Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Moim zdaniem Biblia powinna być podzielona na Stary i Nowy Testament. Stary Testament jest wartością znacznie bardziej uniwersalną, ponieważ zawiera opisy wczesnych wierzeń i rytuałów. Niewiele jest zapisów, które tak dokładnie opisywały życie ludów na przestrzeni tysięcy lat. Czytanie starego testamentu przypomina wizytę w muzeum starożytności, gdzie pierwsze eksponaty jawią się jako prymitywne i niedoskonałe. Z czasem, gdy mijamy kolejne stulecia zauważamy jak ludzie się rozwijali i doskonalili w słowie- dochodzimy do alegorycznych ksiąg m.in. Hioba. Oprócz tego, Biblia jest książką, którą powinna przeczytać każda osoba urodzona w Polsce. Jest to niesamowite zderzenie się z duchem w którym zostaliśmy wychowani. Już od pierwszych stron uderzyło mnie rozdźwięk pomiędzy tym co wpojono mi podczas lekcji religii oraz w kościele a informacjami, które rzeczywiście są zapisane w Biblii. Książka, owiana niezwykłą i niekwestionowaną legendą na której oparto świat zachodni. Tym większym może być zdziwienie czytelnika, który zauważy, że legenda nijak ma się do tego świata oraz do luźnej interpretacji zbiorowości kościoła.

Moim zdaniem Biblia powinna być podzielona na Stary i Nowy Testament. Stary Testament jest wartością znacznie bardziej uniwersalną, ponieważ zawiera opisy wczesnych wierzeń i rytuałów. Niewiele jest zapisów, które tak dokładnie opisywały życie ludów na przestrzeni tysięcy lat. Czytanie starego testamentu przypomina wizytę w muzeum starożytności, gdzie pierwsze eksponaty...

Wiele obecnych komentujących pisze o "aktualności" książki, odnosząc ją do sytuacji politycznej w Polsce. Co ciekawe, 10 lat większość komentarzy dotyczyło przestrogi przed antyutopią orwellowską, która była realizowana podczas komunizmu lub jest obecnie w Korei Północnej. Tylko kilka komentarzy z tamtego okresu odnosi się do ówczesnego rządu.
W pewnym momencie czytania książki zacząłem się zastanawiać, czy kiedyś było znacznie lepiej, tak jak obrazuje to opozycja? Czy też była moralna i finansowa bieda, opisywana przez rządzących?
Książka zostawiła mnie w przeświadczeniu, że każda władza jest skazana na wypaczenie, jeśli tylko pozostawiona jest sama sobie. Niestety, czuję również, że rządzący uczy się na porażkach poprzedników i w końcu nadejdzie ten czas, że nie będziemy już w stanie ich zatrzymać.

Wiele obecnych komentujących pisze o "aktualności" książki, odnosząc ją do sytuacji politycznej w Polsce. Co ciekawe, 10 lat większość komentarzy dotyczyło przestrogi przed antyutopią orwellowską, która była realizowana podczas komunizmu lub jest obecnie w Korei Północnej. Tylko kilka komentarzy z tamtego okresu odnosi się do ówczesnego rządu.
W pewnym momencie czytania...

Filozofia która stara się przenikać z psychologią, powinna uwzględniać postęp tej drugiej, zwłaszcza rozwój metodologii badań mózgu. Własne opinie na temat tego czym jest i jakie są przyczyny np. traumy nic nie znaczą jeśli nie uwzględni się publikacji naukowców w tej dziedzinie.
Książka wydała mi się również zbyt bezkrytyczna do głoszonych poglądów. Pozycja "młodości" była tak zaniżona, że nie była ona wyrównanym partnerem do dyskusji, przez co dialog często zamieniał się w kazanie.

Filozofia która stara się przenikać z psychologią, powinna uwzględniać postęp tej drugiej, zwłaszcza rozwój metodologii badań mózgu. Własne opinie na temat tego czym jest i jakie są przyczyny np. traumy nic nie znaczą jeśli nie uwzględni się publikacji naukowców w tej dziedzinie.
Książka wydała mi się również zbyt bezkrytyczna do głoszonych poglądów. Pozycja...