Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Na gazeta.pl, w newsweeku czy onecie, obraz inceli jest jednoznacznie zły: oto nienawidzący kobiet ofiary losu, śmieszni i nieudaczni. Nie warto się nimi zajmować - bo sami są sobie winni.
Tymczasem jak piszą autorki:
- 47% inceli dorastało bez 1 rodzica
- 32% - w domu z alkoholem
- 12% doświadczyło przemocy ze strony członka rodziny
- 47% - przemocy psychicznej
- 18% - skrajna bieda (łączni z głodem, brakiem prądu i wody)
- 76% - ma problemy ze zdrowiem ( w tym psychicznym)

Jestem raczej po prawej stronie sceny politycznej, od feminizmu mi daleko, ale jednak bardzo doceniam ten reportaż.
Tak empatyczna (i kobieca!) powinna być polska lewica!
Polecam bardzo mocno.
Zachęcam autorki - może czas zmierzyć się z tematem kobiet-incelek?

Na gazeta.pl, w newsweeku czy onecie, obraz inceli jest jednoznacznie zły: oto nienawidzący kobiet ofiary losu, śmieszni i nieudaczni. Nie warto się nimi zajmować - bo sami są sobie winni.
Tymczasem jak piszą autorki:
- 47% inceli dorastało bez 1 rodzica
- 32% - w domu z alkoholem
- 12% doświadczyło przemocy ze strony członka rodziny
- 47% - przemocy psychicznej
- 18% -...

Nie rozumiem fenomenu tej ksiazki. Czytelnicy odkryli, ze zycie chlopow bylo ciezkie? Polecam rozpoczac przygode od Janka Muzykanta - jest krocej i zdecydowanie lepiej literacko.

Nie rozumiem fenomenu tej ksiazki. Czytelnicy odkryli, ze zycie chlopow bylo ciezkie? Polecam rozpoczac przygode od Janka Muzykanta - jest krocej i zdecydowanie lepiej literacko.

Książka popularnonaukowa o obrzydliwych, chociaż ciekawych zagadnieniach.
Krew, mocz, pot, ekskrementy,
Tematy z serialu CSI: Dewiacje seksualne, seks ze zmarłymi.
Można - dla zainteresownaych.

Książka popularnonaukowa o obrzydliwych, chociaż ciekawych zagadnieniach.
Krew, mocz, pot, ekskrementy,
Tematy z serialu CSI: Dewiacje seksualne, seks ze zmarłymi.
Można - dla zainteresownaych.

Książka poradnik-wywiad z nestorem polskiej seksuologii. Być może ze względu na wiek głównego współautora, książkę uzupełniają (w ok. 25%) listy, wywiady z zaproszonymi gośćmi na temat polecanych filmów czy... wibratorów: np. Joanna Keszka (ostatni wywiad) poleca swoje ulubione zabawki erotyczne i nie może się doczekać kiedy "przekaże je swoim wnuczkom...".

Książka poradnik-wywiad z nestorem polskiej seksuologii. Być może ze względu na wiek głównego współautora, książkę uzupełniają (w ok. 25%) listy, wywiady z zaproszonymi gośćmi na temat polecanych filmów czy... wibratorów: np. Joanna Keszka (ostatni wywiad) poleca swoje ulubione zabawki erotyczne i nie może się doczekać kiedy "przekaże je swoim wnuczkom...".

Niezła książka na temat XX-wieczniej historii Czech - kraju nam bliskiego, a zarazem niezbyt znanego. Historia ta jest przekazywana w kolejnych rozdziałach poprzez omówienie życia ważnych czeskich postaci, polityków, artystów, żołnierzy. Książka odkłamuje szereg stereotypów, a chwila refleksji pokazuje, że dzieje Polaków i Czechów są do siebie bardzo podobne. Polecam, nawet na lato.

Niezła książka na temat XX-wieczniej historii Czech - kraju nam bliskiego, a zarazem niezbyt znanego. Historia ta jest przekazywana w kolejnych rozdziałach poprzez omówienie życia ważnych czeskich postaci, polityków, artystów, żołnierzy. Książka odkłamuje szereg stereotypów, a chwila refleksji pokazuje, że dzieje Polaków i Czechów są do siebie bardzo podobne. Polecam,...

Świetna biografia znanej (czy utalentowanej?) artystki. Trudne dzieciństwo zaowocowało mocno toksycznymi, psychopatycznymi cechami charakteru, kłamliwym wmawianiem ojcostwa, poniżaniem i zdradzaniem partnerów. Biografka w obiektywny i udany sposób prezentuje Korę, poznajemy ją na podstawie rozmów z wieloma osobami. Książka zawiera wiele nieznanych zdjęć.

Świetna biografia znanej (czy utalentowanej?) artystki. Trudne dzieciństwo zaowocowało mocno toksycznymi, psychopatycznymi cechami charakteru, kłamliwym wmawianiem ojcostwa, poniżaniem i zdradzaniem partnerów. Biografka w obiektywny i udany sposób prezentuje Korę, poznajemy ją na podstawie rozmów z wieloma osobami. Książka zawiera wiele nieznanych zdjęć.

Pozycja ma prezentować "100 najwybitniejszych książek świata" w 100 rozdziałach. Wybór wydaje się być mocno subiektywny. Dodatkowo główną treścią rozdziałów są de facto biografie autorów - prezentowany w sposób, mocno subiektywny, czasem bardzo dziwaczny.
Można, ale raczej nie warto.

Pozycja ma prezentować "100 najwybitniejszych książek świata" w 100 rozdziałach. Wybór wydaje się być mocno subiektywny. Dodatkowo główną treścią rozdziałów są de facto biografie autorów - prezentowany w sposób, mocno subiektywny, czasem bardzo dziwaczny.
Można, ale raczej nie warto.

Jest OK. Masłowski ma zdrowe, niefeminstyczne podejście. Polecam.

Jest OK. Masłowski ma zdrowe, niefeminstyczne podejście. Polecam.

Bardzo dobra. Widać, autor rozwija się w dobrym kireunku.

Bardzo dobra. Widać, autor rozwija się w dobrym kireunku.

Ksiazka - kuriozum.
Autorka jest czarną feministką, która zapragnęła wytłumaczyć mężczyznom jak powinna wyglądać ich "nowa feministyczna męskość" - i nie uważa tego za womansplaining... :)

Wszędzie widzu "Patriatchat". Jeżeli kobieta lub mężczyzna robi coś złego - dzieję się to pod woływem patriarchatu. Jeżli coś dobrego - jest to zasługa feminizmu.
Media to "narzędzie imperialistycznej, kapitalistycznej polityki opartej o białą supremację".

Filmy takie jak "Szeregowiec Ryan" i "Pearl Harbor"
gloryfikują "białą patriarchalną (a jakże) przemoc".
Harry Potter (bohater chłopców - co już samo w sobie jest podejrzane) to przykład "małego, białego patriarchy" dowodzącego dziewczynakmi i dziećmi o innym kolorach skóry.
Autorka kłamie mówiąć, że żadna feminsitka nigdy nie skrzywdziła mężczyzny.

Szczerze odradzam.

Ksiazka - kuriozum.
Autorka jest czarną feministką, która zapragnęła wytłumaczyć mężczyznom jak powinna wyglądać ich "nowa feministyczna męskość" - i nie uważa tego za womansplaining... :)

Wszędzie widzu "Patriatchat". Jeżeli kobieta lub mężczyzna robi coś złego - dzieję się to pod woływem patriarchatu. Jeżli coś dobrego - jest to zasługa feminizmu.
Media to "narzędzie...

Książka OK - warto przeczytać.
Na plus zasługuje Lew-Starowicz. Lubię jego poczucie humoru i dbałość o język, kulturę języka.
Minusem jest interlokutorka, pani Romanowska dla której mężczyźni są odpowiedzialni za całe zło świata...

Książka OK - warto przeczytać.
Na plus zasługuje Lew-Starowicz. Lubię jego poczucie humoru i dbałość o język, kulturę języka.
Minusem jest interlokutorka, pani Romanowska dla której mężczyźni są odpowiedzialni za całe zło świata...

Przeczytałem.
Jako konserwatywny mąż, obdarzony żoną i czwórką dzieci, pracujący w korpo, z zainteresowaniem przeczytałem tiderowe przygoody mojej rówieśniczki.
Cóż. Okazuje się, że Tinder nie jest spełnieniem marzeń osób samotnych. Odsetek osób zarażonych alkoholizmem, narkomanią, depresją jest tam zdecydowanie większy niż norma. Co więcej, chodzenia na randki, w większości ONS, nie pomaga w zdrowym, satysfakcjonującym naprostowaniu życia...
Na politowanie zasługują uwagi lewicującej protagonistki książki - narzekającej na niskie płace w korpo i brak awansu, równocześnie przyznającej, że zdarzyło jej się zwymiotować na klawiaturę, mieć spermę we włosach, zastygać w pół-śnie w pracy po nocnych randkach...
Mimo wszytko książkę uznaję za udany debiut, autorka wydaje się mieć talent, który powinien być dopracowanych w przyszłych pracach. Miejmy nadzieję o bardziej radosnej tematyce.

Przeczytałem.
Jako konserwatywny mąż, obdarzony żoną i czwórką dzieci, pracujący w korpo, z zainteresowaniem przeczytałem tiderowe przygoody mojej rówieśniczki.
Cóż. Okazuje się, że Tinder nie jest spełnieniem marzeń osób samotnych. Odsetek osób zarażonych alkoholizmem, narkomanią, depresją jest tam zdecydowanie większy niż norma. Co więcej, chodzenia na randki, w...

Książka opisuje zadziwiające dla obokrajowców cechy szewdzkiego państwa opiekuńczego. Kraju, gdzie oryginalność jest nietaktem, a indidualizm grzechem. To przeczytania, jeśli już widziałeś "Szwedzką Teorię miłości".

Książka opisuje zadziwiające dla obokrajowców cechy szewdzkiego państwa opiekuńczego. Kraju, gdzie oryginalność jest nietaktem, a indidualizm grzechem. To przeczytania, jeśli już widziałeś "Szwedzką Teorię miłości".

Jest OK. Autor przedstawia menadry kobiecej psychiki - przytacza opowieści ze swojego katowickiego gabinetu. Interesujące, również dla mężczyzn.

Jest OK. Autor przedstawia menadry kobiecej psychiki - przytacza opowieści ze swojego katowickiego gabinetu. Interesujące, również dla mężczyzn.

Harari porywa się na trudną rzecz: udziela ludzkości lekcji na XXI wiek. Mocno dostaje się różnorakim grupom: Żydom, muzułmanom, chrześcijanom, buddsytom, liberałom...
Zadziwia erudycją.
Jednak gdy czytam o "faszystowskich (nie nazistowskich) Niemczech", o "nacjonaliście Mickiewiczu" lub że wiara chrzęścijanom nakazuje czuć smak Boga w czasie komuni - zastanawiam się jak bardzo autor nagina fakty...
Mimo wszystko polecam: warto czytać szczególnie te ksiązki, gdzie nie ze wszytkimi zargumnetami się zgadzamy.

Harari porywa się na trudną rzecz: udziela ludzkości lekcji na XXI wiek. Mocno dostaje się różnorakim grupom: Żydom, muzułmanom, chrześcijanom, buddsytom, liberałom...
Zadziwia erudycją.
Jednak gdy czytam o "faszystowskich (nie nazistowskich) Niemczech", o "nacjonaliście Mickiewiczu" lub że wiara chrzęścijanom nakazuje czuć smak Boga w czasie komuni - zastanawiam się jak...

Czytam opinie i mam wrażenie, że największą wadą tej ksiązki jest to, że jej bohaterem nie jest wiedźmin...
Nie zgadzam się, że ustępuje ona serii o Wiedźminie. Jest dobrze napisana, z dbałością o szczególy. Do przypomnienia, szczególnie w świetle ostatnich wydarzeń.

Czytam opinie i mam wrażenie, że największą wadą tej ksiązki jest to, że jej bohaterem nie jest wiedźmin...
Nie zgadzam się, że ustępuje ona serii o Wiedźminie. Jest dobrze napisana, z dbałością o szczególy. Do przypomnienia, szczególnie w świetle ostatnich wydarzeń.

Czytam, czytam...
Sensacyjny klimat: Piękne samochody, szybkie kobiety... Pościgi, zabójstwa... Główny bohater wydaje się znajomy... Tak, znam tego bohatera - przecież to porucznik Antek Szarzyński z z "Przemienienia" w nowej odłsonie!
I to jest właśnie największa wada ksiązki : mam wrażenie wtórności tej książki i bardzo stereotypowego podejścia do historii. Po pewnym czasie NIC z niej nie zostaje.
Nie warto.

Czytam, czytam...
Sensacyjny klimat: Piękne samochody, szybkie kobiety... Pościgi, zabójstwa... Główny bohater wydaje się znajomy... Tak, znam tego bohatera - przecież to porucznik Antek Szarzyński z z "Przemienienia" w nowej odłsonie!
I to jest właśnie największa wada ksiązki : mam wrażenie wtórności tej książki i bardzo stereotypowego podejścia do historii. Po pewnym...

Najbardziej znane powieści Orwella to 1984 i Folwark Zwierzęcy.
Tutaj mamy kontakt z literaturą faktu.
W 1 części ksiązki autor przedstawia życie biedoty mieszkającej w północnej Anglii, głównie górników i ich rodzin.
2 część ksiązki przedstawia ówczesne poglądy autora (lata 30 XX wieku) na socjalizm i faszyzm.
Na najwyższe uznanie zasługuje szczerość, zdolność obserwacji i szczerość autora. Orwell chce pomóc górnikom, zauważa nędzę i ciężkie warunki pracy, nie waha się jednak zauważac przywar klasy robotniczej.
Jest równie krytyczny do niektórych przedstawicieli brytyjskiego socjalizmu - dziś powiedzielibyśmy "kawiorej lewicy".

Najbardziej znane powieści Orwella to 1984 i Folwark Zwierzęcy.
Tutaj mamy kontakt z literaturą faktu.
W 1 części ksiązki autor przedstawia życie biedoty mieszkającej w północnej Anglii, głównie górników i ich rodzin.
2 część ksiązki przedstawia ówczesne poglądy autora (lata 30 XX wieku) na socjalizm i faszyzm.
Na najwyższe uznanie zasługuje szczerość, zdolność obserwacji...

To lektura, przeczytana ponownie po 20-latach. Cóż - pozycja obowiązkowa.

To lektura, przeczytana ponownie po 20-latach. Cóż - pozycja obowiązkowa.

Książka nieźle napisane, jest lepsza niż wcześniejsze działa Piotra C.
Dla miłośników bloga - pozycja obowiązkowa.

Książka nieźle napisane, jest lepsza niż wcześniejsze działa Piotra C.
Dla miłośników bloga - pozycja obowiązkowa.