Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać285
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jolanta Glapka
Znana jako: s. Jolanta GlapkaZnana jako: s. Jolanta Glapka
1
7,6/10
Pisze książki: reportaż
psycholog, taterniczka, siostra Sacré Coeur
7,6/10średnia ocena książek autora
31 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Siostra na krawędzi. O pasjach silniejszych niż narkotyk rozmawiają s. Jolanta Glapka i Agata Puścikowska
Agata Puścikowska, Jolanta Glapka
7,6 z 27 ocen
60 czytelników 9 opinii
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
Siostra na krawędzi. O pasjach silniejszych niż narkotyk rozmawiają s. Jolanta Glapka i Agata Puścikowska Agata Puścikowska
7,6
Niniejsza książka nie jest publikacją biograficzną - gdzie opisane jest całe życie od A do Z. Jest to rozmowa dwóch kobiet, które się spotkały. Tematy przeplatane są dygresjami i specyficznym nastrojem. Zachowana jest jednak chronologia wydarzeń z życia s. Joli, po to, aby czytelnik nie pogubił się w życiu klasztornym czy zakonnym. Poszczególne rozdziały książki to niejako oddzielne historie, tak jak puzzle z życia s. Joli. Jednak w centrum opowieści o życiu siostry niech będzie krótki życiorys.
Siostra Jolanta Glapka urodziła się w Zakopanem w latach czterdziestych, lecz po kilku latach wraz z rodzicami i młodszą siostrą przeprowadzili się do Jeleniej Góry. Jej ojciec był zagorzałym komunistą i krzywym okiem patrzył na Kościół i nie mógł pogodzić się z faktem, że córka chce wstąpić do zakonu. Lecz pod koniec życia ojciec nawrócił się na wiarę, wyspowiadał się i przyjął Komunię Św.
Siostra Jola jako młoda dziewczyna zakochała się w polskich Tatrach. Ukończyła studia psychologiczne, bowiem bardzo fascynował ją człowiek. Latem 1980 roku wyjechała do Indii, aby pracować jako wolontariuszka, a jednocześnie zdobywała kolejne szczyty w Himalajach. Po wstąpieniu do zakonu całkowicie poświęciła się narkomanom i ludziom uzależnionym. Uważała, że aby leczenie i terapia były pełne, potrzebne jest zaopiekowanie się człowiekiem: jego ciałem, psychiką i duszą.
Założyła Fundację Życia, a potem w Legionowie rozpoczęła budowę Młodzieżowego Centrum Rozwoju Artystycznego i Duchowego.
Ukochała więc młodych ludzi, uzależnionych i bardzo nieszczęśliwych, którzy potrzebują miłości i czułości macierzyńskiej. Lecz, gdy przychodziły chwile zwątpienia, czy na pewno ta praca jest dla niej - jeden z pacjentów odpowiedział: „a kto będzie nas kochał, jeśli siostra odejdzie?”
Siostra marzy aby w powstającym Centrum udało się stworzyć studio nagrań i produkcji telewizyjnej, tak aby można było tworzyć dobrą muzykę, teledyski i programy.
Siostra lubi żyć na krawędzi: gór, szczytów, wyborów i spotkań. To siostra zakonna z pasją, żyje pełnią życia i to jest fascynujące.
Polecam gorąco Wam tę książkę jako lekturę obowiązkową, bo jest tak wciągająca i zajmująca myśli, że nie można jej pominąć.
Książka w miękkiej oprawie, zawiera niecałe 300 stron, łącznie ze zdjęciami siostry w górach, z Ojcem św. Janem Pawłem II, i wiele innych.
Kupując tę książkę wspomożecie budowę Centrum ”Pasja Życia”. Zachęcam i zapraszam - to naprawdę dobry wybór.
Moja ocena: 10/10
Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl
Siostra na krawędzi. O pasjach silniejszych niż narkotyk rozmawiają s. Jolanta Glapka i Agata Puścikowska Agata Puścikowska
7,6
Mimo ponad dwustu stron tekstu czyta się szybko, bo wciąga. Książka jest w formie dialogu/wywiadu, ale zarówno bohaterka jak i pytająco to bardzo mądre, świadome kobiety, więc przyjemnie po prostu słuchać takiego dialogu. W dodatku jest tu wiele bardzo osobistych wypowiedzi, więc duży szacunek dla autorek za szczerość i za otwartość. O Bogu i o powołaniu też wspomina się tutaj w mądry sposób, ludzki i rzeczowy, bez jakiegoś epatowania i "wciskania na siłę". Jest też dużo o ludziach pogubionych, z którymi siostra Jolanta miała styczność w trakcie swojego życia. A to życie było całkiem ciekawe i zdecydowanie nieszablonowe. Na pewno nie takie, jak się wydaje 99% ludzi w społeczeństwie myślących o życiu zakonny. Warto więc przeczytać choćby z tego powodu, aby dowiedzieć się, że zakonnice to często kobiety o ogromnej energii, które mają wiele możliwości spełniania swoich pasji, służąc jednocześnie Bogu i ludziom w społeczeństwie.