-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać445
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2024-06-10
2024-05-01
2024-05-27
2024-05-08
2024-04-23
2024-03-07
2024-01-28
2024-01-24
2023-12-30
2023-12-29
2023-12-13
2023-12-10
2023-11-18
2023-10-23
2023-10-08
2023-10-02
2023-09-20
2023-09-20
2023-09-17
Książka dobrze napisana, czyta się szybko, ciekawa. Tak że co do formy i treści super. Natomiast co do motywacji autora, no nie do końca chyba się mogę zgodzić z jego metodami, zwłaszcza że historia pokazała, że w zasadzie te metody pomogły bolszewikom dojść do władzy, a Eserowcy okazali się jednak w większej skali nieudolni. Dwa razy po rewolucji mogli odsunąc bolszewików, ale jakieś prywatne ambicje, czy brak zorganizowania zaprzepasciły szansę na demokrację w Rosji (o ile takie szansę instniały kiedykolwiek). Choć z drugiej strony są to takie moje gdybania:) Tak czy inaczej lektura świetna, a sam Sawinkow na pewno był postacią bardzo ciekawą.
Książka dobrze napisana, czyta się szybko, ciekawa. Tak że co do formy i treści super. Natomiast co do motywacji autora, no nie do końca chyba się mogę zgodzić z jego metodami, zwłaszcza że historia pokazała, że w zasadzie te metody pomogły bolszewikom dojść do władzy, a Eserowcy okazali się jednak w większej skali nieudolni. Dwa razy po rewolucji mogli odsunąc bolszewików,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-09-07
Nierówne trochę, że tak się ośmielę wyrazić swą prywatną opinię. O Sawinkowie bardzo dobre. No i trochę Ci rewolucjoniści wyidealizowani jednak...a ja nie do końca jestem pewny...
Nierówne trochę, że tak się ośmielę wyrazić swą prywatną opinię. O Sawinkowie bardzo dobre. No i trochę Ci rewolucjoniści wyidealizowani jednak...a ja nie do końca jestem pewny...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Tyle lat ten cykl był ze mną, zawsze, po skończonej kolejnej części z tyłu głowy była myśl, że za rok, za dwa albo trzy będzie kolejna cześć...a teraz koniec. Choć tę część przegapiłem trochę, przyznaję, bo długo trzeba było czekać. Ale warto było...zawsze się boje z tymi finałami, bo na prawdę tak skomplikowaną fabułę trudno zamknąć tak, żeby to jakoś tak, nie wiem,..pasowało.Zbyt wiele świetnych cykli czytałem, które niestety mniej lub bardziej poległy w ostatnim tomie. Tu uważam, że udało się nie zejść ani trochę z tego poziomu, który cykl trzymał od początku. (Ale za conajmniej trzech drugo/trzecioplanowych bohaterów bym sobie z Panem Cholewą pogadał przy szklaneczce...tak wiem, jak taki cwany jestem to niech sam coś napiszę i sobie wtedy robię z bohaterami co chcę;) Tak czy inaczej...najlepszy cykl jaki w życiu czytałem, chyba tylko Głębia mnie tak wyciągnęła , ale tam...patrz kilka linijek wyżej. Jak dla mnie mistrzostwo...Brawo Panie Michale...też bym tak chciał:)
Tyle lat ten cykl był ze mną, zawsze, po skończonej kolejnej części z tyłu głowy była myśl, że za rok, za dwa albo trzy będzie kolejna cześć...a teraz koniec. Choć tę część przegapiłem trochę, przyznaję, bo długo trzeba było czekać. Ale warto było...zawsze się boje z tymi finałami, bo na prawdę tak skomplikowaną fabułę trudno zamknąć tak, żeby to jakoś tak, nie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to