Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Bardzo dobra, przyjemna do przeczytania książka. Podnosi na duchu.

Bardzo dobra, przyjemna do przeczytania książka. Podnosi na duchu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie zapiera dechu w piersi, ale też nie odrzuca natychmiast. Infantylna i przewidywalna. Wiązałam duże nadzieję z postacią Szymona Borucha, jednak rozwiązanie mnie zawiodło. Momentami disneyowsko. Dla mnie książkę ratuje psychologiczne studium postaci oraz barwne opisy.

Nie zapiera dechu w piersi, ale też nie odrzuca natychmiast. Infantylna i przewidywalna. Wiązałam duże nadzieję z postacią Szymona Borucha, jednak rozwiązanie mnie zawiodło. Momentami disneyowsko. Dla mnie książkę ratuje psychologiczne studium postaci oraz barwne opisy.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Kompletnie nie rozumiem fenomenu tej książki. Oklepana i przewidywalna historia. Mało liryczny język. Niewiele wnoszące zakończenie.

Kompletnie nie rozumiem fenomenu tej książki. Oklepana i przewidywalna historia. Mało liryczny język. Niewiele wnoszące zakończenie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Mimo mrocznego klimatu czyta się lekko i szybko. Bohaterowie są "pełni", żywi, mają sporo odcieni i warstw - co lubię. Prawdę mówiąc, mniej wciągnęła mnie fabuła dotycząca jurdy, aniżeli relacje pomiędzy postaciami. Przyjemne wątki miłosne, choć momentami słodkawo i zbyt wiele.

Mimo mrocznego klimatu czyta się lekko i szybko. Bohaterowie są "pełni", żywi, mają sporo odcieni i warstw - co lubię. Prawdę mówiąc, mniej wciągnęła mnie fabuła dotycząca jurdy, aniżeli relacje pomiędzy postaciami. Przyjemne wątki miłosne, choć momentami słodkawo i zbyt wiele.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Po prostu nie.

Po prostu nie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przyjemna, szybka lektura. Faktycznie, Schmitt potrafi "ująć wiele w niewielu słowach". Brakuje mi już tych postaci, ich historii, ale podoba mi się ten niedosyt.

Lekka nutka infantylizmu, ale do wybaczenia.

Polecam.

Bardzo przyjemna, szybka lektura. Faktycznie, Schmitt potrafi "ująć wiele w niewielu słowach". Brakuje mi już tych postaci, ich historii, ale podoba mi się ten niedosyt.

Lekka nutka infantylizmu, ale do wybaczenia.

Polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Skończyłam. Szkoda mi tego świata, ale cóż, więcej z książki nie wycisnę. A szkoda.

Historia i sposób prowadzenia narracji świetny. I tom - genialny, pozostałe nieco przygasły w odbiorze, ale nadal czytało się przyjemnie.

Zdecydowanie brakowało mi rozbudowania kultury świata, historii i przeżyć bohaterów drugoplanowych oraz punktu widzenia złych bohaterów. Zrobili się jednowymiarowi: źli i nic poza tym.

Polecam jednak, bo wciąż to kawał dobrej literatury.

Skończyłam. Szkoda mi tego świata, ale cóż, więcej z książki nie wycisnę. A szkoda.

Historia i sposób prowadzenia narracji świetny. I tom - genialny, pozostałe nieco przygasły w odbiorze, ale nadal czytało się przyjemnie.

Zdecydowanie brakowało mi rozbudowania kultury świata, historii i przeżyć bohaterów drugoplanowych oraz punktu widzenia złych bohaterów. Zrobili się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jako jedyna z nielicznych bardziej cenię sobie II niż III. W sumie nie wiem dlaczego, świat się trochę spłaszczył i rozjechał. Zgubiłam "główne cele" bohatera. Brakowało mi zmierzania do sedna.

Niemniej jednak niezmiennie polecam. IV już kończę, więc nawet tym, którzy podzielają moje zdanie co do III podpowiem - warto przeboleć. Choć ból to za wiele powiedziane. Ot, odpoczynek od ciągłej ekscytacji tym światem.

Jako jedyna z nielicznych bardziej cenię sobie II niż III. W sumie nie wiem dlaczego, świat się trochę spłaszczył i rozjechał. Zgubiłam "główne cele" bohatera. Brakowało mi zmierzania do sedna.

Niemniej jednak niezmiennie polecam. IV już kończę, więc nawet tym, którzy podzielają moje zdanie co do III podpowiem - warto przeboleć. Choć ból to za wiele powiedziane. Ot,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Może być" jedynie dlatego, że z końmi związana jestem życiowo i rozumiem "bakcyla" autorki. Niestety żargon wyścigowy dosłownie zeżarł książkę, fabułę i tym samym, całkiem ciekawą historię.

Szkoda.

"Może być" jedynie dlatego, że z końmi związana jestem życiowo i rozumiem "bakcyla" autorki. Niestety żargon wyścigowy dosłownie zeżarł książkę, fabułę i tym samym, całkiem ciekawą historię.

Szkoda.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Myślałam, że odrobinę zawiodę się na II części. Tymczasem, bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Postacie rozwijają się w fantastyczny sposób, a historia zyskuje więcej wymiarów i tajemnic.

Mniam, dla smakoszy dobrej fantastyki.

Myślałam, że odrobinę zawiodę się na II części. Tymczasem, bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Postacie rozwijają się w fantastyczny sposób, a historia zyskuje więcej wymiarów i tajemnic.

Mniam, dla smakoszy dobrej fantastyki.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo powoli odkrywam polskich autorów fantasy, ale cóż to są za odkrycia! U Grzędowicza nie zabrakło tego, czego najbardziej szukam: bohatera z wyrazem, szeregiem wad i zalet, konkretnymi cechami charakteru, a nie rozmemłanej i powielonej paćki osobowościowej.

Jednocześnie jest to jedna z tych rzeczy, której brakuje mi u pozostałych bohaterów i w fabule - treści jako takiej. Dogłębniejszych opisów nie tylko jak, ale i dlaczego. Możności odkrywania i zrozumienia świata, do którego trafił Vukko.

Myślę jednak, że kolejne tomy pomogą mi w tych odkryciach. Bardzo polecam.

Bardzo powoli odkrywam polskich autorów fantasy, ale cóż to są za odkrycia! U Grzędowicza nie zabrakło tego, czego najbardziej szukam: bohatera z wyrazem, szeregiem wad i zalet, konkretnymi cechami charakteru, a nie rozmemłanej i powielonej paćki osobowościowej.

Jednocześnie jest to jedna z tych rzeczy, której brakuje mi u pozostałych bohaterów i w fabule - treści jako...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Doceniam tę pozycję za przeplatanie się groteski z przytłaczającym, życiowym realizmem. Miało być lekko, ale nie jest to książka do połknięcia. Raczej do żucia. I wciąż nie wiem, śmiać się czy płakać? A skoro autor skłonił mnie do myślenia, to warto po "Ciotkę Julię..." sięgnąć.

Doceniam tę pozycję za przeplatanie się groteski z przytłaczającym, życiowym realizmem. Miało być lekko, ale nie jest to książka do połknięcia. Raczej do żucia. I wciąż nie wiem, śmiać się czy płakać? A skoro autor skłonił mnie do myślenia, to warto po "Ciotkę Julię..." sięgnąć.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Przez pierwsze rozdziały przebrnęłam z przerażeniem, że oto natknęłam się na kolejną prostą i infantylną historię, której końca nie będę wyczekiwać. Zaraz potem wchłonął mnie świat nieoczywistych wyborów, poszukiwania głębszych warstw ludzkich osobowości, naszych słabości. Świat szczęścia, strachu, niepewności, który jest światem jednym i tym samym, i taki właśnie jest piękny.

Polecam. Pisana lekkim piórem, ale odbiór jest nieoczywisty, ciekawy i intrygujący.

Przez pierwsze rozdziały przebrnęłam z przerażeniem, że oto natknęłam się na kolejną prostą i infantylną historię, której końca nie będę wyczekiwać. Zaraz potem wchłonął mnie świat nieoczywistych wyborów, poszukiwania głębszych warstw ludzkich osobowości, naszych słabości. Świat szczęścia, strachu, niepewności, który jest światem jednym i tym samym, i taki właśnie jest...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to