Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To taka książka, od której robi się ciepło na sercu, ewidentnie pisana przez pasjonata i znawcę Grecji, co naprawdę czuć podczas wertowania kolejnych stron. Chciałabym móc wrócić do Hellady w towarzystwie przewodnika, który umiałby tak serdecznie, pozytywnie i profesjonalnie opowiadać o tych wszystkich pięknych miejscach, jak Pan Marcin! Choć wyspiarską część Grecji odwiedzam od lat, czytam też różne travelbooki i książki na temat tego kraju, to muszę przyznać, że z powyższej lektury dowiedziałam się sporo nowych rzeczy. Nie opisano wyłącznie sztampowych atrakcji, ale też sporo miejsc mniej obleganych przez turystów. Autor pisze też trochę o swoim własnym poznawaniu kraju i jego mieszkańców, o pierwszym zderzeniu z codziennością poszczególnych regionów, o historii, lokalnych artystach, losach poszczególnych części kraju na przestrzeni lat. Zdecydowanie czuję się zachęcona, żeby wrócić prędko do krainy słońca, kryształowego morza, bugenwilli i śpiewających cykad ;-)