Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pierwszy tom serii spodobał mi się tak bardzo, ze praktycznie go "pochłonęłam". Miałam nadzieje, ze tak samo będzie z drugim, jednak zawiodłam się i to bardzo. Nie umiałam skupić się na akcji, gdyż rozpraszał mnie język. Denerwowało mnie również to, że bohaterowie ciągle uprawiali seks, a może po prostu mi się tak wydawało? Ogólnie polecam przeczytać drugi tom, jednak ma on pewne ubytki. :)

Pierwszy tom serii spodobał mi się tak bardzo, ze praktycznie go "pochłonęłam". Miałam nadzieje, ze tak samo będzie z drugim, jednak zawiodłam się i to bardzo. Nie umiałam skupić się na akcji, gdyż rozpraszał mnie język. Denerwowało mnie również to, że bohaterowie ciągle uprawiali seks, a może po prostu mi się tak wydawało? Ogólnie polecam przeczytać drugi tom, jednak ma on...

Myślę, że właśnie zakochałam się w książce. W sumie, to tak nie myślę, ja to wiem. Wciągnęła mnie od pierwszej strony i trzymała przy sobie do ostatniej. Nie jest to typowy "babski" wyciskacz łez, lecz książka która uczy. Uczy, ze ludzie zasługują na druga szansę i nie można zamykać się na świat. Że warto czasem zobaczyć sytuację z innej perspektywy, a nie tylko z własnej.
Gorąco polecam, warta przeczytania. ;)

Myślę, że właśnie zakochałam się w książce. W sumie, to tak nie myślę, ja to wiem. Wciągnęła mnie od pierwszej strony i trzymała przy sobie do ostatniej. Nie jest to typowy "babski" wyciskacz łez, lecz książka która uczy. Uczy, ze ludzie zasługują na druga szansę i nie można zamykać się na świat. Że warto czasem zobaczyć sytuację z innej perspektywy, a nie tylko z własnej....

Na książkę wpadłam przez czysty przypadek. Podchodziłam do jej przeczytania kilka razy, aż w końcu wczoraj wieczorem postanowiłam, że kiedyś trzeba to będzie zrobić. I to była świetna decyzja. Pomimo, ze książka jest typowo "babska", a ja raczej takich nie czytam, to wciągnęła mnie na maksa. Przeczytałam ją w 5 godzin, ponieważ nie umiałam się oderwać. Było w niej dużo przewidywalnych momentów, ale na końcu doznałam szoku, że jak to już koniec książki i jak to nie wiadomo, czy się pogodzą i będą dalej razem. Najbardziej zdziwiło mnie, ze przy niej płakałam, ale było to bardzo przyjemne zaskoczenie. Całą lekturę czyta się szybko i miło, a to co przezywa bohaterka, my przeżywamy z nią.

Na książkę wpadłam przez czysty przypadek. Podchodziłam do jej przeczytania kilka razy, aż w końcu wczoraj wieczorem postanowiłam, że kiedyś trzeba to będzie zrobić. I to była świetna decyzja. Pomimo, ze książka jest typowo "babska", a ja raczej takich nie czytam, to wciągnęła mnie na maksa. Przeczytałam ją w 5 godzin, ponieważ nie umiałam się oderwać. Było w niej dużo...