Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przez chwilę miałem wrażenie, że czytam książkę jakby dla dzieci, ale później doszedłem do wniosku, że to nie ma znaczenia, bo co za różnica czy książka jest dla dzieci czy dla dorosłych skoro jej treść pobudzą wyobraźnię.
Dodatkowo cała książka qmi razu nie znudziła mnie, ciągle towarzyszyła mi ciekawość jak dalej potoczą się jego losy. Przeczytałem z ogromną przyjemnością i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś sobie przypomnę jej treść.

Przez chwilę miałem wrażenie, że czytam książkę jakby dla dzieci, ale później doszedłem do wniosku, że to nie ma znaczenia, bo co za różnica czy książka jest dla dzieci czy dla dorosłych skoro jej treść pobudzą wyobraźnię.
Dodatkowo cała książka qmi razu nie znudziła mnie, ciągle towarzyszyła mi ciekawość jak dalej potoczą się jego losy. Przeczytałem z ogromną przyjemnością...

Pierwszy tom przeczytałem blyskawicznie chyba pobiłem osobisty zyciowy rekord. Czytałem w wolnym czasie, czytałem od wejścia do pociągu aż do samiutkiego wyjścia.
Czytałem przed i po pracy.
Naprawdę nigdy jeszcze żadna książka nie wciągnęła mnie aż tak.
Wątki, a raczej mnóstwo wątków które są poruszane w książce są jak puzzle. Żaden z nich nie jest niepotrzebny.
Kazdy z nich wnosi coś do fabuły.

Dużo by mówić, książka tak bardzo dobrze napisana, że każde zdanie widziałem w głowie jak scenę z filmu
Opisy i dialogi są mistrzowskie.
A sama fabuła no czapki z głów. Polecam i myślę, że jest oficjalnie nowym top1 razem ex aequo z Martinem Edenem w mojej kolekcji książek.

Pierwszy tom przeczytałem blyskawicznie chyba pobiłem osobisty zyciowy rekord. Czytałem w wolnym czasie, czytałem od wejścia do pociągu aż do samiutkiego wyjścia.
Czytałem przed i po pracy.
Naprawdę nigdy jeszcze żadna książka nie wciągnęła mnie aż tak.
Wątki, a raczej mnóstwo wątków które są poruszane w książce są jak puzzle. Żaden z nich nie jest niepotrzebny.
Kazdy...

Przeskakując pomiędzy różnymi książkami i ich autorami udało mi się znaleźć "Czahary", które swoją drogą polecał mi niegdyś tata.

Spodziewałem się ładnej książki, ale nie spodziewałem się tego, że pochłonę ją tak szybko. Spokój, którym mnie otuliła jest nie do opisania.
Język, którego używa autorka jest pięknym wspomnieniem wszelkiego rodzaju archaizmów a także utrwaliła dzięki niemu różnego rodzaju tradycje i wierzenia jak chociażby te o koniu w bagnie w wigilijną noc.

Jeżeli ktoś potrzebuje odpocząć od książek bogatych w nieustanną i dynamiczną akcje, a zatracić w pięknych okolicach tytułowych Czaharów i historii żyjących tam ludzi, wówczas gorąco polecam. <3 10/10

Przeskakując pomiędzy różnymi książkami i ich autorami udało mi się znaleźć "Czahary", które swoją drogą polecał mi niegdyś tata.

Spodziewałem się ładnej książki, ale nie spodziewałem się tego, że pochłonę ją tak szybko. Spokój, którym mnie otuliła jest nie do opisania.
Język, którego używa autorka jest pięknym wspomnieniem wszelkiego rodzaju archaizmów a także...

Bardzo lubię motyw innych światów, choć tutaj swiat mógłby być troszkę dokładniej opisany. Podobało mi się zakończenie.
Na minus tylko wstawki mocno erotyczne, intymne, za którymi nie przepadam w książkach.

Bardzo lubię motyw innych światów, choć tutaj swiat mógłby być troszkę dokładniej opisany. Podobało mi się zakończenie.
Na minus tylko wstawki mocno erotyczne, intymne, za którymi nie przepadam w książkach.

Historia o człowieku którego wizja natury wpłynęła na tak wiele ważnych osób.
Humboldt to człowiek inspiracja, który niestety jest zapomniany przez społeczeństwo.
Warto przeczytać, bo jest to naprawdę fascynująca podróż od 1769-1900 roku. Książka napisana jest przez osobę kompetentną o czym świadczy 116stron bibliografii i źródeł.

Jest to biografia, ale naprawdę wciągająca ^^

Historia o człowieku którego wizja natury wpłynęła na tak wiele ważnych osób.
Humboldt to człowiek inspiracja, który niestety jest zapomniany przez społeczeństwo.
Warto przeczytać, bo jest to naprawdę fascynująca podróż od 1769-1900 roku. Książka napisana jest przez osobę kompetentną o czym świadczy 116stron bibliografii i źródeł.

Jest to biografia, ale naprawdę...

10/10 bo to pierwsza taka książka którą przeczytałem.
Nie mam porównania do innych, ale wiem że Liberman i tłumacz zrobili naprawdę konkretną robotę. Podróż przez 200lat wypełnionych różnego rodzaju chorymi pomysłami na leczenie chorób psychicznych. Ciekawe przypadki chorób, ciekawe przypadki ludzi i w ogóle to cała książka jest jak najbardziej godna polecenia każdemu kto lubi tematy związane z mózgiem, chorobami psychicznymi albo dla ludzi którzy demonizują rolę psychiatry w dzisiejszej medycynie jako chorego psychola jak z amerykańskiego filmu.
No i oczywiście dla ludzi, którzy czują że coś im jest, ale boją się podjąć decyzję o leczeniu.

10/10 bo to pierwsza taka książka którą przeczytałem.
Nie mam porównania do innych, ale wiem że Liberman i tłumacz zrobili naprawdę konkretną robotę. Podróż przez 200lat wypełnionych różnego rodzaju chorymi pomysłami na leczenie chorób psychicznych. Ciekawe przypadki chorób, ciekawe przypadki ludzi i w ogóle to cała książka jest jak najbardziej godna polecenia każdemu kto ...

W sumie osiem gwiazdek, uważam że bardzo przyjemna książka i w końcu czułem jakieś zaskoczenie fabułą, nie była aż tak oczywista.
Klasycznie curwoodowskie opisy przyrody urzekają wpleciony był lubiany przez niego motyw dwóch charakterystycznych zwierząt z charakterystycznym imieniem. Ja takie smaczki bardzo lubię. Polecam^^

Choć nie ukrywam zachodzą pewne zdarzenia, które są niepokojące a także takie które są wręcz na siłę i trochę takie niepasujące.

W sumie osiem gwiazdek, uważam że bardzo przyjemna książka i w końcu czułem jakieś zaskoczenie fabułą, nie była aż tak oczywista.
Klasycznie curwoodowskie opisy przyrody urzekają wpleciony był lubiany przez niego motyw dwóch charakterystycznych zwierząt z charakterystycznym imieniem. Ja takie smaczki bardzo lubię. Polecam^^

Choć nie ukrywam zachodzą pewne zdarzenia, które...

Jack London kolejny razy nie zawiódł, opis postaci w tym przypadku białego kła jest wspaniały. Tak naprawdę krok po kroku opisał on jego życie i przygody różnego rodzaju jednocześnie ani razu nie zanudził mnie opisami. Ciekawa historia od samego początku aż do samego końca.
Jak najbardziej książka warta przeczytania.

Jack London kolejny razy nie zawiódł, opis postaci w tym przypadku białego kła jest wspaniały. Tak naprawdę krok po kroku opisał on jego życie i przygody różnego rodzaju jednocześnie ani razu nie zanudził mnie opisami. Ciekawa historia od samego początku aż do samego końca.
Jak najbardziej książka warta przeczytania.

7/10 myślę, że to dobra opinia dla tej książki. Fabularnie niektórych rzeczy domyślałem się przed oficjalnym wyjaśnieniem. Natomiast Curwood opisuje te wszystkie historie na podstawie własnych podróży i dzięki temu to naprawdę super się czyta, bo fabuła zyskuje dzięki temu taką autentyczność:). Każdy kto zaczyna z tym autorem powienien zacząć od przeczytania krótkiej notki o nim. W sumie tyle:D
w każdym razie książka jak najbardziej na plus:3

7/10 myślę, że to dobra opinia dla tej książki. Fabularnie niektórych rzeczy domyślałem się przed oficjalnym wyjaśnieniem. Natomiast Curwood opisuje te wszystkie historie na podstawie własnych podróży i dzięki temu to naprawdę super się czyta, bo fabuła zyskuje dzięki temu taką autentyczność:). Każdy kto zaczyna z tym autorem powienien zacząć od przeczytania krótkiej notki...

Fajna książka. Daje 6/10 bo historia była napisana ciekawie, ale były dwie rzeczy w tej książce, które mi się nie spodobały.
Pierwsza byłaby spojlerem, ale w skrócie zbyt szybki rozwój akcji w pewnym momencie książki dla tych co już czytali to chodzi o akcje na cmentarzu. Mogła to trochę dokładniej opisać.
Druga to zakończenie, autorka prowadziła historię dwóch osób poświęcających się by ratować innych, a na końcu nie poświęciła nawet linijki by w jakiś sposób podziękować prawdziwym osobom walczącym w tamtych latach w różnego rodzaju organizacjach sprzeciwiających się Hitlerowi i jego okupacji. Za to dziękowała tylko jakimś znajomym itp. Ale ogólnie polecam:)

Fajna książka. Daje 6/10 bo historia była napisana ciekawie, ale były dwie rzeczy w tej książce, które mi się nie spodobały.
Pierwsza byłaby spojlerem, ale w skrócie zbyt szybki rozwój akcji w pewnym momencie książki dla tych co już czytali to chodzi o akcje na cmentarzu. Mogła to trochę dokładniej opisać.
Druga to zakończenie, autorka prowadziła historię dwóch osób...

Książka genialnego jak się okazuje Jacka Londona. Autor przedstawia nam życie młodego marynarza który to w pewien sposób znajduję się wśród osób, które przewyższają go pod każdym względem (mowa głównej o wyższości ich klasy społecznej).
O jego wytrwałości i bycia sobą pośród ludzi będących chorągiewkami utartych schematów.
Książka jest napisana niesamowicie szczegółowo jeśli chodzi o opisywanie krok po kroku tego w jaki sposób osiągał sukcesy bądź porażki.
Książka zdecydowanie trzyma w napięciu i nuda nie będzie groźna żadnemu czytelnikowi.
Polecam z całego serca.
(Opinia pisana dosłownie minutę po przeczytaniu gdy jestem jeszcze pod ogromnym wrażeniem jakiego doświadczyłem.)

Książka genialnego jak się okazuje Jacka Londona. Autor przedstawia nam życie młodego marynarza który to w pewien sposób znajduję się wśród osób, które przewyższają go pod każdym względem (mowa głównej o wyższości ich klasy społecznej).
O jego wytrwałości i bycia sobą pośród ludzi będących chorągiewkami utartych schematów.
Książka jest napisana niesamowicie szczegółowo...

Wciągające.

Wciągające.

Jak dla mnie książka jest w porządku, ale przeczytanie jej nie wywołało we mnie żadnych zmian. Nie przeczytam jej ponownie.

Jak dla mnie książka jest w porządku, ale przeczytanie jej nie wywołało we mnie żadnych zmian. Nie przeczytam jej ponownie.

Widać fascynację przyrodą. Autor bardzo ładnie i szczegółowo ją opisuje.

Widać fascynację przyrodą. Autor bardzo ładnie i szczegółowo ją opisuje.

+Porusza istotne problemy(w tamtych czasach)
+Nie za długa,
-słaba rozpisany rozwój akcji, niewykorzystany potencjał.
Do pociągu można wziąć taką lekturę.

+Porusza istotne problemy(w tamtych czasach)
+Nie za długa,
-słaba rozpisany rozwój akcji, niewykorzystany potencjał.
Do pociągu można wziąć taką lekturę.