Cytaty
Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci, nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie.
Opowieści to dzikie stworzenia - rzekł potwór. - Gdy je uwolnisz, kto wie, jakiego spustoszenia mogą narobić.
-To nie takie proste. Nie wszystko jest czarne albo białe. Istnieją liczne odcienie szarości. -Nie. -Proszę? -Nie ma szarości, tylko biały, który został ubrudzony.
Historie to najbardziej dzikie ze wszystkich stworzeń.Potrafią nas ścigać, gryźć i prześladować.
A grzech, młody człowieku, jest wtedy, kiedy traktujesz ludzi jak rzeczy. W tym siebie samego. Na tym polega grzech.
Opowieści to dzikie bestie, które zawsze chodzą swoimi drogami.
Komedia uczy nas, iż nie należy brać życia nazbyt serio, tragedia zaś uczy nas, co się dzieje, kiedy nie bierzemy na serio, tego czego nas uczy komedia.
Opowieści są ważne - stwierdził potwór. - Czasami potrafią być nawet najważniejsze. Jeśli tylko niosą ze sobą prawdę.
niesprawiedliwość tego postępku wprawiła Piotrusia w osłupienie i uczyniła go zupełnie bezsilnym. Przerażony, mógł tylko patrzeć w osłupieniu. W ten sposób zachowuje się każde dziecko, gdy po raz pierwszy spotka się z niesprawiedliwością. Gdy przybywa do ciebie, chce tylko jednego - sprawiedliwości. Gdy zachowasz się wobec niego niesprawiedliwie, będzie cię nadal kochało, ale n...
RozwińUratowali to dziecko? - spytałam. George zerknął do swojej notatki. -Tak. Adoptował je krewny i gdy chłopczyk dorósł, został nauczycielem. To straszny los, ale przynajmniej dżuma go oszczędziła.
W języku elfów, entów, a także w żadnym z narzeczy ludzkich nie ma słowa odpowiednio ciężkiego, aby nazwać tę zdradę.
A takje... takje... no fjesz... sze on jom bardżo, a ona jego ne bardżo, ale potem on pożnaje innom i ta pjerfsza dosztaje szpażmóf ż fraszenja, i otkryfa, że to była miłoszcz i że treasz fszysztko f piż... żnaczy, że fszysztko sztraczone i fszyszczy umszemy, a potem sze okażuje, sze ta inna to jeszt szosztra kużynki prababki czotecznej sztryjka ot sztrony szonszada ż parteru i...
RozwińNiektórzy sądzą, że autorzy piszą książki, bo mają bujną wyobraźnię i chcą się podzielić swoją wizją. Inni zakładają, że autorzy piszą, bo rozsadzają ich opowieści – a zatem musimy je zapisać w chwilach twórczej propondencji. Obie te grupy zupełnie się mylą. Autorzy piszą książki z jednego i tylko jednego powodu: lubimy torturować ludzi.
- Skąd wiesz, jakich kolorów użyć, skoro zdjęcie jest czarno-białe? - Ludzie nie są czarno-biali – odpowiedział Domiś, jakby zdziwiony niewiedzą pani przedszkolanki. - Świat też nie jest czarno-biały. - Ale na zdjęciu… - Kolory tam są. Trzeba się tylko uważnie przyjrzeć. - Ty je widzisz? - Niektórych się tylko domyślam, inne są tak oczywiste, że prawie je widzę.