Najnowsze artykuły
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz2
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński39
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Artur Śliwiński (prof.)
4
4,5/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
4,5/10średnia ocena książek autora
52 przeczytało książki autora
140 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Wygaszanie Polski 1989-2015 Krzysztof Szczerski
6,6
To najważniejsza książka, jaką przeczytałem w ostatnim dziesięcioleciu, głównie z uwagi na to, że w sercu bardzo mocno czuję się Polakiem. Ważniejsza jest tylko Biblia. „Teraz nie zakuwa się w żelazo, nie kroi europejskich map. Teraz wygasza się np. kopalnie. Elegancko, z zachowaniem wszelkich pozorów. Wygasza się Polskę i polskość” – tak pisze we wstępie do najnowszej książki Białego Kruka „Wygaszanie Polski 1989 – 2015” wydawca – Leszek Sosnowski. Co innego artykuły w gazetach, czasopismach i w internecie, a co innego kompendium wiedzy, jakim jest „Wygaszanie Polski”, które kompleksowo prezentuje dramatyczne perspektywy dzisiejszej Polski.
Wygaszanie Polski 1989-2015 Krzysztof Szczerski
6,6
Mam szczęście, że już na początku posłużono się pewnymi twierdzeniami, które mam możliwość podważyć, z racji tego, iż pisałem pracę dyplomową bezpośrednio dotyczącą poruszanych wątków. Po pierwsze, prywatyzacja największe formy przybrała za czasów rządów SLD-PSL i rządów solidarnościowych od 1997 r., co jasno ukazują dane o rozpoczętych procedurach prywatyzacyjnych oraz wpływy z przekształceń własnościowych. Ten drugi rząd zaś firmowali, pośrednio czy bezpośrednio, ludzie, którzy napisali artykuły w tej książce.
Dlatego też, nawiązując niejako do poprzednich zdań, pomyślałem podczas czytania, że czytam manifest polityczny Prawa i Sprawiedliwości. Tak ów tekst można nazwać, ponieważ część wymienionych pomysłów jest właśnie realizowana przez ludzi, którzy aktualnie pełnią funkcje ministrów. Co do formy artykułów, nie pasował sensacyjny oddźwięk poniektórych. Myślę, że pisanie w taki sposób odstręcza ludzi od skądinąd słusznych tez czy argumentów. Przyznam, choć rozumiem wagę tych spraw, iż niektóre teksty były dla mnie mało interesujące. Przed dwoma ostatnimi artykułami byłem przekonany, że wystawię ocenę 5. Jednak po względnie dobrym komentarzu Antoniego Macierewicza i bardzo dobrym profesora Szczerskiego, postanowiłem ocenić na 6. Książka warta przeczytania, lecz liczyłem na więcej.