Królewna Śnieżka autor nieznany 8,0
ocenił(a) na 88 lata temu Opiniowanie książek dla dzieci wydawało mi się dotychczas pomysłem dość ekscentrycznym. Cóż, podobno zawsze musi być ten pierwszy raz... W rodzinie pojawił się mały Jaś, a to oznacza, że chyba zacznę regularnie myszkować po regałach z wydawnictwami dla maluchów.
Od komentowania treści bajki się powstrzymam. Primo - jest raczej wszystkim znana, secundo - nie jestem pedagogiem, psychologiem ani jakimkolwiek ekspertem od spraw wychowawczo-edukacyjnych więc omawianie przeze mnie opracowania tekstu lub doboru słownictwa nie ma sensu.
Napiszę tylko, że warstwa graficzna, estetyczna i jakość wydania naprawdę mnie urzekła. Fantastyczne ilustracje (Manueli Adreani),sztywna oprawa, piękna, kojąca kolorystyka, kredowy papier porządnej jakości, fajny, duży format. Rewelacja.
Nowy właściciel książeczki jest jeszcze zbyt mały, by ją przeczytać, właściwie mógłby się nią przykryć, ale na widok obrazków zaczął piszczeć, wywijać piętkami, oblizywać kartki, międlić okładkę, a następnie zapadł w błogi sen z czego skwapliwie skorzystały nieco starsze dzieci i czym prędzej porwały ją do sąsiedniego pokoju. Dorosłe towarzystwo uznało więc jednogłośnie, że sprawiła im frajdę.
Polecam uwadze. Idealna na prezent dla swojego lub cudzego dziecka, a jeśli ktoś stroni od dzieci to nawet tak po prostu do pogłaskania, podotykania i nacieszenia oczu.
Eh, dlaczego kiedyś nie było tak pięknie wydanych książek...