Najnowsze artykuły
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyLiliana Więcek: „Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu wsparcia drugiego człowieka”BarbaraDorosz1
- ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel34
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jadwiga Śmigiera
3
6,7/10
Pisze książki: literatura podróżnicza, publicystyka literacka, eseje
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
5 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Zwariowałam Jadwiga Śmigiera
7,0
Nie wiem dlaczego, ale nie odstępowało mnie uczucie, podczas lektury, że taką sentymentalną podróż przez swoje życie, mógłby napisać każdy z nas. Ale jakże się myliłam. Niech każdy z wątpiących weźmie czystą kartkę i spróbuje spisać historię swojego krótkiego, czy dłuższego życia. I co? Prawda, że nie jest wcale tak łatwe, jakby mogło się zdawać? Bo kochani, do tego żeby całość miała ręce i nogi potrzebny jest talent, który posiadają tylko nieliczni z nas. Jadwiga Śmigiera napisała książkę lekko, bez zadęcia, którą chłonie się jednym tchem i mowy nie ma, aby ją odłożyć w trakcie czytania. Nawet najbłahszą przygodę czy zdarzenie opisuje tak, że chciałoby się oddawać lekturze kilkakrotnie.
Nie jest to pozycja jakich wiele. O jej wyjątkowości świadczy fakt, że trudno ją przypisać do jednego gatunku literackiego. Jest w niej coś z powieści obyczajowej, ale też z pamiętników, dzienników, książek podróżniczych. Wszystkie rozdziały połączone zostały z historią, mitologią, oplecione niejednokrotnie anegdotami. Całość wzrusza, a czasem powoduje uśmiech na twarzy.
"Zwariowałam" to ciekawa i pełna pozytywnego ładunku emocjonalnego książka, która łączy to co było i co jest, podróże, reminiscencje oraz to, co przynosi obecna chwila. A po lekturze zauważycie, tak jak ja, że każdy moment może okazać się magiczny i godny uwiecznienia.
Całość - http://monweg.blog.onet.pl/2015/10/14/zwariowalam-jadwiga-smigiera/
Mój kraj nad Wisłą Jadwiga Śmigiera
7,0
Książka "Mój kraj nad Wisłą" jest swoistym zapisków podróży Jadzi po bardziej, lub mniej znanych miejscowościach w naszym kraju. Jak w zakończeniu pisze sama autorka - niektóre z nich miały miejsce całkiem niedawno, inne nawet 35 lat temu.
Jadzia zabiera nas w podróż m.in. po Białymstoku, Golubiu - Dobrzyniu, zamku w Krzyżtoporze, Pułtusku, Łodzi, Warszawie, Łowiczu, Sandomierzu, Żelazowej Woli, Gdańsku, Olsztynie, czy też Orońsku(a to oczywiście nie są wszystkie wymienione w pozycji miasta i wsie).
Autorka nie postawiła jednak na tradycyjne przekazanie informacji o każdym z opisywanych miejsc, ale ujęła je w historie, które sama przeżyła, bądź też była świadkiem. Dzięki temu lekturę czyta się lekko i przyjemnie. I tak też sama ją odebrałam. Niektóre historie mnie śmieszyły, inne wywoływały nostalgię, jeszcze inne przywoływały wspomnienia miejsc, w których samemu się było. Bardzo uderzył mnie np. opis Sandomierza, przez który przeszła powódź i wspomnienie chłopca, z którym bawił się wnuczek autorki. Książka jest kolejnym dowodem na piękno naszego kraju - zostało ono pokazane od przysłowiowego Bałtyku po Tatry.