Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Jedna z gorszych pozycji dla nastolatek. Po pierwsze - okropni bohaterowie. Po drugie - wcisnięte na siłę wartości edukacyjne. Po trzecie - mierne odwzorowanie realiów (och!!! Naklejki z Hanny Montany!). Po czwarte - przewidywalna fabuła. Gusta są różne, to prawda ale... Ludzie, po co ja to kupiłam ;-;? ?Okładka fajna. Do wydania nic nie mam.

Jedna z gorszych pozycji dla nastolatek. Po pierwsze - okropni bohaterowie. Po drugie - wcisnięte na siłę wartości edukacyjne. Po trzecie - mierne odwzorowanie realiów (och!!! Naklejki z Hanny Montany!). Po czwarte - przewidywalna fabuła. Gusta są różne, to prawda ale... Ludzie, po co ja to kupiłam ;-;? ?Okładka fajna. Do wydania nic nie mam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Gdzie tu sens? Odpowiedzi prawdopodobnie nigdy się nie doczekam. Zmierzch oceniłam nisko, bo patrzyłam na niego przez pryzmat romansu z elementami fantastyki. Pod tym względem niczym się nie wyróżnia - ot, słabej jakości czytadło. Naszła mnie więc myśl: jakim cudem taka książka zdobyła równie piorunującą popularność? Okropni bohaterowie, w tym główna bohaterka, która zatrzymała się na poziomie gumki do włosów i szczątkowa fabuła sprowadzająca się do okrzyków: "Jak ja go kocham!". Zmierzch równocześnie wyśmiewa wizerunek wampirów (o, jeny...) i w pewnej chwili myślałam, że to wszystko jakaś parodia, satyra, może autorka chciała powyśmiewać się z szarych (różowych? niebieskich? czarnych?) mas dziewoj łaknących mrocznej miłości, czy cuś. A chwilę później Bardzo Poważny Fragment O Miłości. Nie wyrobię.

Gdzie tu sens? Odpowiedzi prawdopodobnie nigdy się nie doczekam. Zmierzch oceniłam nisko, bo patrzyłam na niego przez pryzmat romansu z elementami fantastyki. Pod tym względem niczym się nie wyróżnia - ot, słabej jakości czytadło. Naszła mnie więc myśl: jakim cudem taka książka zdobyła równie piorunującą popularność? Okropni bohaterowie, w tym główna bohaterka, która...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lalka jest świetna. Nie zgadzam się z poglądami wielu postaci, ale Rzecki bardzo mnie urzekł. Za to szczególine zawistna byłam na Łęcką. Może i jest wiarygodna, ale przez całą lekturę miałam ochotę wytargać ją za włosy. Nie mogę odmówić precyzyjności w tworzeniu bohaterów, ale tu i ówdzie sceny rozgrywające się w Warszawie/na wsi/w Paryżu bardziej przypominały przedstawienie teatralne niż ludzie życie. Szczególnie upodobałam sobie dwukrotne czytanie o niuansach tamtejszego życia opisane nader naturalnie i z jakąś nieokreśloną swadą (jednak z drugiej strony - czemu tu się dziwić...). Dużym plusem powieści jest za to proponowanie różnych rodzajów filozofii przez Prusa. Nie narzuca nam on swoich poglądów, bo poprostu nie wiemy które są jego. Skończony romantyk - nieświadomy swojego stanu, idealista, za rogiem: pesymista, a po drugiej stronie ulicy ciekawy przykład bohatera pozytywizmu. Miodzio. Denerwowało mnie za to rzucanie dramatem jakby autor przypomniał sobie, że tworzy okruchy życia, przez co w moich oczas seria zyskała bardziej na braku realizmu niż na jego istnieniu. A sam tytuł... Na początku myślałam, że chodziło o Bellę, a póżniej w notce uzupełniającej w jakimś wydaniu (dość dawnym, ale nie chce mi się przeszukiwać półek), że niby tytuł to sprawka rozprawy sądowej o wiadomą zabawkę. Lekturę polecam.

Lalka jest świetna. Nie zgadzam się z poglądami wielu postaci, ale Rzecki bardzo mnie urzekł. Za to szczególine zawistna byłam na Łęcką. Może i jest wiarygodna, ale przez całą lekturę miałam ochotę wytargać ją za włosy. Nie mogę odmówić precyzyjności w tworzeniu bohaterów, ale tu i ówdzie sceny rozgrywające się w Warszawie/na wsi/w Paryżu bardziej przypominały...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nienaturalna główna bohaterka. Można odrzeknąć, że to ze względu na młody wiek, ale jestem od niej o około sześć, siedem lat młodsza i nie wykaząłabym tyle łatwowierności za nic. Jest za to urocza i dobra, a czasami naprawdę zaskakuje dojrzałymi decyzjami (rulz, czasami). Nie mniej Prus chyba odrobinę przesadził w budowaniu jej portretu psychologicznego. Napomknę, że książka wydawała mi się czasem komiczna jeśli chodzi o emancypanję. Jak powiedział mój brat: "widać, że pisał to mężczyzna". Ale i tak czytało się bardzo miło, choć Emancypantki wydawały mi się gorsze od np. Lalki.

Nienaturalna główna bohaterka. Można odrzeknąć, że to ze względu na młody wiek, ale jestem od niej o około sześć, siedem lat młodsza i nie wykaząłabym tyle łatwowierności za nic. Jest za to urocza i dobra, a czasami naprawdę zaskakuje dojrzałymi decyzjami (rulz, czasami). Nie mniej Prus chyba odrobinę przesadził w budowaniu jej portretu psychologicznego. Napomknę, że...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Powiało chłodem w tej książce... No i jaka niesamowita okładka! Grzbiet podoba mi się chyba najbardziej z całego cyklu.

Powiało chłodem w tej książce... No i jaka niesamowita okładka! Grzbiet podoba mi się chyba najbardziej z całego cyklu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fajnie i klimatycznie. Końcowe sceny z Syriuszem w roli psa w domku - nie do opisania.

Fajnie i klimatycznie. Końcowe sceny z Syriuszem w roli psa w domku - nie do opisania.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobrze, nieżle - ot, co. I mimoszczerego wysiłku nie mogę wykrzesać w sobie chęci do konstrutywnej dpowiedzi. Harry w tej części był nieco gorszy niż w poprzednich.

Dobrze, nieżle - ot, co. I mimoszczerego wysiłku nie mogę wykrzesać w sobie chęci do konstrutywnej dpowiedzi. Harry w tej części był nieco gorszy niż w poprzednich.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moia ulubiona część Harrego! Niach, było trochę tajemniczo, tu i ówdzie nieco powiało horrorem (ale w aprawdę małych ilościach :C)... No i naprawdę wciągało! Świetne.

Moia ulubiona część Harrego! Niach, było trochę tajemniczo, tu i ówdzie nieco powiało horrorem (ale w aprawdę małych ilościach :C)... No i naprawdę wciągało! Świetne.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niesamowity klimat i wspaniali, acz odrobinkę schematyczni bohaterowie. Mimo kilku drobnymch wad zachęcam do sięgnięcia po lekturę (a ktoś tego jeszcze nie zrobił...?).

Niesamowity klimat i wspaniali, acz odrobinkę schematyczni bohaterowie. Mimo kilku drobnymch wad zachęcam do sięgnięcia po lekturę (a ktoś tego jeszcze nie zrobił...?).

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciutke gorsze od poprzedniczeg. Zabrakło klimatu,a końcówka odrobinę mnie zdezorientowała (moim zdaniem hepi end zrobiony na siłę). Mimo to polecam.

Ciutke gorsze od poprzedniczeg. Zabrakło klimatu,a końcówka odrobinę mnie zdezorientowała (moim zdaniem hepi end zrobiony na siłę). Mimo to polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Klasyk. Na Harrym dorastałam i się wychowałam, ale wracając obecnie do lektury jestem lekko rozczarowana. Ale przyjemnie czytało się "Czarę Ognia" w dalszym ciągu, a zakończenie uważam za udane.

Klasyk. Na Harrym dorastałam i się wychowałam, ale wracając obecnie do lektury jestem lekko rozczarowana. Ale przyjemnie czytało się "Czarę Ognia" w dalszym ciągu, a zakończenie uważam za udane.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to