Cytaty
Czy chcesz, czy chcesz Pod drzewem skryć się ? Tu zawisł ten, co troje zginęło z jego mocy. Dziwnie już tutaj bywało, Nie dziwniej więc by się stało, Gdybyśmy się spotkali pod wisielców drzewem o północy. Czy chcesz, czy chcesz Pod drzewem skryć się ? Choć trup ze mnie już, uwolnię cię od przemocy. Dziwnie już tutaj bywało, Nie dziwniej więc by się stało, Gdybyśmy się spotkali...
RozwińNajniebezpieczniejszymi wadami są te, które w umiarze są dobrem.
Herbata to napój, który potrafi sobie poradzić z całym złem tego świata.
Piękna twarz. Piękne ciało. Koszmarny charakter. Święta trójca przystojnych chłopców.
Oto przekleństwo bycia śmiertelnym. Pierwszą część życia spędzasz na nauce, nabieraniu siły i umiejętności. A potem, bez twojej winy, ciało zaczyna odmawiać posłuszeństwa. Cofasz się w rozwoju. Silne kończyny słabną, wyostrzone zmysły zawodzą. Uroda więdnie. Narządy przestają działać. Pamiętasz siebie w kwiecie wieku i nie wiesz, gdzie się podziała ta osoba. Osiągasz szczyt mąd...
Rozwińmoże nie byłeś moją pierwszą miłością ale byłeś tą przy której wszystkie inne miłości stały się nieistotne.
-Hope i Les -szepcze. -Hopeless. -Znów się śmieje, po czym wstaje. -Słyszycie? -krzyczy, przykładając dłonie do ust. -Razem jesteście Hopeless: beznadziejne!
Zawsze stąpałam twardo po ziemi, nigdy nie patrzyłam, czy szklanka jest do połowy pełna, czy pusta. Jestem jedną z tych osób, które są wdzięczne, że w ogóle mają szklankę.
-Pewnego dnia nadarzy się twoja szansa. Pomyśl o Harrym Potterze. Jego życie jest koszmarne, ale pewnego dnia dostaje list, wsiada do pociągu i wszystko się u niego odmienia. Staje się lepsze. Magiczne. -To tylko fikcja. -Tak jak my. My też jesteśmy fikcją -mówi Russ. -Co masz na myśli? -Gdzieś pewnie istnieją ludzie, którzy nie uwierzyliby, że to wszystko nam się przydarzyło, ...
RozwińRealny świat całkowicie zastąpiłam sobie książkami, a niezdrowo jest żyć w świecie wypełnionym samymi happy endami.
-Zostańcie chwilkę -zaproponowała Muriel. -Nie, dziękujemy -odparł dziadek. -Proszę bardzo. Wzgardźcie moją gościnnością. Kendro, miło cię było poznać, życzę ci mniej szczęścia, niż na to zasługujesz. Dale, jesteś tak niemy jak twój brat i prawie równie blady. Seth, proszę, postaraj się o kolejny wypadek. Stan, jesteś głupszy od orangutana, niech ci Bozia da zdrowie. Przyjdźcie...
Rozwiń-Breckin, to Holder. Holder nie jest moim chłopakiem, ale jeśli przyłapię go na tym, że spróbuje najlepszego pierwszego pocałunku w historii pierwszych pocałunków z inną dziewczyną, stanie się moim martwym niechłopakiem.
Milczy przez dłuższą chwilę, po czym znów się uśmiecha. -Nie wierzę, że ci się podobam. -Cicho. -Pewnie tamtego dnia tylko udawałaś omdlenie, żeby zaznać ukojenia w moich gorących, spoconych, męskich ramionach. -Przymknij się. -Założę się, że marzysz o mnie w nocy, leżąc w tym łóżku. -Zamknij jadaczkę, Holder. -Może nawet... Zatykam mu usta dłonią. -O wiele bardziej mi się podo...
RozwińMniej więcej coś takiego napisałeś w liście przed samobójstwem. Że życie Twojej córki będzie lepsze bez Ciebie. Nie miałeś racji. To straszna wymówka kogoś, kto nie może znieść życia. Fatalny sposób na poczucie się lepiej, kiedy zostawia się kogoś, kto nie chce, żebyś odchodził. Kogoś, kto Cię potrzebuje.