Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ryszard Szafirski
2
7,5/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, literatura podróżnicza
Urodzony: 01.10.1937Zmarły: 18.11.2016
Polski taternik, alpinista i ratownik górski.
Urodził się w Sosnowcu. Wieloletni członek Grupy Tatrzańskiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Należał do Klubu Wysokogórskiego i Polskiego Związku Alpinizmu. Zdobywał szczyty w Tatrach (m.in. pierwsze przejście środkiem północnej ściany na Wielką Jaworową Turnię),Alpach (m.in. pierwsze przejście północnego filara na szczyt Eiger) i Karakorum (pierwsze wejście na szczyt Malubiting Północny). Konsultant górski przy kręceniu kilku filmów fabularnych. W 1982 r. osiadł na stałe w Kanadzie. Wybrane publikacje książkowe: "W górach wysokich. Kompendium polskich wypraw wysokogórskich" (praca zbiorowa, Wiedza Powszechna, 1985),"Przeżyłem, więc wiem. Nieznane kulisy wypraw wysokogórskich" (z Klaudią Tasz, Wydawnictwo Annapurna, 2014).
Urodził się w Sosnowcu. Wieloletni członek Grupy Tatrzańskiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Należał do Klubu Wysokogórskiego i Polskiego Związku Alpinizmu. Zdobywał szczyty w Tatrach (m.in. pierwsze przejście środkiem północnej ściany na Wielką Jaworową Turnię),Alpach (m.in. pierwsze przejście północnego filara na szczyt Eiger) i Karakorum (pierwsze wejście na szczyt Malubiting Północny). Konsultant górski przy kręceniu kilku filmów fabularnych. W 1982 r. osiadł na stałe w Kanadzie. Wybrane publikacje książkowe: "W górach wysokich. Kompendium polskich wypraw wysokogórskich" (praca zbiorowa, Wiedza Powszechna, 1985),"Przeżyłem, więc wiem. Nieznane kulisy wypraw wysokogórskich" (z Klaudią Tasz, Wydawnictwo Annapurna, 2014).
7,5/10średnia ocena książek autora
120 przeczytało książki autora
219 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Przeżyłem, więc wiem. Nieznane kulisy wypraw wysokogórskich
Ryszard Szafirski, Klaudia Tasz
6,9 z 91 ocen
264 czytelników 15 opinii
2014
W górach wysokich. Kompendium polskich wypraw wysokogórskich
8,0 z 6 ocen
75 czytelników 0 opinii
1985
Najnowsze opinie o książkach autora
Przeżyłem, więc wiem. Nieznane kulisy wypraw wysokogórskich Ryszard Szafirski
6,9
Książki wydawnictwa Annapurna powinno się "czytać" dwa razy. Najpierw skupiając się na treści, a potem na zdjęciach. Ewentualnie odwrotnie. A jeszcze lepiej po prostu zobaczyć zdjęcia dwa razy - przed i po przeczytaniu. Wszystko dlatego, że jest ich tak dużo i są tak ciekawe, że odciągają uwagę od tekstu. I dokładnie tak jest w książce Ryszarda Szafirskiego "Przeżyłem, więc wiem". Czytałam, a po każdym akapicie przenosiłam wzrok na zdjęcia, które otwierały przede mną po raz kolejny świat najwyższych gór.
Ryszard Szafirski to kolejna postać, która postanowiła wprowadzić nas w tajniki najlepszych i najbardziej obfitujących w sukcesy lat polskiego himalaizmu. W jego opowieściach przewijają się takie postaci jak Krzysztof Wielicki, Wojciech Kurtyka, Janusz Kurczab, Leszek Cichy. Wspomnienia dotyczą wypraw na Peak 29, Everest, Annapurnę, Lhotse i wiele innych szczytów Himalajów oraz naszych polskich Tatr. Istotny jest jednak podtytuł tej książki - "nieznane kulisy wypraw wysokogórskich", bo właśnie na tym skupia się autor. Nie tyle sam przebieg akcji górskich jest w opowieściach Szafirskiego istotny, co wszystkie wydarzenia pozornie poboczne.
W kolejnych rozdziałach czytamy o tym jak on sam wspomina organizację wypraw, funkcjonowanie zakopiańskiego Klubu Wysokogórskiego i swoich kolegów. Cała książka ma klimat opowieści snutych podczas wieczornych rozmów przy herbacie, kiedy pan Ryszard sypie jak z rękawa anegdotami. (...)
Nie bardzo nawet mam się do czego przyczepić, bo książka jest po prostu dobra. Czyta się ją z przyjemnością, a z jeszcze większą przyjemnością się ją ogląda. Niezupełnie trafia do mnie projekt okładki, a konkretniej jej tył (bo front jest całkiem fajny),bo o ile aluzję do przytaczanej w treści anegdoty rozumiem, tak graficznie wydaje mi się pomysłem nietrafionym, a na dodatek niezbyt dobrze zrealizowanym. Tylko czy w obliczu zawartości "Przeżyłem, więc wiem" ma to jakieś znaczenie...?
-----
Fragment tekstu z mojego bloga: domizzz.blogspot.com
Przeżyłem, więc wiem. Nieznane kulisy wypraw wysokogórskich Ryszard Szafirski
6,9
Ta pstrokata i przekombinowana graficznie okładka zupełnie nie zachęcała mnie do lektury, ale dokonania Szafirskiego zapowiadały ciekawe opowieści związane ze zdobywaniem gór zarówno w Polsce jak i w innych krajach.
Książka przynosi wiele anegdot, opisów dramatycznych sytuacji i co równie ważne masę pięknych niepublikowanych wcześniej zdjęć. Z racji wieku pana Ryszarda i perspektywy czasu relacje z wypraw są stonowane, emocje ustępują autentycznej wiedzy i wspomnieniom, choć nie jest to szczególnie refleksyjna książka.
Wszystkim miłośnikom gór polecam lekturę i rozpływam się nad pięknem przyrody ukazanym na zamieszczonych tu zdjęciach.