Najnowsze artykuły
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać1
-
ArtykułyPortret toksycznego związku w ostatnich dniach NRD. Międzynarodowy Booker dla niemieckiej pisarkiKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać6
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[516]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytał:
2019-06-14
2019-06-14
Cykl:
Zwyczajny szpieg (tom 1)
Średnia ocen:
6,1 / 10
91 ocen
Ocenił na:
4 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (7 plusów)
Czytelnicy: 205
Opinie: 20
Zobacz opinię (7 plusów)
Popieram
7
Średnia ocen:
6,8 / 10
111 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 328
Opinie: 22
Średnia ocen:
5,8 / 10
20 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 54
Opinie: 4
Średnia ocen:
6,6 / 10
45 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 136
Opinie: 6
Średnia ocen:
7,3 / 10
7 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 34
Opinie: 2
Średnia ocen:
6,9 / 10
489 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 907
Opinie: 78
Średnia ocen:
6,6 / 10
51 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 145
Opinie: 12
Średnia ocen:
7,7 / 10
2803 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 4842
Opinie: 309
Średnia ocen:
6,8 / 10
241 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 450
Opinie: 34
Średnia ocen:
6,9 / 10
718 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1470
Opinie: 75
Średnia ocen:
7,1 / 10
8 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 34
Opinie: 4
Średnia ocen:
7,6 / 10
12 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 130
Opinie: 4
Średnia ocen:
7,1 / 10
38 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 90
Opinie: 7
Średnia ocen:
7,1 / 10
59 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 149
Opinie: 11
Średnia ocen:
7,4 / 10
117 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 342
Opinie: 13
Średnia ocen:
8,1 / 10
184 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1076
Opinie: 36
Średnia ocen:
6,8 / 10
1602 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 4056
Opinie: 209
Średnia ocen:
7,2 / 10
353 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 596
Opinie: 62
Średnia ocen:
6,5 / 10
717 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1728
Opinie: 74
Średnia ocen:
8,9 / 10
11 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 67
Opinie: 3
Ze sporym zaciekawieniem sięgnąłem po pierwszy tom (autor wprost zapowiada na koniec książki jej kontynuację) wspomnień polskiego szpiega, obejmujący czasy jego służby w wywiadzie PRL, aż do przemian ustrojowych i 1990 roku. Niestety książka rozczarowuje. Napisana jest mało atrakcyjnym językiem, ale nie to jest największą jej wadą. Ona po prostu jest... nudna. Niewiele się tam dzieje, jeśli ktoś spodziewał się jakiejś szpiegowskiej intrygi, to bardzo się rozczaruje. Z przyczyn oczywistych nie oczekiwałem ujawniania szczegółów tajnych operacji, ale problem polega na tym, że poza opisem szkolenia wywiadowczego w Kiejkutach brakuje tu szpiegowskiego "mięsa". Ot, mamy tu taki szpiegowski odpowiednik parówek z marketu, gdzie mięsa jest 20% zawartości. Większość wspomnień autora dotyczy nudnej i żmudnej pracy administracyjnej w centrali wywiadu i pracy w charakterze konsula na placówce w Nigerii. Entuzjaści tajnych służb mogą pomiędzy wierszami znaleźć dla siebie ciekawe informacje, najczęściej dotyczące spraw organizacyjnych, ewidencji, stosunków na linii wywiad-MSZ, czy specyfiki pracy kontrwywiadu zagranicznego. Pół biedy, że podane jest to w mało ciekawy sposób, najgorsze, że objętościowo większość wspomnień stanowią banalne anegdotki, czy rodzinne opowiastki. Dziesiątki stron zapisane szczegółowymi opowieściami o obowiązkach konsula w Nigerii, kupnie samochodu z klimatyzacją, czy wyborze szkoły dla córek... Pierwszą część, opisującą szkolenie wywiadowcze przeczytałem jeszcze ze sporym zainteresowaniem, mimo ubogiego języka autora i natrętnego wtrącania anegdotek nie na temat. Niestety, im dalej w las, tym gorzej. Po przebrnięciu przez cały, dość obszerny tom (ponad 500 stron) byłem po prostu zmęczony. Znacie te sytuacje z rodzinnych imprez, kiedy samych przy stole dopada Was nudny wujaszek, opowiadający godzinami swoje losy, nie zważając zupełnie, czy Was to interesuje? Jeśli tak, to wiecie, jak czułem się po przeczytaniu tej książki.
Zupełnie na marginesie zaskakuje jakikolwiek brak osobistej oceny autora wobec "minionego systemu". Pisząc np. o Solidarności czy Okrągłym Stole autorowi włącza się sztuczny, obojętny ton sprawozdawcy. Domyślam się, że syn aparatczyka z KC PZPR i oficer MSW musiał mieć pozytywny stosunek do ówczesnego systemu politycznego; spostrzegawczy czytelnik z łatwością też wyłowi współczesne sympatie polityczne autora, ale niestety, Hagenbeck poza kilkoma banałami unika ocen w odniesieniu do wydarzeń historycznych. Żebyśmy mieli jasność - ja nie wymagam od niego (nieszczerych) łzawych wyznań i bicia się w piersi, po prostu chciałbym poznać zdanie człowieka pochodzącego z serca systemu na temat blasków i cieni tegoż - czego się na kartach tej książki nie doczekałem. Wielka szkoda, ten sztuczny, bezemocjonalny dystans do rzeczywistości minionej jeszcze bardziej "kastruje" te wspomnienia.
Podsumowując, autor parę razy podkreśla, że nie był żadnym Jamesem Bondem, tylko "zwyczajnym szpiegiem", niestety problem polega na tym, że czytelnik prędzej uzna go za "nudnego szpiega". Hagenbeck wprost zapowiada kolejną część wspomnień (zgaduję: służba w Iraku?), mam nadzieję, że będzie ciekawiej napisana, albo przynajmniej o połowę krótsza. Zainteresowanym wywiadem PRL polecam, bo wyłowią z morza nijakiej treści ciekawe informacje, pozostałym czytelnikom, szczególnie tym liczącym na wartką akcję i mrożące krew w żyłach opowieści zdecydowanie odradzam.
Ze sporym zaciekawieniem sięgnąłem po pierwszy tom (autor wprost zapowiada na koniec książki jej kontynuację) wspomnień polskiego szpiega, obejmujący czasy jego służby w wywiadzie PRL, aż do przemian ustrojowych i 1990 roku. Niestety książka rozczarowuje. Napisana jest mało atrakcyjnym językiem, ale nie to jest największą jej wadą. Ona po prostu jest... nudna. Niewiele się...
więcej Pokaż mimo to