Autor bestsellerowych kryminałów, których akcja rozgrywa się w Karkonoszach, i wielki miłośnik tych gór. Od najmłodszych lat zgłębia ich sekrety, związane z nimi legendy i historie. Poza tym stomatolog z wykształcenia i pasji. W wolnych chwilach prowadzi blog „Zagubiony w Karkonoszach”. Inspirację do swojej twórczości czerpie z wędrówek po górach oraz rozmów z ich mieszkańcami.
Jego pierwsza powieść, Schronisko, które przestało istnieć, zdobyła tytuł Książki Roku 2022 w kategorii Debiut w największym plebiscycie czytelniczym w Polsce organizowanym przez serwis Lubimyczytać. Rok później w tym samym konkursie kontynuacja serii, Schronisko, które przetrwało, została Książką Roku 2023 w kategorii Kryminał, Sensacja, Thriller. Oba tomy doceniono także tytułem Najlepszej Górskiej Książki Roku 2023 na Festiwalu Literatury Górskiej w Lądku-Zdroju. W uzasadnieniu jury konkursu zaznaczyło, że powieści przełamują tabu dotyczące odkrywania powojennej historii Karkonoszy widzianej w perspektywie polsko-niemiecko-czeskiej historii ich mieszkańców.
Autor został również uhonorowany Karkonoską Nagrodą Literacką przyznawaną przez polsko-niemieckie jury za wybitne osiągnięcia w dziedzinie literatury, kultury i sztuki Śląska, które szczególnie służą duchowi humanizmu i porozumienia.
Cykl kryminałów o Karkonoszach jest naprawdę świetny, a właśnie dopiero co wydana trzecia część jest najlepsza. Czyta się rewelacyjnie, ciężko jest się oderwać. Gdy rok temu w majówkę czytałam dwa pierwsze tomy, po zakończonej lekturze czułam jakiś smutek, że to już koniec, że na razie nie ma żadnych dalszych części, ciężko było też mi rozstać się, nawet w tej papierowej formie z górami. To właśnie te książki stały się bodźcem do wyjazdu w Karkonosze, w których nie byłam kilkanaście lat. Autor w fikcyjną historię kryminalną wplata liczne nawiązania do historii Karkonoszy i regionu, w tym także do legend o Duchu Gór.
całość
https://powrot-do-krainy-ksiazki.blogspot.com/2024/05/sawomir-gortych-schronisko-ktore.html
W posłowiu do „Schroniska, które przetrwało” autor stwierdził, że „pisząc o miejscu, za którym się tęskni, sprawia się, że dusza przenosi się na upragnione ziemie i zaznaje choć odrobiny ukojenia”. Podobnie jest z czytaniem o tym. Dla mnie takim miejscem są właśnie Karkonosze i dzięki tej kryminalnej trylogii mogę się do nich przenieść.
W tej części serii znów współczesnym bohaterom znów przypadło rozwiązywanie zagadki z przeszłości, nawiązującej do trudnej historii Ziem Odzyskanych. Tak samo jak w pierwszej części serii, wydarzenia i postacie historyczne przeplatają się z tymi fikcyjnymi, a wątki intrygi dopełnione zostały obyczajowymi. Tym razem miejscem akcji jest karkonoskie schronisko Odrodzenie, a główną bohaterką jest Justyna, jego kierowniczka oraz przyjaciółka Marty, którą czytelnicy poznali w pierwszej części serii. Takie powiązanie ze sobą tomów powieści to znakomity zabieg, dzięki któremu można czytać serię w dowolnej kolejności.
Karkonoska trylogia kryminalna bardzo przypadła mi do gustu. Po kolejną część sięgam jednak z lekkim żalem, ponieważ wiem, że gdy historia się zakończy będzie mi bardzo brakować jej bohaterów.