Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Po obejrzeniu serialu powróciłem z zaciekawieniem do przygód komisarza Wiktora Forsta i ... jestem pozytywnie zaskoczony! Komisarz dojrzał i nieco złagodniał. To pierwsza książka z serii, po której nie toczyłem wewnętrznej walki pomiędzy obrzydzeniem a zachwytem.

P.S. Świetne opisy wiatru fenowego potocznie nazywanego w Polsce halnym.

Po obejrzeniu serialu powróciłem z zaciekawieniem do przygód komisarza Wiktora Forsta i ... jestem pozytywnie zaskoczony! Komisarz dojrzał i nieco złagodniał. To pierwsza książka z serii, po której nie toczyłem wewnętrznej walki pomiędzy obrzydzeniem a zachwytem.

P.S. Świetne opisy wiatru fenowego potocznie nazywanego w Polsce halnym.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Klub świątecznych zbrodni Serena Patel, Robin Stevens
Ocena 6,7
Klub świąteczn... Serena Patel, Robin...

Na półkach:

Mam taki zwyczaj, że w okresie okołoświątecznym kupuję i czytam zbiory związanych z tym czasem opowiadań kryminalnych, grozy lub fantastycznych. Tym razem mojej uwadze umknęło, że to opowiadania dla młodzieży, ale... to nie przeszkodziło mi w ich przeczytaniu (któż z nas nie chciałby znów być dzieckiem? ;-) ). I cóż mogę napisać? Opowiadania są lekkie i przyjemne, czyta się ja bardzo dobrze. Jako, że są przeznaczone dla młodszego czytelnika to pozbawione są całej tej krwawej i makabrycznej otoczki a także jakże powszechnych (a często zupełnie niepotrzebnych) wątków erotycznych. Lektura tych opowiadań pozwala oderwać się od "dorosłego" życia i chociaż symboliczny powrót do lat beztroskiej młodości.

Mam taki zwyczaj, że w okresie okołoświątecznym kupuję i czytam zbiory związanych z tym czasem opowiadań kryminalnych, grozy lub fantastycznych. Tym razem mojej uwadze umknęło, że to opowiadania dla młodzieży, ale... to nie przeszkodziło mi w ich przeczytaniu (któż z nas nie chciałby znów być dzieckiem? ;-) ). I cóż mogę napisać? Opowiadania są lekkie i przyjemne, czyta się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

No cóż... to w zasadzie 3 książki w jednej! Ale tak na prawdę, to 3 wątki zapętlone w mistrzowskim stylu. Z początku wydaje się, że mamy do czynienia z powieścią dla młodzieży osadzoną w klimacie przywodzącym na myśl pierwszy sezon Stranger Things... potem dostajemy klasyczny horror... by ostatecznie otrzymać psychologiczny thriller. A wszystko kończy się tak, że... musicie to przeczytać! Pójdzie szybko, powieść nie jest zbyt długa a czyta się ją szybko. Polecam!

No cóż... to w zasadzie 3 książki w jednej! Ale tak na prawdę, to 3 wątki zapętlone w mistrzowskim stylu. Z początku wydaje się, że mamy do czynienia z powieścią dla młodzieży osadzoną w klimacie przywodzącym na myśl pierwszy sezon Stranger Things... potem dostajemy klasyczny horror... by ostatecznie otrzymać psychologiczny thriller. A wszystko kończy się tak, że......

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Panie Mróz… tego się po Panu nie spodziewałem! Fantastyka? Postapo? Tak! Do tego śmiercionośna epidemia? Tak! Tak! A na okrasę legendarny kompleks Riese? Po trzykroć… Tak! Tak! Tak! I co? Wydaje się Wam, że już wszystko wiecie o tej książce? Otóż nic nie wiecie! Myślicie, że to jakiś klon „Bastionu” przeniesiony na polski grunt? Nic bardziej mylnego. Tego, o czym jest ta książka nie spodziewałem się w najśmielszych fantazjach a przeczytałem wszystko o wszelkich rodzajach zagłady, co tylko zostało wydane w języku polskim. W zasadzie nie mogę napisać nic o fabule powieści, aby nie zniweczyć efektu zaskoczenia. Bohaterowie, akcja i przede wszystkim jej zaskakujące zwroty sprawiają, że trudno oderwać się od czytania dlatego zaliczam tę książkę do tzw. jednodniowców. Nie radzę zaczynać jej w środku tygodnia, bo nocka zarwana a szkoła/uczelnia/praca zawalona. Nie zaśniesz puki nie skończysz! Na koniec zadaję pytanie: (ale nie „czy” tylko…) „kiedy” powstanie serial na podstawie tej powieści? Był już „The Dark”, był „The Rain” teraz czas na „The Riese”! Czekam na serial, ale przede wszystkim na kolejne powieści z Uniwersum Riese.
P.S. Jeśli nie wiesz nic o kompleksie Riese to nie zaszkodzi bardzo czytanej opowieści, ale… jeśli znasz historię i legendy „Olbrzyma” to uwierz… czytając zaczniesz się zastanawiać, czy to nie jest aby prawda!

Panie Mróz… tego się po Panu nie spodziewałem! Fantastyka? Postapo? Tak! Do tego śmiercionośna epidemia? Tak! Tak! A na okrasę legendarny kompleks Riese? Po trzykroć… Tak! Tak! Tak! I co? Wydaje się Wam, że już wszystko wiecie o tej książce? Otóż nic nie wiecie! Myślicie, że to jakiś klon „Bastionu” przeniesiony na polski grunt? Nic bardziej mylnego. Tego, o czym jest ta...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

No cóż... mam mieszane uczucia. Spodziewałem się dużo więcej po tej książce. Napisana poprawnie, czyta się ją nieźle, ale nie wciąga, nie ma się ochoty rzucić wszystkiego i czytać, raczej lektura na wieczór do poduszki. Jeszcze zaczynając ostatnią stronę byłem przekonany, że nie kupię kolejnych tomów z przygodami komisarza Forsta... Jednak ostatnie zdanie sprawiło, że bezpośrednio po odłożeniu książki zamówiłem kolejne 2 tomy. Dam szansę całemu cyklowi!

No cóż... mam mieszane uczucia. Spodziewałem się dużo więcej po tej książce. Napisana poprawnie, czyta się ją nieźle, ale nie wciąga, nie ma się ochoty rzucić wszystkiego i czytać, raczej lektura na wieczór do poduszki. Jeszcze zaczynając ostatnią stronę byłem przekonany, że nie kupię kolejnych tomów z przygodami komisarza Forsta... Jednak ostatnie zdanie sprawiło, że...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przeczytałem tą książkę już 4 razy (na pewno na tym nie skończę!) i uważam ją za jedną z najlepszych w tematyce postapo. Klimat pustki i samotności jest w niej wręcz namacalny... Ale nie jest on dołujący, raczej ekscytujący, mnie osobiście kojarzył się bardziej z dreszczykiem emocji jaki towarzyszy kilkuletniemu dziecku, które pierwszy raz samo schodzi do piwnicy niż z depresyjną pustką. POLECAM!

Przeczytałem tą książkę już 4 razy (na pewno na tym nie skończę!) i uważam ją za jedną z najlepszych w tematyce postapo. Klimat pustki i samotności jest w niej wręcz namacalny... Ale nie jest on dołujący, raczej ekscytujący, mnie osobiście kojarzył się bardziej z dreszczykiem emocji jaki towarzyszy kilkuletniemu dziecku, które pierwszy raz samo schodzi do piwnicy niż z...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie ocenia się książki po okładce... a szkoda bo okładka rewelacyjna - zawartość trochę mniej. Często przewijające się wątki torturowania młodych kobiet i telewizorów o dużych gabarytach stają się nudne (O co chodzi z tymi telewizorami? Autorowi eksplodował w dzieciństwie radziecki Rubin?). Opowiadania poprawne ale po tej klasy autorze spodziewałem się więcej, wpadają jednym okiem i wypadają drugim. Z niecierpliwością czekałem na zakończenie każdego, z nadzieją, że kolejne rozpoczęte będzie miało w sobie to coś. Niestety, żadne nie miało. Całość sprawia wrażenie projektu zrealizowanego na siłę.

Nie ocenia się książki po okładce... a szkoda bo okładka rewelacyjna - zawartość trochę mniej. Często przewijające się wątki torturowania młodych kobiet i telewizorów o dużych gabarytach stają się nudne (O co chodzi z tymi telewizorami? Autorowi eksplodował w dzieciństwie radziecki Rubin?). Opowiadania poprawne ale po tej klasy autorze spodziewałem się więcej, wpadają...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to