czy wróci do domu?
Czy będzie bardzo się bała?
Na te pytania znajdziecie odpowiedzi, czytając uważnie lekturę oraz podziwiając cudowne kolorowe ilustracje. Przeczytacie jak wyglądała cała podróż małej Ciuchci.
A ze swoimi maluchami poćwiczycie wyrazy dźwiękonaśladowcze, których jest tu w sumie nie tak mało i są dosyć oryginalne, nieszablonowe.
Wszyscy w drogę! Szalonej i bezpiecznej podróży Wam życzę.
Może po drodze jadąc PKP Pendolino ,zobaczycie gdzieś z daleka małą czerwoną ciuchcię, to pomachajcie jej chusteczką dla dodania animuszu.