Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Jedna z najlepszych ksiazek jakie zdarzylo mi sie w ostatnim czasie przeczytac. Akcja prowadzona tak szybko, ze nie mozna nawet glebiej odetchnac bo za rogiem czekaja na glownych bohaterow kolejne przygody. Tlumaczenie jest doskonale. Nie wiem na ile to zasluga tlumacza, czy moze tez oryginal jest tak dobry. Nie mniej jednak ksiazka jest po prostu doskonala. W kazdym calu.
Wizje post-apo roztaczane przez autora sa tak silne, ze odkad ksiazka ta pojawila sie pierwszy raz w moim zyciu (wtedy nie udalo mi sie jej dokonczyc), nie moge o niej zapomniec. Malo tego, mysle o niej za kazdym razem kiedy wyjezdzam do podziemnego tunelu, zastanawiajac sie i wyobrazajac sobie jakby to bylo mieszkac w takim miejscu...
Ogolnie rzecz biorac - te ksiazke przeczytac nalezy.

Jedna z najlepszych ksiazek jakie zdarzylo mi sie w ostatnim czasie przeczytac. Akcja prowadzona tak szybko, ze nie mozna nawet glebiej odetchnac bo za rogiem czekaja na glownych bohaterow kolejne przygody. Tlumaczenie jest doskonale. Nie wiem na ile to zasluga tlumacza, czy moze tez oryginal jest tak dobry. Nie mniej jednak ksiazka jest po prostu doskonala. W kazdym calu....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka zapowiadała się świetnie. Świetnie zaczęło się ją czytać i tak gdzieś mniej więcej w połowie straciłam do niej zapał. Styl pisania autorki mnie początkowo urzekł. Wszystkie postaci są fantastycznie przedstawione, opisy miejsc i zdarzeń rozwlekłe i wyraziste, tak jak lubię. Niestety po jakimś czasie zaczęło mnie lekko uwierać sztuczne, moim zdaniem, przeciąganie akcji. Miałam wrażenie, że autorka na siłę chce dodać książce objętości. Pewne jej stwierdzenia i wchodzenie w głowę głównych bohaterów i tytułowego psa właśnie mnie nie przekonały a zaczęły bardzo irytować.
Książka byłaby bardzo dobra gdyby nie ten fakt.
Tak czy inaczej historia jest piękna i wzruszająca. Ukradkiem starałam się wycierać łzy czytając ją w autobusie.

Książka zapowiadała się świetnie. Świetnie zaczęło się ją czytać i tak gdzieś mniej więcej w połowie straciłam do niej zapał. Styl pisania autorki mnie początkowo urzekł. Wszystkie postaci są fantastycznie przedstawione, opisy miejsc i zdarzeń rozwlekłe i wyraziste, tak jak lubię. Niestety po jakimś czasie zaczęło mnie lekko uwierać sztuczne, moim zdaniem, przeciąganie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Agata Królikowska napisała książkę niezwykłą.
W umiejętny sposób łączy wiedzę kulturoznawczo-socjologiczno-antropologiczną by wytłumaczyć czytelnikowi złożoność wspaniałego kulturowego tygla jakim jest McLeod Ganj.
Czyta się świetnie, wnioski wysuwane przez autorkę są celne, sposób pisania pozwala zobaczyć i poczuć Dharamsalę.
Teraz już wiem, że chcę tego miejsca kiedyś doświadczyć.

Agata Królikowska napisała książkę niezwykłą.
W umiejętny sposób łączy wiedzę kulturoznawczo-socjologiczno-antropologiczną by wytłumaczyć czytelnikowi złożoność wspaniałego kulturowego tygla jakim jest McLeod Ganj.
Czyta się świetnie, wnioski wysuwane przez autorkę są celne, sposób pisania pozwala zobaczyć i poczuć Dharamsalę.
Teraz już wiem, że chcę tego miejsca kiedyś...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Sprawne pióro pokazujące czasem mroczny świat Turcji. Turcji jakiej nie znamy.
A ta to nie tylko piękne plaże i popularny Stambuł, ale również skomplikowana historia, państwowi bohaterowie czczeni i poważani przez społeczeństwo, kontrasty na lini nowoczesność-demokracja-integracja z UE-tradycja-przywiązanie do historii i religii.
Warto przeczytać, warto kupić.

Sprawne pióro pokazujące czasem mroczny świat Turcji. Turcji jakiej nie znamy.
A ta to nie tylko piękne plaże i popularny Stambuł, ale również skomplikowana historia, państwowi bohaterowie czczeni i poważani przez społeczeństwo, kontrasty na lini nowoczesność-demokracja-integracja z UE-tradycja-przywiązanie do historii i religii.
Warto przeczytać, warto kupić.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki 81:1. Opowieści z Wysp Owczych Marcin Michalski, Maciej Wasielewski
Ocena 7,2
81:1. Opowieśc... Marcin Michalski, M...

Na półkach:

Bardzo dobra książka. Napisana tak leniwie jak toczy się niesamowite życie opisywanych w niej bohaterów. Niezwykłe krajobrazy atakują zmysł wzroku, zapachy nozdrza, zapach ryby wyziera ze stronic. Książka jest leniwa, spokojna, dlatego też w taki sposób polecam ją czytać. Dodatkowo pokazuje jak inaczej można żyć, jak inaczej żyją Farerowie. Warto chwilę się nad tym zatrzymać. Warto. Warto przeczytać a potem pomyśleć.

Bardzo dobra książka. Napisana tak leniwie jak toczy się niesamowite życie opisywanych w niej bohaterów. Niezwykłe krajobrazy atakują zmysł wzroku, zapachy nozdrza, zapach ryby wyziera ze stronic. Książka jest leniwa, spokojna, dlatego też w taki sposób polecam ją czytać. Dodatkowo pokazuje jak inaczej można żyć, jak inaczej żyją Farerowie. Warto chwilę się nad tym...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Słynne "Tao Kubusia Puchatka" to próba wyjaśnienia taoizmu na przykładzie Kubusia i jego przyjaciół ze Stumilowego Lasu.
Pozycja niezbyt udana. Proste przykłady miały zaskutkować lepszym zapamiętaniem podstaw taoizmu czy po prostu zrozumieniem. Cóż, dużo więcej zapamiętałam z pozycji akademickich, które, jak wiemy, w większości są po prostu nudne i ciężkostrwane.
"Tao" nie wywarło na mnie specjalnego wrażenia. Powiedziałabym, że wrażenie to jest wręcz żadne. Ot, kolejna przeczytana książką, która kompletnie nic do mojego życia nie wniosła. Dobrze, że jest tak krótka, inaczej miałabym większe poczucie zmarnowanego czasu. Na nowy rok życzę sobie jak najmniej podobnych książek.

Słynne "Tao Kubusia Puchatka" to próba wyjaśnienia taoizmu na przykładzie Kubusia i jego przyjaciół ze Stumilowego Lasu.
Pozycja niezbyt udana. Proste przykłady miały zaskutkować lepszym zapamiętaniem podstaw taoizmu czy po prostu zrozumieniem. Cóż, dużo więcej zapamiętałam z pozycji akademickich, które, jak wiemy, w większości są po prostu nudne i ciężkostrwane.
"Tao"...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Polska nieznanana, Polska, której nie da się lubić.
Napisana sprawnie, autorka dobrze operuje piórem. Nie nuży ale też nie zachwyca.

Polska nieznanana, Polska, której nie da się lubić.
Napisana sprawnie, autorka dobrze operuje piórem. Nie nuży ale też nie zachwyca.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Stosunkowo ciężko była dla mnie przeprawa przez tę książkę. Tematyka Rosji nie jest mi bliska a autor opisywanych wydarzeń nie tłumaczy a jedynie raportuje i od czasu do czasu komentuje. Trudność sprawiał mi również język, narracja. Nie zachęcała do czytania a wręcz przeciwnie.
Osobiście uważam tę pozycję za jedną z gorszych tego wydawnictwa.

Stosunkowo ciężko była dla mnie przeprawa przez tę książkę. Tematyka Rosji nie jest mi bliska a autor opisywanych wydarzeń nie tłumaczy a jedynie raportuje i od czasu do czasu komentuje. Trudność sprawiał mi również język, narracja. Nie zachęcała do czytania a wręcz przeciwnie.
Osobiście uważam tę pozycję za jedną z gorszych tego wydawnictwa.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Co napisać o książce, która momentami była tak ciężka, że musiałam przerywać czytanie by złapać oddech? Maciej Wasielewski bije po twarzy, mocno, z każdą stroną mocniej.
"Jutro przypłynie królowa" przytłacza.
Napisana jest świetnie, wtedy kiedy można, czyta się ultra szybko. Warto jednak robić przystanki by pomyśleć nad opowiadaną treścią.
Ta jest różna: szokująca, odrażająca, smutna a przede wszystkim niejednoznaczna.
Mocna rzecz, dobra, ważna. Polecam każdemu.

Co napisać o książce, która momentami była tak ciężka, że musiałam przerywać czytanie by złapać oddech? Maciej Wasielewski bije po twarzy, mocno, z każdą stroną mocniej.
"Jutro przypłynie królowa" przytłacza.
Napisana jest świetnie, wtedy kiedy można, czyta się ultra szybko. Warto jednak robić przystanki by pomyśleć nad opowiadaną treścią.
Ta jest różna: szokująca,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mateusz Marczewski stworzył książkę niezwykłą. Równie niezwykłą jak kraj i jego opisywane historie. Historie Aborygenów - wyklętych, zapomnianych, niezauważanych: intencjonalnie i nieintencjonalnie. Historie Australii z jej grzeszkami, z którymi nadal nie jest rozliczona.

Jestem dosyć wymagająca w stosunku do książek, rzadko, która pozycja podoba mi się w stopniu totalnym. Tutaj tak właśnie jest - "Niewidzialni" są doskonali w każdym calu, z każdą literą, słowem, obrazem.
Autor odwalił naprawdę solidny kawał kulturoznawczej roboty.
Z momentem odłożenia książki miałam ochotę otworzyć pierwszą stronę i czytać znowu.
A czyta się świetnie. Wnika razem z autorem w świat nieprzyjazny, dziki, zrezygnowany. I ta niemoc, która wręcz wylewa się ze stron na nas, przenika do głębi. Doświadczenie Mateusza staje się naszym doświadczeniem, bardzo głębokim i przenikającym - całkowicie. Zwyczajnie jest się tam razem z nim, razem z Nimi.

Nie interesujesz się Australią? Nie ważne, zainteresujesz się.

Mateusz Marczewski stworzył książkę niezwykłą. Równie niezwykłą jak kraj i jego opisywane historie. Historie Aborygenów - wyklętych, zapomnianych, niezauważanych: intencjonalnie i nieintencjonalnie. Historie Australii z jej grzeszkami, z którymi nadal nie jest rozliczona.

Jestem dosyć wymagająca w stosunku do książek, rzadko, która pozycja podoba mi się w stopniu...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytając zachęcający opis tej książki na okładce - znakomita literatura faktu, pasjonat polityki i miłośnik zwierząt łączy swe zainteresowania - pomyślałam, wow, to będzie dobre.
Przebrnęłam przez tę książkę głównie dlatego, że stosunkowo szybko się ją czyta, co nie znaczy, że łatwo. Styl autora jest dosyć mętny, gubi główny wątek; momentami, miałam wrażenie, zmierzając donikąd.
Poza tym - czy autora faktycznie uważać możemy za miłośnika zwierząt? Czy taka osoba jeździ na polowania? Cóż, niech każdy indywidualnie to oceni.
Poszczególne rozdziały nie zawsze skupiały się na jednym wątku, skacząc, czasem, z kontynentu na kontynent, z konfliktu na konflikt. Nie zawsze udało mi się w tym połapać, zwłaszcza, że niektóre problemy były dla mnie nowe, nieznane.
Tytułowe zwierzęta pojawiają się w treści, jednak, w moim odczuciu naciąganie, czasem niepotrzebnie, często na siłę.

Czytając zachęcający opis tej książki na okładce - znakomita literatura faktu, pasjonat polityki i miłośnik zwierząt łączy swe zainteresowania - pomyślałam, wow, to będzie dobre.
Przebrnęłam przez tę książkę głównie dlatego, że stosunkowo szybko się ją czyta, co nie znaczy, że łatwo. Styl autora jest dosyć mętny, gubi główny wątek; momentami, miałam wrażenie, zmierzając...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka pozostawia niesamowite wrażenie. Postać Dipy Ma jest niebywale inspirująca. W większości rozdziały składają się z przytoczonych opowieści o mistrzyni przez osoby, które ją spotkały i których życie odmieniła. Po każdym przeczytanym rozdziale miałam ochotę wskoczyć na zafu i medytować by nie tracić czasu i mojego życia. Proste słowa, prosta książka a trafia w sam środek serca. Co więcej, czytając historię Dipy Ma miałam wrażenie, że wewnętrznie się uspokajam. Jeszcze raz - niesamowita książka, niesamowicie inspirująca. Dzięki niej wróciłam do medytacji.

Książka pozostawia niesamowite wrażenie. Postać Dipy Ma jest niebywale inspirująca. W większości rozdziały składają się z przytoczonych opowieści o mistrzyni przez osoby, które ją spotkały i których życie odmieniła. Po każdym przeczytanym rozdziale miałam ochotę wskoczyć na zafu i medytować by nie tracić czasu i mojego życia. Proste słowa, prosta książka a trafia w sam...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Po przeczytaniu tylu dobrych recenzji spodziewałam się czegoś lepszego - nadaremnie. Niestety książka nie spełniła moich oczekiwań, zarówno pod względem tak wychwalanego tutaj stylu ala Murakami jak i fabuły. Nie było nawet zapowiadanego na odwrocie okładki dreszczyku emocji. Słaba książka i słabe pisarstwo.

Po przeczytaniu tylu dobrych recenzji spodziewałam się czegoś lepszego - nadaremnie. Niestety książka nie spełniła moich oczekiwań, zarówno pod względem tak wychwalanego tutaj stylu ala Murakami jak i fabuły. Nie było nawet zapowiadanego na odwrocie okładki dreszczyku emocji. Słaba książka i słabe pisarstwo.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Rewelacyjny styl, drobiazgowy. Opisy tak cudowne, że niemal czułam na twarzy powiew wiatru, o którym była mowa. Klimat nostalgii przetykany dyskretnym humorem. Absolutnie rewelacyjna książka.

Rewelacyjny styl, drobiazgowy. Opisy tak cudowne, że niemal czułam na twarzy powiew wiatru, o którym była mowa. Klimat nostalgii przetykany dyskretnym humorem. Absolutnie rewelacyjna książka.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Napisane bardzo łatwym i przystepnym językiem. Czyta się jak powieść.

Napisane bardzo łatwym i przystepnym językiem. Czyta się jak powieść.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Akcja strasznie szybko się rozwija. Autor ma naprawdę świetną wyobraźnię. Postacie, które stworzył są niesamowite i mają niecodzienny wygląd i atrybuty. Do końca nie wiadomo o co chodzi i co się wydarzy. Faktycznie, może nie jest to arcydzieło pisarskie ale idealne na wieczór kiedy chcemy się oderwać od rzeczywistości. Czysta rozrywka - czego chcieć więcej. Sama chętnie przeczytam inne pozycje tego autora. Polecam.

Akcja strasznie szybko się rozwija. Autor ma naprawdę świetną wyobraźnię. Postacie, które stworzył są niesamowite i mają niecodzienny wygląd i atrybuty. Do końca nie wiadomo o co chodzi i co się wydarzy. Faktycznie, może nie jest to arcydzieło pisarskie ale idealne na wieczór kiedy chcemy się oderwać od rzeczywistości. Czysta rozrywka - czego chcieć więcej. Sama chętnie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Wolny Tybet, wolne Chiny Agnieszka Domańska, Michał Orzechowski
Ocena 5,6
Wolny Tybet, w... Agnieszka Domańska,...

Na półkach:

Bardzo ważna książka - społecznie i obywatelsko. Od czasu jej wydania tj. od 2008 roku, kiedy to wydarzenia związane z przygotowaniem Olimpiady w Pekinie były szeroko komentowane przez wszelakiej maści aktywistów, nadal jest aktualna. Chiny nadal są państwem komunistycznym zabijającym swoich i nie tylko obywateli. Po przeczytaniu aż chce się wyjść z domu i DZIAŁAĆ.

Bardzo ważna książka - społecznie i obywatelsko. Od czasu jej wydania tj. od 2008 roku, kiedy to wydarzenia związane z przygotowaniem Olimpiady w Pekinie były szeroko komentowane przez wszelakiej maści aktywistów, nadal jest aktualna. Chiny nadal są państwem komunistycznym zabijającym swoich i nie tylko obywateli. Po przeczytaniu aż chce się wyjść z domu i DZIAŁAĆ.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to