rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Jestem zawiedziony tą pozycją. Przeczytałem wiele książek motywacyjnych i ta na tle innych wypada bardzo miernie. W zasadzie to ta książka jest o wszystkim i o niczym, tytuł może sugerować, że będzie można się dowiedzieć czegoś o dochodzie biernym, o niezależności finansowej. Natomiast chyba sam autor nie wie o czym jest ta książka. Ni to książka podróżnicza, ni o zarabianiu, ni o motywacji. W największym stopniu jest to chyba pozycja o samouwielbieniu samego autora, o jego rewelacyjnych, najlepszych na świecie firmach. Ogólnie wszystko, co wokól niego jest naj. Nazwy firm autora padają praktycznie w każdym rozdziale, a rozdziały te są bardzo krótkie, praktycznie żadne zagadnienie nie jest szerzej omówione. Brak wartościowej wiedzy, zapomnę o tej pozycji bardzo szybko.

I jeszcze te selfie autora ilustrujące każdy z rozdziałów.... Już nawet tego nie będę komentować.

Jestem zawiedziony tą pozycją. Przeczytałem wiele książek motywacyjnych i ta na tle innych wypada bardzo miernie. W zasadzie to ta książka jest o wszystkim i o niczym, tytuł może sugerować, że będzie można się dowiedzieć czegoś o dochodzie biernym, o niezależności finansowej. Natomiast chyba sam autor nie wie o czym jest ta książka. Ni to książka podróżnicza, ni o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mimo wszystko książkę uważam za średnią. Mimo, że jestem fanem największej książki autora (Bogaty Ojciec, Biedny Ojciec), mimo, że po lekturze książki "Dlaczego piątkowi.." zamierzam zamówić "Kwadrant przepływu pieniędzy", omawianą przeze mnie ksiązkę muszę uznać za średnią.

Może problem polega na tym, że to książka adresowana do rodziców, a ja jestem "dużym dzieckiem". Mimo wszystko chciałem znaleźć w tej książce co dla siebie, znalazłem to tak naprawdę dopiero w trzeciej części.

Co do wcześniejszych partii, mam wątpliwości, czy są tam wystarczająco praktyczne rady dla rodziców, którzy nie są finansowymi geniuszami, a chcą uczynić takim geniuszem swoje dziecko.

Ogólnie ksiązka na plus, na pewno dodaje wiedzy i własnych przemyśleń na temat finansów, ale na pewno daleko jej do książek pochłaniających i spektakularnych

Mimo wszystko książkę uważam za średnią. Mimo, że jestem fanem największej książki autora (Bogaty Ojciec, Biedny Ojciec), mimo, że po lekturze książki "Dlaczego piątkowi.." zamierzam zamówić "Kwadrant przepływu pieniędzy", omawianą przeze mnie ksiązkę muszę uznać za średnią.

Może problem polega na tym, że to książka adresowana do rodziców, a ja jestem "dużym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po bardzo dobrych opiniach i niełatwym znalezieniu jednego używanego egzemplarza na allegro jestem rozczarowany.
Daję zaledwie pięć gwiazdek, bo książkę tę czytałem długo, mocno na siłę, a w końcu wiele punktów przelatywałem, czytając jedynie podsumowanie.

Oczekiwałem książki, która da cenne wskazówki w komunikacji z ludźmi. Objaśni dlaczego jedni ludzie są zawsze w centrum zainteresowania, są lubiani, bez względu na gafy jakie popelniają, bez względu na to jak się zachowują. Oczekiwałem też książki, która daje rady dotyczące pewności siebie, rady które będą nawet lekko egoistyczne i aroganckie.

Niestety nie podoba mi się styl w jakim napisana jest ta książka, a od ciągle powtarzającego się określenia "wielkie koty" o "wielkich graczach" można nabawić się awersji do kotów.

Jestem osobą, która robi notatki z takich książek, często bardzo obszerne. Jednak na 92 "sztuczki" wypisałem zaledwie 34 jakkolwiek warte uwagi, ale jeśli miałbym z tej listy wypisać naprawdę cenne wskazówki, byłoby ich co najmniej dwa razy mniej.

Jak wiele książek tego typu, jest dobra na początku. Świetnie opisane jak można manipulować ludźmi wzrokiem, zyskiwać ich zainteresowanie, szacunek. "Wlepione spojrzenie", świetna technika, bardzo dodająca pewności siebie.

Świetnie opisana technika pomagająca utrzymywać prawidłową postawę, z głową i szyją wysoko ku górze. Jednak ta metoda nie jest odkrywcza, można o niej przeczytać w każdej podobnej książce, choć na uwagę zasługuje wskazówka, która pomaga utrzymywać tę postawę.

Bardzo cenne wskazówki przy poznawaniu ludzi, jak zadawać dobre pytania, jakich pytań nie zadawać, oraz jak udzielac odpowiedzi, aby osoba zadająca pytania chciała dalej je zadawać.

Niestety jednak przeważająca treść tej książki traktuje o tym jak podlizywać się innym, jak najlepiej wypadać przed nimi. Co zrobić aby poczuli się wyjątkowo..... Takie wkupywanie się, czynienie każdego ruchu głęboko przemyślanym, aby czasem druga strona nie poczuła się urażona..

Nie podoba mi się to i nie tego oczekiwałem. Mam też nieodparte wrażenie, że sama autorka nie rozumie do końca jakimi zasadami kierują się "wielkie koty". Z całą pewnością myślą oni przede wszystkim o sobie, a ludzi zjednują sobie głównie pewnością siebie i atrakcyjnością.

Po bardzo dobrych opiniach i niełatwym znalezieniu jednego używanego egzemplarza na allegro jestem rozczarowany.
Daję zaledwie pięć gwiazdek, bo książkę tę czytałem długo, mocno na siłę, a w końcu wiele punktów przelatywałem, czytając jedynie podsumowanie.

Oczekiwałem książki, która da cenne wskazówki w komunikacji z ludźmi. Objaśni dlaczego jedni ludzie są zawsze w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciężka lektura, pisana nieprzyjaznym językiem, za dużo filozofii, za mało konkretów. Może ta książka nie jest dla mnie, może nie zrozumiałem, co autor miał na myśli.. Na pewno jest w niej wiele cennych wskazówek, pomysłów, ale według mnie książka niewarta lektury w całości.

Ciężka lektura, pisana nieprzyjaznym językiem, za dużo filozofii, za mało konkretów. Może ta książka nie jest dla mnie, może nie zrozumiałem, co autor miał na myśli.. Na pewno jest w niej wiele cennych wskazówek, pomysłów, ale według mnie książka niewarta lektury w całości.

Pokaż mimo to

Okładka książki Bogaty ojciec, biedny ojciec Robert Toru Kiyosaki, Sharon L. Lechter
Ocena 7,1
Bogaty ojciec,... Robert Toru Kiyosak...

Na półkach:

Genialna książka, dotychczas uważałem, że "Bogaty, czy biedny" jest bezkonkurencyjny, ale ksiązka Kiyosakiego to pierwsza pozycja, która spowodowała wiele "olśnień", oraz zmianę sposobu patrzenia na własne pieniądze, na możliwości obracaniami nimi.
Nigdy dotąd nie byłem tak przekonany, że należy oszczędzać, zarabiać nowe środki, ale z myślą o zainwestowaniu ich, a nie o wydaniu.
Autor bardzo szybko tłumaczy, dlaczego trzeba poważnie wziąć się za swoje finanse.

To prosta recepta na przybliżanie się do niezależności finansowej. Książka, pod wpływem której podejmuje się określone działania.

Genialna książka, dotychczas uważałem, że "Bogaty, czy biedny" jest bezkonkurencyjny, ale ksiązka Kiyosakiego to pierwsza pozycja, która spowodowała wiele "olśnień", oraz zmianę sposobu patrzenia na własne pieniądze, na możliwości obracaniami nimi.
Nigdy dotąd nie byłem tak przekonany, że należy oszczędzać, zarabiać nowe środki, ale z myślą o zainwestowaniu ich, a nie o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka bardzo cieńka (krótka), dla kogoś, kto przeczytał Autobiografię Brransona (polecam), to nie znajdzie w niej nic ciekawego, a pewnym sensie będzie miał wrażenie, że czyta recenzję autobiografii.

Książka bardzo cieńka (krótka), dla kogoś, kto przeczytał Autobiografię Brransona (polecam), to nie znajdzie w niej nic ciekawego, a pewnym sensie będzie miał wrażenie, że czyta recenzję autobiografii.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kawał dobrej lektury, trochę inne spojrzenie na życie, bardziej refleksyjne. Jeśli kogoś zaciekawiły filmiki "Pełna moc możliwości" i "Pełna moc odwagi" na YT, to nie będzie zawiedziony książkami Walkiewicza

Kawał dobrej lektury, trochę inne spojrzenie na życie, bardziej refleksyjne. Jeśli kogoś zaciekawiły filmiki "Pełna moc możliwości" i "Pełna moc odwagi" na YT, to nie będzie zawiedziony książkami Walkiewicza

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pasjonująca lektura, ale tak mniej więcej do połowy...
To oczywiste, że pierwsze zarobione miliony, na krawędzi bankructwa, na krawędzi ryzyka, przy podejmowaniu jakiejkolwiek decyzji, są znacznie ciekawsze, niż pomnażanie miliardów ;-)

Generalnie dobra lektura, choć ciężko wyciągnąć na jej podstawie jakieś konkretne rady dla siebie.

Pasjonująca lektura, ale tak mniej więcej do połowy...
To oczywiste, że pierwsze zarobione miliony, na krawędzi bankructwa, na krawędzi ryzyka, przy podejmowaniu jakiejkolwiek decyzji, są znacznie ciekawsze, niż pomnażanie miliardów ;-)

Generalnie dobra lektura, choć ciężko wyciągnąć na jej podstawie jakieś konkretne rady dla siebie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka, która potrafi solidnie potrząsnąć w pierwszej części, szczególnie w kwestii wyglądu, zdrowia. Daje motywację do działania i do zwracania uwagi na wiele bolączek naszego wyglądu, z którymi postanowiliśmy jakoś żyć, a można je przecież łatwo naprawić.

Z drugiej strony można w pewnym momencie zastanowić się, czy to recepta na faceta z jajami, czy na faceta metroseksualnego. Czy kobiety mając wizję męskiego faceta, chcą faceta - lalki, idealnego w każdym calu, pachnącego i wypieszczonego, zaś jedynym atrybutem męskości ma być koszula rozpięta na dwa guziki?

Szczerze mówiąc nie wiem. Książka ma swoją wartość, ale od połowy zaczyna się lanie wody, widać, ze autor nie miał dobrego pomysłu i postanowił wlać mnóstwo uniwersalnej wiedzy z samorozwoju, typu "możesz wszystko". To oczywiście prawda i nie ma tam informacji nieprawdziwych, ale ja, jak i podejrzewam inni czytelnicy oczekiwali od tej reguły wiedzy "specjalistycznej", czyli męskość, kobiety i jeszcze raz kobiety.

Książka, która potrafi solidnie potrząsnąć w pierwszej części, szczególnie w kwestii wyglądu, zdrowia. Daje motywację do działania i do zwracania uwagi na wiele bolączek naszego wyglądu, z którymi postanowiliśmy jakoś żyć, a można je przecież łatwo naprawić.

Z drugiej strony można w pewnym momencie zastanowić się, czy to recepta na faceta z jajami, czy na faceta...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kawał potężnej lektury. Na pewno potrafi zmienić życie, podejście do niego, kontakty z innymi. Pozwala docenić to co się ma i uwierzyć, że można osiągnąć wiele.

Kontrowersyjne techniki NLP, które przewijają się przez wszystkie rozdziały. Na ten moment nie są dla mnie przekonujące

Na pewno można wiele wynieść z tej książki, lecz jeśli ktoś podchodzi do tematu roszczeniowo i oczekuje 100% trafionych prawd, recept, to będzie zawiedziony. Jednak nie ma chyba takich książek, które są genialne w 100% i wszystko się sprawdza, choććććć....

"Bogaty czy biedny po prostu różni mentalnie" jest bliskie ideału, ale umówmy się, porusza znacznie węższą dziedzinę niż ksiązka Robinsa.

Jeśli chodzi o "olbrzyma" to czuję, że muszę go przeczytać jeszcze raz.
Posiadam nawet notatki, ciekawsze stwierdzenia, cytaty, złote myśli, jednak to jest tak wielka ilość materiału, że chyba tylko ponowna lektura pomoże mi usystematyzować tę wiedzę

Kawał potężnej lektury. Na pewno potrafi zmienić życie, podejście do niego, kontakty z innymi. Pozwala docenić to co się ma i uwierzyć, że można osiągnąć wiele.

Kontrowersyjne techniki NLP, które przewijają się przez wszystkie rozdziały. Na ten moment nie są dla mnie przekonujące

Na pewno można wiele wynieść z tej książki, lecz jeśli ktoś podchodzi do tematu roszczeniowo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pierwsza książka o samorozwoju jaką przeczytałem, a myślę, że tę książkę można taką nazwać. Po pierwsze jest świetnie napisana, w sposób bardzo przystępny, czyta się z zapartym tchem i ciężko się oderwać. Przez to, że jest dosyć krótka jest nawet do przeczytania w jeden dzień.

Pozwala uświadomić sobie jak wiele ograniczających przekonań mamy na temat bogactwa i ludzi bogatych. Autor przekonuje, że nie szanując i nie podziwiając ludzi bogatych, a co gorsza źle im życząc, sami raczej nie staniemy się bogaci. Jest też sporo praktycznych rad, gorąco polecam.

Pierwsza książka o samorozwoju jaką przeczytałem, a myślę, że tę książkę można taką nazwać. Po pierwsze jest świetnie napisana, w sposób bardzo przystępny, czyta się z zapartym tchem i ciężko się oderwać. Przez to, że jest dosyć krótka jest nawet do przeczytania w jeden dzień.

Pozwala uświadomić sobie jak wiele ograniczających przekonań mamy na temat bogactwa i ludzi...

więcej Pokaż mimo to