rozwiń zwiń
Drakullak

Profil użytkownika: Drakullak

Białystok Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 1 dzień temu
407
Przeczytanych
książek
2 080
Książek
w biblioteczce
34
Opinii
57
Polubień
opinii
Białystok Mężczyzna
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie

Okładka książki Wiedźmin. Ronin Hataya, Rafał Jaki
Ocena 6,6
Wiedźmin. Ronin Hataya, Rafał Jaki...

Na półkach:

Komiks jest po prostu słaby. Brak tu klimatu wiedźmina oraz wcale nie czuć tej "japońszczyzny". Generyczna do bólu historia, gdzie wojak lata w te i we te, tłukąc się przy tym z napotkanymi potworami.

Gdyby nie sygnowanie tego tworu marką Wiedźmin to na pewno przeszedł by bez echa, o ile w ogóle ktoś połasiłby się na wydanie takiego syfu.

Komiks jest po prostu słaby. Brak tu klimatu wiedźmina oraz wcale nie czuć tej "japońszczyzny". Generyczna do bólu historia, gdzie wojak lata w te i we te, tłukąc się przy tym z napotkanymi potworami.

Gdyby nie sygnowanie tego tworu marką Wiedźmin to na pewno przeszedł by bez echa, o ile w ogóle ktoś połasiłby się na wydanie takiego syfu.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

W drugim tomie w zasadzie wszystko ewoluuje.

Bohaterowie stają się bardziej niejednoznaczni, skorzy do poświęceń dla większego dobra, ale i też samoświadomi swoich interesów oraz rozgrywek w galaktycznym świecie bezprawia. Fabuła oraz świat przedstawiony są coraz bardziej brutalne. Dalej brakuje tu krwi co jest absurdem, gdyż pojawia się wiele scen gdzie przedstawione są chociażby oskórowane lub spalone zwłoki. Dochodzi do ludobójstwa, a bohaterzy doświadczają okropieństw wojny oraz przede wszystkim bezsilności mimo walki z całych sił.

Wiele jest tu dziur fabularnych, czy sytuacji typu mary sue, jednak miejmy na uwadze, iż jest to manga z lat 60. XX wieku, czyli po prostu bardzo wiekowa. Sam Tezuka w posłowiu napisał, iż żal mu jest tej mangi, gdyż mimo przesłania została zaklasyfikowana do prostych historii science-fiction, których wtedy było pełno na japońskim rynku mang.

Mnie tą historią kupił - zresztą jak w zasadzie każdą poprzednią, którą udało mi się przeczytać. Nie zaczynałbym jednak czytania Tezuki od Normana, gdyż dopiero pod koniec mangi, historii rozwija skrzydła - ale gdy już dojdziemy do tych ostatnich rozdziałów to och, warto!

W drugim tomie w zasadzie wszystko ewoluuje.

Bohaterowie stają się bardziej niejednoznaczni, skorzy do poświęceń dla większego dobra, ale i też samoświadomi swoich interesów oraz rozgrywek w galaktycznym świecie bezprawia. Fabuła oraz świat przedstawiony są coraz bardziej brutalne. Dalej brakuje tu krwi co jest absurdem, gdyż pojawia się wiele scen gdzie przedstawione są...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Symetryści. Jak się pomaga autokratycznej władzy Mariusz Janicki, Wiesław Władyka
Ocena 7,1
Symetryści. Ja... Mariusz Janicki, Wi...

Na półkach: ,

Autorzy we wstępie zapewniają, iż jest to ich totalnie oryginalny twór, który nie składa się z przedruku starych tekstów z "Polityki". Jest to prawda. Co nie znaczy, że przedruków nie ma. Korzystanie z prawa cytatu na zasadzie - najpierw wkleimy połowę czyjegoś artykuły, po czym napiszemy jeden akapit własnych przemyśleń, a następnie wkleimy W RAMACH CYTATU drugą połowę artykułu - jest po prostu niepoważne. Za takie praktyki na studiach potrafią uwalić, a tu wydano z tego "książkę". Cytatów jest po prostu za dużo.

Czytając czasem miałem wrażenie jakoby nie była to jakaś publicystyka quasi naukowa tylko taka najgorszego sortu wręcz ziemkiewiczowskiego. Najpierw autorzy zaznaczają, że nie będą podawać nazwisk symetrystów, a kilkadziesiąt stron później jak gdyby nigdy nic rzucają nazwiskami na prawo i lewo, oczywiście wraz z cytatami (XD) wypowiedzi poszczególnych osobników. Coraz odbywają się tu wycieczki personalne zarówno do tych, którzy autorów nie lubią jak i takich, którzy autorów chwalą (przedstawianie Tomasza Lisa jako role model polskiego dziennikarstwa jest chyba najlepszym podsumowaniem czwartej władzy w naszym kraju). Masa tu niepotrzebnej polemiki, która równie dobrze - z uwagi na poziom wypowiedzi - mogła się znaleźć co najwyżej na Twitterze.

Autorzy na łamach książki lubią też sobie zaprzeczać i to gęsto. Na przykład -na początku książki piszą, iż według nich prawdą jest iż Platforma Obywatelska była kompletnie niekompetentna za rządów Schetyny oraz Budki i dopiero powrót Tuska postawił tą partię na nogi. Jest to opinia autorów. Kilkadziesiąt stron później autorzy wytykają lewicy socjalnej (kimkolwiek ona jest, gdyż naprzemiennie piszą tak o Razem, Lewicy i SLD), iż ta śmiała wytykać niekompetencje Schetyny i Budki, a poza tym to lewica na pewno przy pierwszej okazji wejdzie w koalicje z PISem, gdyż jedyne na czym jej zależy to ciepłe rządowe stołki (spoiler: nie stało się tak). Autorzy mogą krytykować PO, jednak jak robi to ktoś inny z obozu ówczesnej opozycji to na pewno jest symetrystą.

Symetryzm - to ważne pojęcie w naszej polskiej debacie publicznej. Część (nazwijmy to) "naukowa", gdzie autorzy tłumaczą tajniki działania symetrystów jest naprawdę porządna i muszę przyznać, że sporo się z niej dowiedziałem. Jednak cały obraz książki burzy postawa autorów wobec wszystkiego co nie jest PO. Bije z niej pogarda wobec innego. Jak autorzy piszą o opozycji to oczywiście mowa tu o PO. Zjednoczona opozycja = PO. Teza w zasadzie jest jest jedna. Jesteś z nami lub przeciw nam.

W jednym z rozdziałów autorzy napisali, iż PiS stworzył mit klasistowskich liberałów, a jak to mit to oczywiście jest nieprawdziwy. Po czym po bucowsku autorzy piszą o jakimi to nieudacznikami reszta opozycji byłaby bez Platformy Obywatelskiej. I to moim zdaniem idealnie podsumowuje jakość tej książki.

Autorzy we wstępie zapewniają, iż jest to ich totalnie oryginalny twór, który nie składa się z przedruku starych tekstów z "Polityki". Jest to prawda. Co nie znaczy, że przedruków nie ma. Korzystanie z prawa cytatu na zasadzie - najpierw wkleimy połowę czyjegoś artykuły, po czym napiszemy jeden akapit własnych przemyśleń, a następnie wkleimy W RAMACH CYTATU drugą połowę...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Drakullak

z ostatnich 3 m-cy
Drakullak
2024-04-22 00:36:34
Drakullak ocenił książkę Dragon Age: Blue Wraith #1 na
6 / 10
Drakullak
2024-04-21 23:39:37
Drakullak ocenił książkę Coutoo na
4 / 10
2024-04-21 23:39:37
Drakullak ocenił książkę Coutoo na
4 / 10
Coutoo Andreas Martens
Średnia ocena:
6.8 / 10
52 ocen
Drakullak
2024-04-21 14:26:37
Drakullak ocenił książkę Wiedźmin. Ronin na
3 / 10
i dodał opinię:
2024-04-21 14:26:37
Drakullak ocenił książkę Wiedźmin. Ronin na
3 / 10
i dodał opinię:

Komiks jest po prostu słaby. Brak tu klimatu wiedźmina oraz wcale nie czuć tej "japońszczyzny". Generyczna do bólu historia, gdzie wojak lata w te i we te, tłukąc się przy tym z napotkanymi potworami.

Gdyby nie sygnowanie tego tworu marką Wiedźmin to na pewno przeszedł by bez ec...

Rozwiń Rozwiń
Wiedźmin. Ronin HatayaRafał Jaki
Cykl: Wiedźmin. Ronin (tom 1)
Średnia ocena:
6.6 / 10
160 ocen
Drakullak
2024-04-20 22:15:10
Drakullak ocenił książkę Gideon Falls. Tom 1: Czarna Stodoła na
8 / 10
2024-04-20 22:15:10
Drakullak ocenił książkę Gideon Falls. Tom 1: Czarna Stodoła na
8 / 10
Drakullak
2024-04-20 22:04:35
Drakullak dodał książkę Trupia otucha na półkę Chcę przeczytać
2024-04-20 22:04:35
Drakullak dodał książkę Trupia otucha na półkę Chcę przeczytać
Trupia otucha Dan Simmons
Średnia ocena:
7.1 / 10
463 ocen
Drakullak
2024-03-30 22:03:08
2024-03-30 22:03:08

ulubieni autorzy [11]

Eugeniusz Mironowicz
Ocena książek:
7,1 / 10
9 książek
2 cykle
Pisze książki z:
2 fanów
Roger Zelazny
Ocena książek:
6,8 / 10
78 książek
12 cykli
Pisze książki z:
296 fanów
Arthur C. Clarke
Ocena książek:
6,8 / 10
85 książek
5 cykli
Pisze książki z:
310 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
407
książek
Średnio w roku
przeczytane
25
książek
Opinie były
pomocne
57
razy
W sumie
wystawione
405
ocen ze średnią 7,3

Spędzone
na czytaniu
1 621
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
17
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]