Profesor zwyczajny Janusz Degler jest historykiem literatury, teatrologiem, badaczem twórczości Stanisława Ignacego Witkiewicza, autorem krytycznych wydań jego dzieł i korespondencji, edytorem "Dzieł zebranych". Kieruje Zakładem Teorii Kultury i Sztuk Widowiskowych Uniwersytetu Wrocławskiego.
Żadna biografia, tylko skok na hajs. Witkacy w grobie tańczy jak się produkuje takie gówienka. Piękna okładka, dobra bibliografia, co jeszcze? No w sumie nic.
Stanisław Witkiewicz junior, to bardzo trudna postać, którą z wiekiem się poznaje, ale nie powiem, że przez to lepiej rozumie. Te artykuły, które udają biografię, toną na powierzchni. A szkoda, bo postać Witkacego bardzo pomaga zrozumieć banał kultury masowej oraz zupełnego bezmózgowia naszych czasów. Obawiam się, że gdyby malarza wskrzeszono dzisiaj i pokazano mu: Julki, Zenki, galerie, marsze, naczelnika z Żoliborza, czerskie, obrońców kotów, psów i zielonych gałązek. to oprócz brzytwy, trucizną by poprawił.
Witkacy. Nie "zdarzotwórz" a "twarzobiorca".
Niestandardowa biografia z komponentów kilku. Część pierwsza: kalendarium. Wrze i kipi. Szczegóły. Nazwiska, datki, wydarzenia, tytuliki, cytaty, miejsca... Fragmentaryczność. Skrupulatność i chęć okiełznania wielości. W miarę, w miarę. Pomocna w ujarzmieniu gigantycznej aktywności Witkacego na niwach wielu.
Część druga: eseje. Każdy oscylujący wokół jednej sprawki. A to romansik z Czesławą, a to z Filizofią. A to Cornelius. A to Nienasycenie. A to Czysta Forma. A to "bebechoidalność". Itd. Itp. Etc i in.
Kolejne komponenty: Listopisanie i Appendixy liczne.
Naukowość, ale nie naukawość. Spora lekkość. Wybiórczość ale dająca ogląd, pogląd i przegląd. Bibliograficzny trezor. Zachęcająca i rozbudzająca ciekawość. Godna rekomendacji.
In minus-brak kolorowych reprodukcji. In plus-fotosy.
Wartościowa.