Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Joanna Jabłczyńska
Źródło: http://jablczynska.pl/
5
6,1/10
Urodzona: 09.12.1985
Zawsze najtrudniej opowiadać i pisać o sobie samej. Tym bardziej, że moje życie do nudnych na pewno nie należy, a miejsca tu niewiele. Najchętniej ten opis pozostawiłabym moim Przyjaciołom, którzy znają mnie najlepiej. Z racji posiadania nadprogramowej energii, łączę zawód radcy prawnego z zawodem aktorki i sportową pasją. Jestem rodowitą warszawianką, która pomimo miłości do swojego miasta opuszcza je gdy tylko jest ku temu okazja, aby poznać jak najwięcej ciekawych ludzi, miejsc i kultur. Część z Was zna mnie od czasów mojego dzieciństwa, gdy występowałam w zespole „Fasolki” i programach dziecięcych takich jak „Tik-Tak” czy „Teleranek”. Dzięki zaangażowaniu moich Rodziców i Przyjaciół, a także ogromnemu szczęściu, udało mi się następnie przejść castingi do takich produkcji jak film „Nigdy w życiu” oraz seriali „Trzy szalone zera”, „Klan”, czy „Na Wspólnej”, w którym praca przyniosła mi największą popularność i możliwość udziału w takich programach jak „Taniec z Gwiazdami” czy „Jak Oni Śpiewają”. Wszystkim, którzy naprawdę chcieliby wiedzieć kim jestem, polecam pozostałą część tej strony internetowej, a także obserwowanie moich poczynań na FanPage’u na Facebooku i Instagramie.http://jablczynska.pl/
6,1/10średnia ocena książek autora
147 przeczytało książki autora
49 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Niezbędnik dobrych manier dla nastolatków
Marcin Przewoźniak, Joanna Jabłczyńska
6,0 z 5 ocen
11 czytelników 0 opinii
2015
Nastolatki dbają o urodę
Joanna Jabłczyńska, Anna Maria Nowak
6,5 z 4 ocen
14 czytelników 1 opinia
2008
Współczesny savoir-vivre dla nastolatków
Marcin Przewoźniak, Joanna Jabłczyńska
6,0 z 56 ocen
104 czytelników 6 opinii
2007
Najnowsze opinie o książkach autora
Nigdy dość. Biorę z życia wszystko Joanna Jabłczyńska
5,7
Kiedy byłam młodsza lubiłam oglądać serial „Na Wspólnej”. Wiadomo człowiek dorasta to i zainteresowania się zmieniają. Zaprzestałam śledzenia losów bohaterów. Jednak zawsze darzyłam sympatią Joannę Jabłczyńską. uważałam ją za dziewczynę z sąsiedztwa, z którą można się zaprzyjaźnić.
„Nigdy dość” to pierwsza książka aktorki. Jest to zapis luźnej pogawędki. Asia opowiada o początkach kariery, zarówno tej muzycznej, jak i tanecznej, o występach w programach dla dzieci i w „Na Wspólnej”. Porusza także takie tematy jak religia, sport (w którym jest zakochana),podróże, związki, relacje z rodzicami i siostrą. Wypowiada się również o nauce i studiach prawniczych.
Tak jak zostało napisane na okładce to historia zwykłej dziewczyny, która do wszystkiego doszła ciężką pracą. W osiąganiu marzeń przydał jej się spryt, przebojowość, poczucie humoru, urok osobisty i odwaga. Aktorka nie wie, co to nuda i z życia stara się wyciągnąć jak najwięcej. Nie istnieją dla niej słowa: nie potrafię, nie umiem, nie mogę, nie dam rady. Stawia sobie cele, dąży do nich, by w rezultacie je osiągnąć.
Dwustustronicową publikację przeczytałam w ponad godzinę. Czyta się bardzo szybko, dlatego że czcionka jest duża i oczy się przy niej nie męczą. A poza tym książka zawiera bardzo dużo prywatnych zdjęć – od czasów dzieciństwa, aż do dzisiaj.
Kolejna lektura o sławnej osobie prezentuje się bardzo ciekawie. Plusem jest też puchowa okładka. A z samej lektury wyjawił się ciepły portret Asi. To dziewczyna do tańca i do różańca. Serdeczna, życzliwa, pracowita. Jeśli macie ochotę na lekki wywiad to serdecznie polecam.
http://reading-mylove.blogspot.com/2016/08/joanna-jabczynska-nigdy-dosc.html
Współczesny savoir-vivre dla nastolatków Marcin Przewoźniak
6,0
Do teraz z tej książki głównie pamiętam, że nie mówi się jednej osobie "Dzień dobry" więcej niż raz dziennie. Często nauczyciele w szkole się mnie czepiali, że jestem źle wychowana, bo ich nie witam. Mijałam ich kilkanaście razy, a mówiłam tylko raz, o czym zapewne nie pamiętali. Nie łatwo jest więc być "dobrze wychowaną".
W czasie kiedy ją czytałam pozwoliła mi zająć miejsce na podium w jakimś tam konkursie o savoir-vivrze, ale teraz pewnie jest już dosyć przestarzała, w końcu takie zasady się zmieniają.