Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Do tej książki podchodziłam kilka razy. Dopiero teraz udało mi się ją skończyć i uważam ją za niesamowitą! Na początku bardzo ciężko jest wejść w ten styl pisania, ale po kilku stronach ma się wrażenie jest się w umyśle mężczyzny jadącego do pracy na zrąb. Słyszymy jego wszystkie myśli, wątpliwości, spostrzeżenia. Co jakiś czas w książce była taka myśl, która chodziła za mną cały dzień.
Jeśli ktoś spodziewa się wartkiej akcji pełnej napięcia, to w "Siekierezadzie" raczej tego nie znajdzie.
Ale jeśli ktoś ma ochotę zatrzymać się na chwilę i chce znaleźć w życiu "coś jeszcze" - polecam.

Do tej książki podchodziłam kilka razy. Dopiero teraz udało mi się ją skończyć i uważam ją za niesamowitą! Na początku bardzo ciężko jest wejść w ten styl pisania, ale po kilku stronach ma się wrażenie jest się w umyśle mężczyzny jadącego do pracy na zrąb. Słyszymy jego wszystkie myśli, wątpliwości, spostrzeżenia. Co jakiś czas w książce była taka myśl, która chodziła za...

Cenię Wojciecha Manna za jego żart, audycje radiowe, za inteligentną ironię... Książka jest zbiorem zdjęć z opisami i historiami z życia, który jest napisany z typowym dla Manna żartem. Czyta się go (ten zbiór) bardzo szybko, przyjemnie. Książka często rozbawia (bo jakże mogłoby być inaczej w tym przypadku). Poza tym, cieszę się, że mogłam poznać trochę historii życia Wojciecha Manna.
Polecam!

Cenię Wojciecha Manna za jego żart, audycje radiowe, za inteligentną ironię... Książka jest zbiorem zdjęć z opisami i historiami z życia, który jest napisany z typowym dla Manna żartem. Czyta się go (ten zbiór) bardzo szybko, przyjemnie. Książka często rozbawia (bo jakże mogłoby być inaczej w tym przypadku). Poza tym, cieszę się, że mogłam poznać trochę historii życia...

Praktyczny poradnik! Żadnego lania wody, tylko konkretne rady dostosowane do polskich realiów.
Polecam każdemu: i dużemu, i małemu :)

Praktyczny poradnik! Żadnego lania wody, tylko konkretne rady dostosowane do polskich realiów.
Polecam każdemu: i dużemu, i małemu :)

Książka jest krótką opowieścią z życia autora. Powoduje chwilę refleksji i zmusza do zastanowienia się, co w życiu jest najważniejsze, do czego dążymy. Jest to książka, która na pewno zostanie długo w pamięci.

Książka jest krótką opowieścią z życia autora. Powoduje chwilę refleksji i zmusza do zastanowienia się, co w życiu jest najważniejsze, do czego dążymy. Jest to książka, która na pewno zostanie długo w pamięci.

Książka opowiada o byłym psychologu policyjnym, który postanawia rozwiązać swoją ostatnią sprawę. Wszystko dzięki swojej intuicji. Szczerze mówiąc, moja pierwsza myśl po przeczytaniu książki: "To już było" i "Trochę banalne". Nie, żeby śmierć kogokolwiek i zło na świecie było czymś banalnym! Brakowało mi elementu zaskoczenia, na które zawsze czekam w kryminałach (szczególnie psychologicznych).

Książka opowiada o byłym psychologu policyjnym, który postanawia rozwiązać swoją ostatnią sprawę. Wszystko dzięki swojej intuicji. Szczerze mówiąc, moja pierwsza myśl po przeczytaniu książki: "To już było" i "Trochę banalne". Nie, żeby śmierć kogokolwiek i zło na świecie było czymś banalnym! Brakowało mi elementu zaskoczenia, na które zawsze czekam w kryminałach...

Pisząc opinię jestem cały czas pod wrażeniem książki i jeszcze trochę jakby cały czas w Moskwie. Zaskakujące sytuacje i zwroty akcji, czasem wręcz szokujące sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem. Były łzy, był śmiech, było zdumienie i przede wszystkim czytając "Mistrza i Małgorzatę" byłam w Moskwie. Na pewno do tej książki jeszcze wrócę nie raz. Polecam każdemu :)

Pisząc opinię jestem cały czas pod wrażeniem książki i jeszcze trochę jakby cały czas w Moskwie. Zaskakujące sytuacje i zwroty akcji, czasem wręcz szokujące sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem. Były łzy, był śmiech, było zdumienie i przede wszystkim czytając "Mistrza i Małgorzatę" byłam w Moskwie. Na pewno do tej książki jeszcze wrócę nie raz. Polecam każdemu...

Książka, która mnie wzruszyła.
W dzisiejszych czasach, w których najważniejszy jest pieniądz i posiadanie, bardzo często zapomina się o człowieku. Krótki list autora do swojego przyjaciela przypomina, że we wszystkim co robimy, myślimy, działamy, najważniejszy jest człowiek. Człowiek, często tak inny niż my. Który inaczej myśli, ma inne poglądy, wygląda inaczej.
Na pewno jeszcze kiedyś wrócę do tej książki.

Książka, która mnie wzruszyła.
W dzisiejszych czasach, w których najważniejszy jest pieniądz i posiadanie, bardzo często zapomina się o człowieku. Krótki list autora do swojego przyjaciela przypomina, że we wszystkim co robimy, myślimy, działamy, najważniejszy jest człowiek. Człowiek, często tak inny niż my. Który inaczej myśli, ma inne poglądy, wygląda inaczej.
Na pewno...

Książka, która jest zbiorem opowiadań i anegdot.
Uważam, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie: coś, co można próbować wnieść do swojego życia, coś, do czego można nawiązać podczas przemowy. Jednak najważniejsze jest chyba to, że każda opowieść skłania nas do chwili refleksji.
Książka, która pozwala nam uczyć się od innych, tych mądrzejszych...

Książka, która jest zbiorem opowiadań i anegdot.
Uważam, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie: coś, co można próbować wnieść do swojego życia, coś, do czego można nawiązać podczas przemowy. Jednak najważniejsze jest chyba to, że każda opowieść skłania nas do chwili refleksji.
Książka, która pozwala nam uczyć się od innych, tych mądrzejszych...

Książka opowiada historię nastolatki, której problemy są tak prawdziwe i obecne w dzisiejszym świecie. Maya - jako dziecko porzucona przez matkę, ojca widzi sporadycznie, wychowywana przez babcię i dziadka, którzy są dla niej całym światem. Po śmierci dziadka - kochanego Popo - rozdarta żalem i cierpieniem, stara się zwrócić na siebie uwagę najbliższych. W ciągu kilku miesięcy stacza się na dno swojego życia: alkohol, narkotyki, seks, mafia. Wplątana w niebezpieczną aferę musi uciekać z kraju. W ten sposób dostaje się na maleńką chilijską wyspę Chiloe, gdzie ma czas na odnalezienie siebie i tego co jest w życiu ważne.
Książka jest napisana oczywiście w formie dziennika. Jeśli chodzi o mnie, to fabuła nie jest tak porywająca jak się początkowo spodziewałam. Jednak trzeba zwrócić uwagę na to, że tego typu podobne historie zdarzają się w realnym świecie.
Autorka dostaje ode mnie ogromnego plusa za świetne opisy przyrody, które pozwalają niemalże na "zwiedzanie" maleńkiej wyspy Chiloe razem z główną bohaterką.
Książkę uważam za całkiem dobrą i polecam innym czytelnikom :)

Książka opowiada historię nastolatki, której problemy są tak prawdziwe i obecne w dzisiejszym świecie. Maya - jako dziecko porzucona przez matkę, ojca widzi sporadycznie, wychowywana przez babcię i dziadka, którzy są dla niej całym światem. Po śmierci dziadka - kochanego Popo - rozdarta żalem i cierpieniem, stara się zwrócić na siebie uwagę najbliższych. W ciągu kilku...

Szczerze mówiąc, to bardzo trudno przychodzi mi napisanie recenzji tej książki.
Film "Śniadanie u Tiffany'ego" jest jednym z moich ulubionych. Decydując się na przeczytanie książki miałam nadzieję, że powali mnie na kolana. Niestety tak się nie stało...
Przed przeczytaniem książki Holly była dla mnie młodą dziewczyną żyjącą trochę w innym świecie. Autor jednak widzi ją jako pustą karierowiczkę, która za kilkadziesiąt dolarów zrobi wszystko.
Polecam książkę dla "zresetowania się" po jakiejś trudnej lekturze.

Szczerze mówiąc, to bardzo trudno przychodzi mi napisanie recenzji tej książki.
Film "Śniadanie u Tiffany'ego" jest jednym z moich ulubionych. Decydując się na przeczytanie książki miałam nadzieję, że powali mnie na kolana. Niestety tak się nie stało...
Przed przeczytaniem książki Holly była dla mnie młodą dziewczyną żyjącą trochę w innym świecie. Autor jednak widzi ją...

Wciągający thriller medyczny od którego bardzo ciężko się oderwać. Książkę czyta się zaskakująco szybko, a zwroty akcji na końcu każdego rozdziału sprawiły, że wciąż chciałam wiedzieć co dalej. Co ciekawe, "Biała śmierć" jest oparta na autentycznym artykule medycznym (muzą dla autora była prasa medyczna ?! :p) i to dodało książce jeszcze kilka plusów ode mnie! Jeśli miałabym opisać tę książkę równaniem matematycznym to wyglądałoby ono tak:
ciekawa fabuła + zaskakujące zakończenie + nieprzespana noc z książką = "Biała Śmierć"

Wciągający thriller medyczny od którego bardzo ciężko się oderwać. Książkę czyta się zaskakująco szybko, a zwroty akcji na końcu każdego rozdziału sprawiły, że wciąż chciałam wiedzieć co dalej. Co ciekawe, "Biała śmierć" jest oparta na autentycznym artykule medycznym (muzą dla autora była prasa medyczna ?! :p) i to dodało książce jeszcze kilka plusów ode mnie! Jeśli...

Książkę czytałam bardzo dawno temu, jeszcze w szkole :)
Ale pamiętam do teraz emocje jakie wiązały się z tą książką. Uważam, że jest to lektura, która wnosi do życia coś dobrego i wartościowego. W prostych słowach, dialogach i symbolach autor opisuje ważne rzeczy. Polecam!

Książkę czytałam bardzo dawno temu, jeszcze w szkole :)
Ale pamiętam do teraz emocje jakie wiązały się z tą książką. Uważam, że jest to lektura, która wnosi do życia coś dobrego i wartościowego. W prostych słowach, dialogach i symbolach autor opisuje ważne rzeczy. Polecam!

Epopeja narodowa. Nic chyba więcej nie trzeba dodawać. Gdy zdejmie się z tej książki całą otoczkę lektury szkolnej, jest to książka, którą można się tylko zachwycić.
Do tego jeszcze napisane wierszem...
Ogromny szacun, panie Mickiewicz!

Epopeja narodowa. Nic chyba więcej nie trzeba dodawać. Gdy zdejmie się z tej książki całą otoczkę lektury szkolnej, jest to książka, którą można się tylko zachwycić.
Do tego jeszcze napisane wierszem...
Ogromny szacun, panie Mickiewicz!

Ta książka zyskuje miano jednej z najlepszych książek jakie do tej pory przeczytałam. Zaskakująca i nietuzinkowa narracja, a fabuła powaliła mnie na kolana. Niesamowita!

Ta książka zyskuje miano jednej z najlepszych książek jakie do tej pory przeczytałam. Zaskakująca i nietuzinkowa narracja, a fabuła powaliła mnie na kolana. Niesamowita!