Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka opowiada historię trzech kobiet, które w różny sposób doświadczyły niemieckiego, nielegalnego sposobu na pozyskiwanie nowych obywateli.

Autorka idealnie łączy fikcję literacką z prawdą historyczną, dlatego też ta książka tak bardzo mi przypadła do gustu.

Świetny pomysł na pokazanie, jak ten system wyglądał od środka.

Na plus książce można zaliczyć sposób, w jaki poznajemy uczestniczki zdarzeń - od razu możemy poczynić założenia w stosunku do nich. Każda z bohaterek jest inna, natomiast każda będzie musiała przejść przemianę wewnętrzną, by psychicznie przystosować się do nowej sytuacji.

Krytycy powiedzą, że za mało powiedziane jest o operacji Lebensborn w książce, która docelowo miała o niej być.
Dla mnie chyba ważniejsze są emocje kobiet, niż dane statystyczne.

Książka opowiada historię trzech kobiet, które w różny sposób doświadczyły niemieckiego, nielegalnego sposobu na pozyskiwanie nowych obywateli.

Autorka idealnie łączy fikcję literacką z prawdą historyczną, dlatego też ta książka tak bardzo mi przypadła do gustu.

Świetny pomysł na pokazan...

Rozwiń

Zwiń

To zbiór historii dotyczących pacjentów tej terapeutki.

Zafascynowała mnie jej osoba, ponieważ posiadając ustabilizowane życie, dobrą pracę, nagle mając 39 lat, postanawia zacząć wszystko od nowa.

Poszczególne historie pacjentów mają na celu pokazać nam pewne zależności i trudności życia ludzkiego, ale przede wszystkim mamy dzięki nim zrozumieć, że taka klasyczna forma terapii, przechodzi już trochę do przeszłości.
Dzięki tym spowiedziom, mamy doświadczyć, jak ważne jest elastyczne podejście do życia i naszych trudności.

Jak dla mnie najbardziej wartościowe były te treści związane z osobistymi trudnościami terapeutki, a także dwa ostatnie rozdziały, z których można wynieść konkretną wiedzę z zakresu rozwoju osobistego, współpracy z innymi i ogólnego dobrostanu.

A skąd taki tytuł zapytacie?
To jeden z rozdziałów właśnie tak jest zatytułowany i wydaje mi się to być dobrym zabiegiem marketingowym, ponieważ ten element przykuł moją uwagę, kiedy zaproponowano mi recenzję tej książki.

To zbiór historii dotyczących pacjentów tej terapeutki.

Zafascynowała mnie jej osoba, ponieważ posiadając ustabilizowane życie, dobrą pracę, nagle mając 39 lat, postanawia zacząć wszystko od nowa.

Poszczególne historie pacjentów mają na celu pokazać nam pewne zależności i trudności życia...

Rozwiń

Zwiń

To jedna z tych książek, po które trzeba sięgnąć! Autorka rzetelnie opisuje, jak wygląda depresja u nastolatków, co powinno być już niepokojące i kiedy należy niezwłocznie szukać wsparcia i pomocy.

Monika Kotlarek w sposób klarowny opisuje, jakie są dostępne sposoby terapii, kiedy należy wdrożyć farmakologię. Jest tutaj także dużo na temat samobójstw.

Najbardziej uderzyły mnie historie nastolatków, którzy zmagają się z depresją.

Jeśli chciałabyś/chciałbyś, sprawić jakiś prezent z okazji zbliżającego się początku roku szkolnego, komuś z Twojego otoczenia, który wychowuje nastolatka - to zdecydowanie polecam tę publikację.

Więcej świadomych rodziców, to więcej zaopiekowanych młodych osób.

To jedna z tych książek, po które trzeba sięgnąć! Autorka rzetelnie opisuje, jak wygląda depresja u nastolatków, co powinno być już niepokojące i kiedy należy niezwłocznie szukać wsparcia i pomocy.

Monika Kotlarek w sposób klarowny opisuje, jakie są dostępne sposoby terapii, kiedy należy ...

Rozwiń

Zwiń

Izabela jest świeżo upieczoną żoną. Pewnego dnia w kawiarni spotyka mężczyznę, który oczarowuje ją swoim magnetyzmem. Od samego początku można wyczuć istniejącą między nimi chemię i przyciąganie.

Podczas kolejnego “przypadkowego” spotkania, mężczyzna przekazuje kobiecie kartkę. Informacje na niej zawarte, zmienią życie Izabeli o 180 stopni.
***
Początkowo bałam się, że będzie to takie romansidło, które sprawi, że znów będę przewracać oczami.

Jednak stało się zupełnie inaczej. Przeżywałam z bohaterami ich małe radości oraz wielkie smutki. Wraz z Markiem i Izabelą cieszyłam się, kiedy blask tej drugiej, można było uwiecznić na płótnie. A ponadto zrozumiałam, jak ważne jest dbanie o te wszystkie wspólne momenty w związku.

To książka, która dotyka tych czułych strun serca. Pokazuje, że może jednak istnieje coś takiego, jak siła przyciągania i przeznaczenie. A także udowadnia, że nie wszystko zawsze musi się dobrze kończyć, jednak liczą się te chwile, kiedy jesteśmy prawdziwie szczęśliwi.

Izabela jest świeżo upieczoną żoną. Pewnego dnia w kawiarni spotyka mężczyznę, który oczarowuje ją swoim magnetyzmem. Od samego początku można wyczuć istniejącą między nimi chemię i przyciąganie.

Podczas kolejnego “przypadkowego” spotkania, mężczyzna przekazuje kobiecie kartkę. Informacje...

Rozwiń

Zwiń

Historia stworzona przez Wandę Miłoszewską rozgrywa się w okresie dwudziestolecia międzywojennego.

Poznajemy rodzinę Nideckich - czworo dzieci, z czego tylko ostania Jadwinia nie jest jeszcze pełnoletnia.

Na początku pierwszego rozdziału dowiadujemy się, że niestety po ciężkiej chorobie umiera ich matka co będzie miało ogromy wpływa na rozwój akcji książki.

Historię tego rodu poznajemy z perspektywy Jadwigi - najmłodszej latorośli, która przez swoje problemy z oczami, została zmuszona do zrezygnowania z “standardowej” formy edukacji.

Powieść osadzona jest w okresie bardzo dobrze znanym autorce, co odczuwamy na każdym kroku - opisy miasta, rysy psychologiczne i charakterystyki zachowania osób żyjących na różnych szczeblach hierarchii społecznej - są genialne.

A głównym tematem są nie tylko relacje rodzinne, ale przede wszystkim to, co z nimi robią pieniądze.

Jeśli pragniecie przenieść się w świat zupełnie inny od naszego, gdzie kobiety zaczynały dopiero łamać utarte zasady i reguły - to serdecznie zapraszam Was do przeczytania tej cudownej książki.

Historia stworzona przez Wandę Miłoszewską rozgrywa się w okresie dwudziestolecia międzywojennego.

Poznajemy rodzinę Nideckich - czworo dzieci, z czego tylko ostania Jadwinia nie jest jeszcze pełnoletnia.

Na początku pierwszego rozdziału dowiadujemy się, że niestety po ciężkiej chorobi...

Rozwiń

Zwiń

W 1990 roku w zupełnie niespodziewanie zaginęła kobieta. Tak się składa, że była to żona miejscowego policjanta. Ten po zaginięciu partnerki, sam musi zająć się wychowanim dzieci, a także popada w małą obsesję związaną z miejscem, w którym zniknęła kobieta - ponieważ jej ciała nigdy nie znaleziono.

W akcji przenosimy się do 2020 roku by nagle główny bohater wpadł na kolejny trop. Jego syn otrzymuje pewien tajemniczy list, na którym znajduje się rysunek. Jak się okazuje, takim samym "znaczkiem" jego zaginiona żona podpisywała notatki od siebie.

I rzeczywiście, wszystko to zapowiadało się na dobrą lekturę w dusznym skandynawskim stylu, natomiast wyszedł z tego taki groch z kapustą. Z jednej strony zaginiona żona, z drugiej nowotwór głównego bohatera, potem wątki polityczne, a na koniec historia o trudnej ucieczce. Mam wrażenie, że mimo iż początkowo nadążałam za retrospekcjami, to później autorka chyba była poganiana i zrobiło się bardzo chaotycznie.

W 1990 roku w zupełnie niespodziewanie zaginęła kobieta. Tak się składa, że była to żona miejscowego policjanta. Ten po zaginięciu partnerki, sam musi zająć się wychowanim dzieci, a także popada w małą obsesję związaną z miejscem, w którym zniknęła kobieta - ponieważ jej ciała nigdy nie zn...

Rozwiń

Zwiń

Książka naprawdę ciekawie się zapowiada. Mamy tutaj historię dziewczyny, która nie potrafi znaleźć szczęścia już w kolejnej rodzinie zastępczej i postanawia uciec. Kiedy jest w trakcie podróży do jedynej krewnej, o jakiej istnieniu się dowiedziała, próbuje ukraść jedzenie z siedzenia w zaparkowanym na stacji benzynowej samochodzie. Jak się okazuje, właściciel, który ją na tym przyłapuje, nawet się nie denerwuje, tylko zaprasza Kity (bo tak na imię głównej bohaterce) na wspólną kolację.

I w ten właśnie sposób, dziewczyna coraz bardziej uzależnia się od sporo starszego od siebie mężczyzny, który okazuje się nie być wcale tak kryształowym, jak mogłoby się wydawać.

Sami przyznacie, że to brzmi interesująco, natomiast pomysł na pociągnięcie w taki sposób, jak wybrała autorka - akcji, jest już mnie fascynujący. Nie chciałabym nikomu zdradzać zbyt dużo, natomiast im dalej w las tym bardziej coś mi w tej historii nie grało.

Czy warto przeczytać? Raczej tak, ponieważ autorka potrafi sprawić, że sami czujemy się tak, jakbyśmy byli w Teksasie. Natomiast jeśli spodziewacie się kryminału, który będzie Was trzymał w niepewności do ostatniej chwili to tutaj tego na pewno nie dostaniecie.

Książka naprawdę ciekawie się zapowiada. Mamy tutaj historię dziewczyny, która nie potrafi znaleźć szczęścia już w kolejnej rodzinie zastępczej i postanawia uciec. Kiedy jest w trakcie podróży do jedynej krewnej, o jakiej istnieniu się dowiedziała, próbuje ukraść jedzenie z siedzenia w zap...

Rozwiń

Zwiń

Historia ma zadatki, na bycie interesującą i ciekawą - główny bohater jest nagminnie porywany przez obcą cywilizację. Pewnego dnia, obcy dają mu do zrozumienia, że jeśli nie naciśnie przycisku, to nasz świat czeka zagłada.

Na kartach tej książki poznajemy rozważania nastolatka, który jest gnębiony w szkole, którego dotknęła śmierć najbliższego przyjaciela i dodatkowo musi zmagać się z piętnem, ktoś niezrównoważonego. A to wszystko sprowadza się do jednej decyzji - czy naciśnie on przycisk, czy też nie.

To bardzo nierówna historia, z jednej strony mamy ciekawie opisaną relację love-hate między głównym bohaterem, a członkiem drużyny sportowej. Ciekawe są także wstawki, opisujące, na jak wiele sposobów do zakończenia świata może dojść. Jednak większość książki to przemyślenia nastolatka, któremu nikt nie pomógł po śmierci poprzedniego partnera i przyjaciela zarazem.

Nie zrozumcie mnie źle, ja wiem, że nieszczęścia chodzą parami, czwórkami, a czasem całą hordą, jednak mam wrażenie, że jest tutaj tych nieszczęść nienaturalnie dużo.

Już dawno mój sposób myślenia nie przypomina tego nastoletniego, także trudno mi stwierdzić, jak nastolatkowie odbiorą tę pozycję - jak dla mnie to książka, która pokazuje, że życie na każdym jej etapie jest bardzo trudne, a to nie napawa optymizmem.

Historia ma zadatki, na bycie interesującą i ciekawą - główny bohater jest nagminnie porywany przez obcą cywilizację. Pewnego dnia, obcy dają mu do zrozumienia, że jeśli nie naciśnie przycisku, to nasz świat czeka zagłada.

Na kartach tej książki poznajemy rozważania nastolatka, który jes...

Rozwiń

Zwiń

Hannah była świadkiem wydarzenia, które tak mocno wryło się w jej psychikę, że nabawiła się ona ogromnego lęku przed wodą. Kobieta, która dotychczas podróżowała po świecie, zmieniała miejsca zamieszkania wraz z nowymi pracami, których się podejmowała - nagle jest “uwięziona” w jednym hotelu.

W książce pojawiają się wątki paranormalne, autor z wielką starannością prowadzi wszystkie wątki. Jest tutaj ciemno, duszno i niepokojąco - czyli tak jak lubię najbardziej.

Hannah była świadkiem wydarzenia, które tak mocno wryło się w jej psychikę, że nabawiła się ona ogromnego lęku przed wodą. Kobieta, która dotychczas podróżowała po świecie, zmieniała miejsca zamieszkania wraz z nowymi pracami, których się podejmowała - nagle jest “uwięziona” w jednym hotel...

Rozwiń

Zwiń

Czasem życie pisze różne scenariusze i tak właśnie było z Katuchną, główną bohaterką książki. Pewnego dnia dziewczyna przez czat internetowy, poznaje Sobakę, chłopaka, który do tego stopnia ją intryguje, że postanawia się z nim spotkać. I tak wiem, to bardzo nieodpowiedzialne, nie mówiąc już, że dziewczyna okłamuje go, dodając sobie kilka lat. Natomiast niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nigdy nie zrobił niczego nieodpowiedzialnego w swoim życiu.

W książce występuje reprezentacja LGBTQ+.

Cała akcja toczy się właśnie wokół kilku postaci, każdą z nich poznajemy troszkę dokładniej i każda boryka się z problemami. Mamy tutaj dziewczynę, która została nastoletnią matką oraz choruje na zaburzenia odżywiania, osobę niebinarną i Katuchnę, która jako autystka, ma różne trudności związane z emocjami.

W książce znajdziemy ogromny ładunek emocjonalny, poznamy sytuacje rodzinne bohaterów, które niestety zwykle nie są takie kolorowe i idealne. Świetnie, że trafiłam na tę książkę!

Żebyśmy się dobrze zrozumieli - jeśli poznaję książki opowiadające o zbrodniach, czytam o krzywdzie innych w thrillerach, to nikt nie pisze mi, że to forma poradnika. Dlatego też, jeśli chcesz napisać, że takie książki deprawują młodzież i sprawiają, że młodzi mają gotową instrukcję, jak zrobić z siebie kogoś innego, to lepiej "nich zamilknie na wieki", bez tego wcześniejszego członu.

Moim zdaniem jest to książka 14/15 +

Czasem życie pisze różne scenariusze i tak właśnie było z Katuchną, główną bohaterką książki. Pewnego dnia dziewczyna przez czat internetowy, poznaje Sobakę, chłopaka, który do tego stopnia ją intryguje, że postanawia się z nim spotkać. I tak wiem, to bardzo nieodpowiedzialne, nie mówiąc j...

Rozwiń

Zwiń