Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel14
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dawid Niemiec
3
8,0/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
urodzony w roku 1977 w Katowicach, absolwent Technikum Kolejowego w Gliwicach, pracował na kolejach w Polsce, Anglii i Emiratach Arabskich.
W 2004 roku zadebiutował wydanym przez Bibliotekę Śląską tomikiem wierszy „Podpalanie miasta”. Publikował także prozę i poezję na łamach tygodnika „Śląsk”.
W 2004 roku zadebiutował wydanym przez Bibliotekę Śląską tomikiem wierszy „Podpalanie miasta”. Publikował także prozę i poezję na łamach tygodnika „Śląsk”.
8,0/10średnia ocena książek autora
65 przeczytało książki autora
95 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Naznaczenie siódmego Dawid Niemiec
7,5
Nie wiem co ludziom się tak tu podoba. Fabuła to misz masz wszystkiego: chrześcijaństwo, satanizm, Krzyżacy, Piaści, wierzenia słowiańskie, wszystko i nic, wielki bałagan. Główna bohaterka to porażka, jest albo wkurzona, albo znudzona lub w histerii, rozmawia głównie cynicznie, ironicznie lub się nudzi, nic jej nie interesuje. Rozumiem, że autor chciał ją w pewien sposób przedstawić ale mocno przesadził. Czytałam bo myślałam, że rozwinie się fajna historia ale znów było tego za dużo i nawet w takiej konwencji zrobiło się nierealnie i śmiesznie.
Naznaczenie siódmego Dawid Niemiec
7,5
Książka zapewni czytelnikowi minimum 3 wieczory pełne tajemniczości i chęci poznania treści opowieści,
która zabiera nas do świata, do którego wplata się magia, rzeczy
tajemnicze, nie z tego świata, duchy i bardzo pobudza wyobraźnię.
Z początku opowieść po prostu się toczy, ale gdy główna bohaterka
mimo sceptycyzmu zaczyna powoli poznawać tajemnicę pewnego grobu i
ciała, to czytelnik wraz z nią pragnie jak najszybciej rozwikłać te
zagadki, niekiedy nie do końca pojęte przez ludzki umysł.
Dodatkowym plusem dla mnie była też akcja osadzona m.in na Mazurach, w
Zamku Ryn oraz w Galindii, gdyż latem byłam w tych miejscach realnie i
choć sama wtedy nie spotkałam żadnego ducha (i bardzo dobrze),to i tak
te miejsca były magiczne :) , a dzięki tej książce stały się jeszcze
bardziej tajemnicze i przy okazji bliższe :)
Kryminał wymieszany z fantastyką i po prostu z powieścią obyczajową.
Intryguje, czasami przeraża, szczególnie gdy opisywany jest kult Vargasa
i niektóre rytuały z tym związane.
Czasami przenosimy się też do historii, aż do czasów Piastów, bo
właśnie z nimi i z mieczem Archanioła Michała powiązana jest
teraźniejszość i przyszłość. Dużą rolę odegra tutaj chłopiec,
Michał, adoptowany syn Natalii, który w rzeczywistości będzie ostatnim
potomkiem Piastów ... Fantazja czy fakty? Wyobraźnia autora czy jednak
coś w tym jest, jakaś iskierka dawnych przekonań, wierzeń, wpływu zła
na życie ludzkie ...
Książka zawiera wiele wątków, które łączą się w całość i
niekiedy bardzo zaskakują. Czyta się ją z wielkim zainteresowaniem i
pomimo swej objętości - 466 stron - wcale nie jest to gruba książka :)
Czy przeznaczenie zostanie wypełnione? Kim jest morderca, a może
mordercy? Kim jest Siódmy? Czy sprawy po prostu się wyjaśnią, czy dobro
wygra, czy Ci co podają się za dobrych, naprawdę nimi są? Kim tak
naprawdę był (jest) Dominik Glinka, którego grób się palił? Te i
wiele innych pytań znajdzie odpowiedzi, a może też i nie do końca,
wszystko zależeć będzie także od czytelnika, jego wyobraźni, chęci poznania zjawisk nie z tego świata ...
Zajrzyjcie na kartki książki, bo warto i choć czasami trochę nas coś wystraszy, to myślę,
że przy okazji ponurych i chłodnych jesiennych dni dobrze rozgrzeje :)
jeśli lubicie czytać o sprawach nie z tego świata, które mają wpływ na życie we współczesnym świecie i choć to
w sumie fikcja, to warto się nad pewnymi sprawami zastanowić, bo czy naprawdę wszystko jest takie oczywiste? ...