Opinie użytkownika
Fascynująca opowieść o życiu w Polsce w dwudziestoleciu międzywojennym z perspektywy osoby z zewnątrz, która jednak nie jest jedynie obserwatorem, a przede wszystkim uczestnikiem, zmuszonym głębiej wniknąć w opisywany świat.
Ukazana codzienność momentami zaskakuje i szokuje, odkrywając z nieznanej nam perspektywy oblicza przeszłości. Pozostawia dużo goryczy w sercu....
Wspaniale napisana, przemyślana książka, łącząca w sobie wiedzę medyczną, biologiczną, chemiczną a także historyczną. Wątki wspaniale się ze sobą splatają, historie pacjentów i lekarzy są dobrze wprowadzone, mądrze osadzone w kontekście zarówno medycznym jaki i czysto ludzkim.
Książka pozwala nie tylko "poznać" historię raka. Ukazuje ona podróż jaką przebyła ludzkość...
To moja pierwsza wyprawa w świat wykreowany przez Dukaja i musze uznać ją za całkowicie udaną.
Przedewszystjim urzekł mnie jezyk i narracja powieści. Sposób pisania i opisywania rzeczywistości przez autora porwał mnie całkowicie.
Kreacja opowieści,jej prowadzenie, także jest niebagatelne. Historia była niczym pajeczyna rozpleciona na wileu pozimach wiedzy, metafor,...
Bardzo przyjazny, przyjemny i odparzający kryminał.
Idealny jako przerwywnik pomiędzy czymś "większym".
Fabuła książki nie szokuje, mimo to powieść wciąga i pod względem logistycznym jest całkiem przyzwoicie napisana. Bohaterzy trochę płascy, ale i tak kilka razy nie mogłam powstrzymać uśmiechu wywołanego ich zachowaniem.
Nie jest źle.
Jest nawet lepiej niż w dużej części książek młodzieżowych z dopiskiem "fantastyka" dostępnych obecnie szerokiemu gronu czytelników....
Nie jest to reportaż wybitny, ale mimo to wart przeczytania. Ilona Wiśniewska na tych 200 stronach zarysowuje nam Spitsbergen. Szkicuje swą opowieść przez pryzmat ludzki — jednostek, które wybrały (bądź też zostały rzucone przez los na) niezwykły archipelag Svalbard.
Moim zdaniem te historie są zbyt prędkie, pobieżne. Łatwo przeoczyć coś i kogoś.
Też brakowało mi trochę...
Recenzja w formie małej analizy! ;)
Wiem, że wybrzmi w tym naiwny, niewdzięczny frazes, jednak nie znajduję innych słów na opisanie tej książki: To powieść o prawdziwym ŻYCIU!
Karol Borowiecki, główny bohater, Polak, zakłada fabrykę do spółki z Morycem Weltem- Żydem i Maksem Baumem- Niemcem, na fundamencie przyjaźni za cel stawiając sobie Miliony.
Atutem jest oczywiście...
To z pewnością niezwykła książka wypełniona prawdziwą mądrością życiową. Wytacza szczere łzy, porusza serce, zmusza do refleksji i choć tak dobitnie mówi o Śmierci to wcale nie przytłacza. Wręcz przeciwnie jest pocieszeniem na wszelkie życiowe smutki, niezależnie od tego kim się jest i ile się ma lat.
Dzięki cioci Róży Oskar uczynił swoje życie wartym przeżycia, obyśmy...
Przyjemny przewodnik z ładną i zachęcającą szatą graficzną, który zwięźle (i niestety nieco pobieżnie) przybliży turyście ciekawostki o Gdańsku.
Dla mnie okazał się bardzo pomocny i podczas wycieczki pozwolił mi z łatwością zapoznać się z najważniejszymi zabytkami i atrakcjami tego wspaniałego miasta.
„Sekretne życie drzew” wydaje się być ciekawą lektura. Zyskawszy status bestsellera, stała się nadzwyczaj poczytna i dość pozytywnie oceniana. Co wpłynęło na jej sukces? Z pewnością trzy fakty: po pierwsze umiejętnie poprowadzona kampania marketingowa, po drugie zachwycająca w swojej prostocie okładka i po trzecie, równie prosty sposób przekazu informacji, bogaty w liczne...
więcej Pokaż mimo to
Będąc konkretnym — To jest rzetelna książka.
Autor wie, co chce przekazać — udowodni nam, że rośliny są nam bliższe, niż sądzimy.
I kluczowe jest właśnie to UDOWODNI.
Na całe szczęście nie jest to opowiastka o uduchowionych, empatycznych roślinach o zachowaniach niemal ludzkich, jak pojawiające się obecnie niczym grzyby po deszczu nowe publikacje właśnie w takim...
Pomimo na swój sposób tragicznej historii, opowieść czyta się z przyjemnością. Właściwie powinnam powiedzieć : "Słucha się z przyjemnością". Moim zdaniem sekret genialności tej książki kryje się w prowadzeniu narracji. Czytelnik nie tyle utożsamia się z bohaterką ile wsłuchuje się w jej zwierzenia.
Osobiście mogę powiedziec, że czułam się jakbym była jej dobrą...
Pierwszym kryminałem Agathy Christie jaki przeczytałam było "Morderstwo w Orient Expressie". Po dość długim odstępie czasu zdecydowałam się sięgnąć ponownie po kryminał. Padło na "I nie było już nikogo" ze względu na popularność i rewelacyjne opinie.
Czytając automatycznie porównywałam te dwie książki. Bardziej do gustu przypadła mi intryga w Orient Expressie. Jednak...
Z reguły nie gustuję w takich powieściach, mimo to książkę tę czytało mi się bardzo przyjemnie. Jest lekka, łatwa i zabawna, idealna na poprawę humoru i w zasadzie nic więcej. Jak dla mnie nieco zbyt przewidywalna i ulukrowana. Zupełnie jak bajka. Jednak ponieważ mam straszną słabość do bajek, nie uznaję czasu poświęconego na "Stateczną i postrzeloną" za stracony. Są takie...
więcej Pokaż mimo toJeżeli chodzi o "typową" literaturę fantasy, ta książka jest po prostu INNA. Moim zdaniem to coś dobrego dla osób poszukujących "świeżości" i oczywiście lektura obowiązkowa dla fanów J. Grzędowicza. Jak zwykle styl autora jest godny podziwu, sprawia, że z powieścią czujesz się za pan brat i przede wszystkim kreuje wyraźnego głównego bohatera, a nie postać o rozmazanych...
więcej Pokaż mimo to