Józef Mackiewicz

- Pisze książki: literatura piękna, powieść historyczna, biografia, autobiografia, pamiętnik, reportaż, publicystyka literacka, eseje, historia, językoznawstwo, nauka o literaturze, nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.), czasopisma
- Oficjalna strona: Przejdź do strony www
- Urodzony: kwiecień 1902 (data przybliżona)
- Zmarły: 31 stycznia 1985
Polski pisarz i publicysta. Ojciec J. Mackiewicza, Antoni, pochodzący z rodziny szlacheckiej był dyrektorem i współwłaścicielem petersburskiej firmy importującej wina "Fochts i Spółka", jego matka, Maria z Pietraszkiewiczów, pochodziła z Krakowa. Józef był bratem Stanisława i Seweryny, matki Kazimierza Orłosia i babki Macieja Orłosia. W 1907 r. rodzina Mackiewiczów przeniosła się do Wilna, gdzie trzy lata później Józef rozpoczął naukę w gimnazjum klasycznym im. Winogradowa. Będąc uczniem szóstej klasy gimnazjum, jako siedemnastolatek, wziął ochotniczo udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Po jej ukończeniu, mimo braku matury, rozpoczął studia przyrodnicze na Uniwersytecie Warszawskim, których jednak nie ukończył. Studiował także na powstałym w Wilnie Uniwersytecie Stefana Batorego. Z powodów finansowych studiów nie ukończył lecz najprawdopodobniej otrzymał absolutorium.
Na przełomie 1942-1943 roku Józef Mackiewicz został skazany przez sąd specjalny AK na karę śmierci (chociaż w 1942 roku nic nie opublikował w czasopismach wydawanych przez Niemców). Sergiusz Piasecki, kierujący Egzekutywą AK, odmówił zastrzelenia Mackiewicza, zaś ppłk Aleksander Krzyżanowski, komendant Okręgu Wileńskiego, podjął decyzję o jego uniewinnieniu. Do dzisiaj nie są jasne okoliczności wydania wyroku śmierci, prawdopodobnie stała za tym agentura sowiecka w szeregach AK - sprawę tę drobiazgowo analizuje prof. Włodzimierz Bolecki w książce "Ptasznik z Wilna (o Józefie Mackiewiczu)", [pod pseudonimem Jerzy Malewski]. Zmarł w Monachium
- 971 przeczytało książki autora
- 4 044 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Z komunistami nie można rozmawiać, ich trzeba zabijać.
Z komunistami nie można rozmawiać, ich trzeba zabijać.
Jeżeli minister powie coś banalnego, ocenią go za "rozumnego człowieka". Jeżeli woźny z ministerstwa powie coś o wiele rozumniejszego, uchodzić będzie za śmiesznego zarozumialca. Tak zawsze było i pozostanie. Jeżeli uznany przez wszystkich pisarz wygłosi jakieś słowa, uważany będzie za "myśliciela". Jeżeli początkujący i nie uznany wygłosi nawet głębsze, uważany będzie za "rezonera". Przy tym nie ma żadnego innego sprawdzianu, bo za "uznanego", na przykład malarza, uznany być może zarówno doskonały, jak pacykarz. Poza tym jedna rzecz stworzona przez tego samego człowieka może być dobra, a inna zła. - Wzruszył ramionami. - Obowiązuje pewna reguła, czasem pewien konwenans, ale zawsze autorytet w życiu.
Jeżeli minister powie coś banalnego, ocenią go za "rozumnego człowieka". Jeżeli woźny z ministerstwa powie coś o wiele rozumniejszego, ucho...
Rozwiń Zwiń(...) skoncentrowane kłamstwo ludzkie posiada siłę, której granic na razie nie znamy...
(...) skoncentrowane kłamstwo ludzkie posiada siłę, której granic na razie nie znamy...
DYSKUSJE